🚀 go-pugleaf

RetroBBS NetNews Server

Inspired by RockSolid Light RIP Retro Guy

14 total messages Started by "1634Racine" Sat, 09 Jun 2018 17:27
druk: CMYK, czy RGB
#264338
Author: "1634Racine"
Date: Sat, 09 Jun 2018 17:27
10 lines
494 bytes
tutaj:
https://blog.fotolia.com/pl/2016/02/19/cmyk-czy-rgb-w-ktorym-zestawie-kolorow-lepiej-drukowac/
- zdecydowana rada:   druk powinien być z pliku zapisanego w RGB (czyli: nie
CMYK).

dlaczego mam w uszach dogmat --> druk tylko z CMYK?
czy chodzi o technike druku?   owszem - radza tylko RGB, ale (i juz o tym
nie pisza) CMYK jednak nadal aktualny, ale pod pewnymi warunkami (offset?).
W tym max krotkim art. slabo opisano szczegoly, to wlasciwie szkic szkicu
wyjasnien, dlaczego RGB.
Re: druk: CMYK, czy RGB
#264339
Author: ":: Marcin ::"
Date: Sun, 10 Jun 2018 22:25
43 lines
1534 bytes
W dniu 9.06.2018 o 17:27, 1634Racine pisze:
> tutaj:
> https://blog.fotolia.com/pl/2016/02/19/cmyk-czy-rgb-w-ktorym-zestawie-kolorow-lepiej-drukowac/
> - zdecydowana rada:   druk powinien być z pliku zapisanego w RGB (czyli: nie
> CMYK).
Boże! znowu?!

> 
> dlaczego mam w uszach dogmat --> druk tylko z CMYK?
> czy chodzi o technike druku?   owszem - radza tylko RGB, ale (i juz o tym
a co ma technika druku do rzeczy? w RGB drukują na tych ich (uwaga: 
product placement) Rolandach?

> nie pisza) CMYK jednak nadal aktualny, ale pod pewnymi warunkami (offset?).
> W tym max krotkim art. slabo opisano szczegoly, to wlasciwie szkic szkicu
> wyjasnien, dlaczego RGB.
natomiast praktyka i porównanie zakresów barw w obu modelach, a przede 
wszystkim FIZYKA, k.... ..ć, mówią CMYK... i żaden Roland na to nie 
pomoże (najlepsze algorytmy nie zmienią faktu, że trzeba zawęzić zakres 
barw i przełożyć to na inny fizycznie proces tworzenia koloru - i nie 
uchronią nas od koszmarków, jakie mogą powstać - przypominam ulubione 
przez klientów pomarańcze, różnej intensywności granaty, no i zielenie 
#00ff00 - takie śliczne i żywe)
	marcin

-- 
nie wiem, a chciałbym wiedzieć, w informacji też nie wiedzą,
dokąd zmierza śœwiat. nie wiem, a chciałbym wiedzieć.
                     klaus mittfoch "siedzi"
Re: druk: CMYK, czy RGB
#264340
Author: Myjk
Date: Mon, 11 Jun 2018 09:01
13 lines
446 bytes
Sun, 10 Jun 2018 22:25:41 +0200, :: Marcin ::

>> https://blog.fotolia.com/pl/2016/02/19/cmyk-czy-rgb-w-ktorym-zestawie-kolorow-lepiej-drukowac/
>> - zdecydowana rada:   druk powinien być z pliku zapisanego w RGB (czyli: nie
>> CMYK).
> Boże! znowu?!

Są tacy co wierzą że ziemia jest płaska, że szczepionki bez wyjątków
szkodzą, że tutka może lecieć bez skrzydła -- to i są tacy co myślą że
ergiebem drukują.

--
Pozdor
Myjk
Re: druk: CMYK, czy RGB
#264341
Author: ":: Marcin ::"
Date: Mon, 11 Jun 2018 12:47
24 lines
777 bytes
W dniu 11.06.2018 o 9:01, Myjk pisze:
> Sun, 10 Jun 2018 22:25:41 +0200, :: Marcin ::
> 
>>> - zdecydowana rada:   druk powinien być z pliku zapisanego w RGB (czyli: nie
>>> CMYK).
>> Boże! znowu?!
> 
> Są tacy co wierzą że ziemia jest płaska, że szczepionki bez wyjątków
> szkodzą, że tutka może lecieć bez skrzydła -- to i są tacy co myślą że
> ergiebem drukują.
> 
a górą pi...olniemy chemitrailsa.
no fakt, zapomniałem...
	marcin

-- 
nie wiem, a chciałbym wiedzieć, w informacji też nie wiedzą,
dokąd zmierza śœwiat. nie wiem, a chciałbym wiedzieć.
                     klaus mittfoch "siedzi"
Re: druk: CMYK, czy RGB
#264342
Author: "1634Racine"
Date: Mon, 11 Jun 2018 14:38
23 lines
1341 bytes
:: Marcin :: w news:5b1d8945$0$595$65785112@news.neostrada.pl
> W dniu 9.06.2018 o 17:27, 1634Racine pisze:
>> tutaj:
>> https://blog.fotolia.com/pl/2016/02/19/cmyk-czy-rgb-w-ktorym-zestawie-kol
>> orow-lepiej-drukowac/ - zdecydowana rada:   druk powinien być z pliku
>> zapisanego w RGB (czyli: nie CMYK).
> Boże! znowu?!

