🚀 go-pugleaf

W dniu 2012-07-30 12:34, nolina pisze:
> Witam
> Czy m�g�by mi kto� doradzi� jak w AutoCAD rysowa� naj�atwiej tak� rzecz. Mam
> dwie krzy�uj�ce si� linie pod k�tem r�nym ni� 90stopni i musz� mi�dzy nie
> wpasowa� np kwadrat tak by przylega� precyzyjnie swoimi dwoma rogami do jednej
> linii i drugim k�tem do drugiej linii.

Spos�b wrysowania zale�y od tego czym zdeterminowana jest wielko��
dopasowywanej figury i jaka to mo�e by� figura poza kwadratem,
kt�rego wrysowanie jest jednak jakby trywialne.

Pozdr,
�K

Lukasz Kozicki <ROT13yxbmvpxv@vg.cy.invalid> napisa�(a):

> Spos�b wrysowania zale�y od tego czym zdeterminowana jest wielko��
> dopasowywanej figury i jaka to mo�e by� figura poza kwadratem,
> kt�rego wrysowanie jest jednak jakby trywialne.

Prosta rzecz ale chyba niezbyt dobrze j� opisa�em. Daje przyk�ad
http://imageshack.us/photo/my-images/94/rysunek1modelj.jpg/
Jak w takiej sytuacji dopasowa� drugi r�g i �eby jednocze�nie ten pierwszy
le�a� na linii?

--
Wys�ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

W dniu 2012-07-30 13:40, Lukasz Kozicki pisze:

>
> Spos�b wrysowania zale�y od tego czym zdeterminowana jest wielko��
> dopasowywanej figury i jaka to mo�e by� figura poza kwadratem,
> kt�rego wrysowanie jest jednak jakby trywialne.
*** Dobreeeee ;)


--
+-- "Mari@" & "BrownSugar" - GSX 1100F --+
+  Slow Rider & Road Lamer MC President  +
+  "cos byc musi do cholery za zakretem" +
+-------  mariarider[malpa]op.pl --------+

nolina  <nolina.WYTNIJ@gazeta.pl> napisa�(a):

> Prosta rzecz ale chyba niezbyt dobrze j� opisa�em. Daje przyk�ad
> http://imageshack.us/photo/my-images/94/rysunek1modelj.jpg/
> Jak w takiej sytuacji dopasowa� drugi r�g i �eby jednocze�nie ten pierwszy
> le�a� na linii?

Doprecyzuj� jeszcze. Chodzi mi o przesuni�cie r�wnoleg�e.Nie obr�t wzgl�dem
jakiego� punktu.


--
Wys�ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

nolina  <nolina.WYTNIJ@gazeta.pl> napisa�(a):

> Prosta rzecz ale chyba niezbyt dobrze j� opisa�em. Daje przyk�ad
> http://imageshack.us/photo/my-images/94/rysunek1modelj.jpg/
> Jak w takiej sytuacji dopasowa� drugi r�g i �eby jednocze�nie ten pierwszy
> le�a� na linii?

Doprecyzuj� jeszcze. Chodzi mi o przesuni�cie r�wnoleg�e.Nie obr�t wzgl�dem
jakiego� punktu.


--
Wys�ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

baldhead <site54@gmail.do.usuniecia.com> napisa�(a):

> Obr�ci� UCS na X r�wnoleg�y do linii, do kt�rej dotyka wierzcho�ek
> kwadratu, przesun�� w poziomie.
> Skopiowa� lini�, kt�rej dotyka wierzcho�ek kwadratu do drugiego
> wierzcho�ka, przesun�� drugi wierzcho�ek do punktu przeci�cia linii
> skopiowanej i drugie bazowej.
> Narysowa� konstrukcyjn� (xline), r�wnoleg�� (offset), przechodz�c� przez
> wolny wierzcho�ek (through), przesun�� jak wy�ej.
>
> �wiat schodzi na psy :/

�wietnie! Bardzo dzi�kuje za pomoc. Czu�em �e kluczem tu mo�e by� LUW ale nie
potrafi�em z tego skorzysta�.


--
Wys�ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

On 2012-07-30 22:32, nolina wrote:
> nolina  <nolina.WYTNIJ@gazeta.pl> napisa�(a):
>
>> Prosta rzecz ale chyba niezbyt dobrze j� opisa�em. Daje przyk�ad
>> http://imageshack.us/photo/my-images/94/rysunek1modelj.jpg/
>> Jak w takiej sytuacji dopasowa� drugi r�g i �eby jednocze�nie ten pierwszy
>> le�a� na linii?
>
> Doprecyzuj� jeszcze. Chodzi mi o przesuni�cie r�wnoleg�e.Nie obr�t wzgl�dem
> jakiego� punktu.
>

Obr�ci� UCS na X r�wnoleg�y do linii, do kt�rej dotyka wierzcho�ek
kwadratu, przesun�� w poziomie.
Skopiowa� lini�, kt�rej dotyka wierzcho�ek kwadratu do drugiego
wierzcho�ka, przesun�� drugi wierzcho�ek do punktu przeci�cia linii
skopiowanej i drugie bazowej.
Narysowa� konstrukcyjn� (xline), r�wnoleg�� (offset), przechodz�c� przez
wolny wierzcho�ek (through), przesun�� jak wy�ej.

�wiat schodzi na psy :/

--
Pozdro
Bald

W dniu 2012-07-30 23:18, nolina pisze:
> baldhead <site54@gmail.do.usuniecia.com> napisa�(a):
>
>> Obr�ci� UCS na X r�wnoleg�y do linii, do kt�rej dotyka wierzcho�ek
>> kwadratu, przesun�� w poziomie.
>> Skopiowa� lini�, kt�rej dotyka wierzcho�ek kwadratu do drugiego
>> wierzcho�ka, przesun�� drugi wierzcho�ek do punktu przeci�cia linii
>> skopiowanej i drugie bazowej.
>> Narysowa� konstrukcyjn� (xline), r�wnoleg�� (offset), przechodz�c� przez
>> wolny wierzcho�ek (through), przesun�� jak wy�ej.
>>
>> �wiat schodzi na psy :/
>
> �wietnie! Bardzo dzi�kuje za pomoc. Czu�em �e kluczem tu mo�e by� LUW ale nie
> potrafi�em z tego skorzysta�.
*** Jak w piosence Perfectu - "tak, ale po co?". Po co grzeba� w LUWie?
1. Rysujesz lini� pomocnicz� od wierzcho�ka tej krzywej �amanej po
�ladzie prawego odcinka.
2. Kopiujesz/przenosisz tak by ta linia dotyka�a lewego wierzcho�ka
prostok�ta i najlepiej przecina�a si� z lewym odcinkiem krzywej.
3. Przesuwasz prostok�t po �ladzie skopiowanej linii od lewego
wierzcho�ka do punktu przeci�cia.

PS. To naprawd� trywialne.... Takie zabawy to chyba poziom
podstaw�wki... przedgiertychowskiej...

Nie musz� dodawa�, �e dobrze mie� w��czone tryby lokalizacji lub
w��czone �ledzenie lokalizacji - je�li ma by� precyzyjnie.

--
+-- "Mari@" & "BrownSugar" - GSX 1100F --+
+  Slow Rider & Road Lamer MC President  +
+  "cos byc musi do cholery za zakretem" +
+-------  mariarider[malpa]op.pl --------+

Mari@ <mariarider@wywalto.op.pl> napisa�(a):

> *** Jak w piosence Perfectu - "tak, ale po co?". Po co grzeba� w LUWie?
> 1. Rysujesz lini� pomocnicz� od wierzcho�ka tej krzywej �amanej po
> �ladzie prawego odcinka.
> 2. Kopiujesz/przenosisz tak by ta linia dotyka�a lewego wierzcho�ka
> prostok�ta i najlepiej przecina�a si� z lewym odcinkiem krzywej.
> 3. Przesuwasz prostok�t po �ladzie skopiowanej linii od lewego
> wierzcho�ka do punktu przeci�cia.
>
> PS. To naprawd� trywialne.... Takie zabawy to chyba poziom
> podstaw�wki... przedgiertychowskiej...

Zabawa z LUW w moim konkretnym przypadku (nie tym z przyk�adu) jest lepsza,
wygodniejsza, szybsza.
Nie ka�dy jest geniuszem CADa ;)

--
Wys�ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/