no :)  znowu. i tak bedzie co jakis czas. link nie jest z polskiego pcimia i
warto czytac i takie pierdolki. bo moze jednak jest powod takich pogladow.
Cholera wie. To jest jak z witamina D3 - zanim w PL uznali [calkiem
niedawno], ze dobowa dawka = 10 000 jm to pikus, to musial z Bostonu przybyc
do w-wa prof., bo nie wierzyli, ze to on pisze o swoich wynikach badan,
tylko zjawa z matrixa. I teraz lekarz p-szego kontaktu w PL daje/pozwala na
8-10 000 jm / dobe. Tak samo jest z tym drukiem... Moze warto w PL pomyslec
o co temu chlopu chodzi, ze radzi druk z rgb.... Moze  - jak napisalem  -
cos w opisie jest zgubione... Moze tylko na szczegolnych maszynach to ma
sens [bo sobie i tak cmyka zrobia :)
" [...] co ma technika druku do rzeczy [...]" - ktos tu pisze. nie wiem, nie
wiem - moze jakas subtelna roznica jest miedzy cyfrowym,a offsetem...? moze
jakos ten link ma sie do technik druku, moze nijak sie ma.
w kazdym razie  - widze, ze tradycja glebokich dyskusji na/w grupie wiecznie
zywa :)
Re: druk: CMYK, czy RGB
#264343
Author: ":: Marcin ::"
Date: Mon, 11 Jun 2018 15:20
53 lines
2112 bytes
W dniu 11.06.2018 o 14:38, 1634Racine pisze:
> :: Marcin :: w news:5b1d8945$0$595$65785112@news.neostrada.pl
>> W dniu 9.06.2018 o 17:27, 1634Racine pisze:
>>> tutaj:
>>> https://blog.fotolia.com/pl/2016/02/19/cmyk-czy-rgb-w-ktorym-zestawie-kol
>>> orow-lepiej-drukowac/ - zdecydowana rada:   druk powinien być z pliku
>>> zapisanego w RGB (czyli: nie CMYK).
>> Boże! znowu?!
> 
> no :)  znowu. i tak bedzie co jakis czas. link nie jest z polskiego pcimia i
link jest z Fotolii, należącej do Adobe'a, który jest autorem formaty 
PDF oraz programu Acrobat do obsługi tego formatu, a który to program - 
czy muszę to mówić? - słabo się z tym formatem rozumie ;-)

OK, a na poważnie: fizyka naprawdę daje sporo odpowiedzi bardzo w życiu 
przydatnych. po pierwsze mamy do czynienia z zupełnie innym procesem 
tworzenia koloru (mieszanie światła vs mieszanie farb). po drugie RGB ma 
znacznie szerszy zakres niż CMYK. już to wystarczy, żeby zrozumieć, że 
przy konwersji może dojść do strat/przekłamań. moje doświadczenie mówi 
dodatkowo: bardzo, bardzo istotnych. chyba że mieli na myśli przesyłanie 
plików RGB skonwertowanych z CMYK-a - to jeszcze mógłbym zrozumieć, CMYK 
mieści się w całości w RGB, więc nie ma problemu. co nie zmienia mojego 
poczucia, że to bez sensu.

używając analogii z innej działki - ciekawi mnie reakcja kapeli, gdyby 
się okazało, że inżynier dźwięku użył do nagrania na płytę plików mp3 z 
bitrate'em 128kb. tacy, dajmy na to deathmetalowcy złożyliby go chyba w 
ofierze jakiemuś demonowi ;)
	marcin

-- 
nie wiem, a chciałbym wiedzieć, w informacji też nie wiedzą,
dokąd zmierza śœwiat. nie wiem, a chciałbym wiedzieć.
                     klaus mittfoch "siedzi"
Re: druk: CMYK, czy RGB
#264344
Author: "1634Racine"
Date: Tue, 12 Jun 2018 01:51
23 lines
820 bytes
:: Marcin :: w news:5b1e772e$0$670$65785112@news.neostrada.pl
[.............]
> OK, a na poważnie: fizyka naprawdę daje sporo odpowiedzi bardzo w życiu
> przydatnych.

wiem, fizyk to wie

> RGB ma znacznie szerszy zakres niż CMYK.

oczywiste

> chyba że mieli na myśli przesyłanie plików RGB skonwertowanych z
> CMYK-a........

na 100% nie to mieli na mysli; z tekstu jasno wynika: zapisuj w chalupie
fotki w rgb i drukuj z rgb

> ........  to jeszcze mógłbym zrozumieć, CMYK mieści się w całości w RGB,
> więc nie ma problemu. co nie zmienia mojego poczucia, że to bez sensu.

tak, to bez sensu; ale na szczescie mieli na mysli to, co napisalem wyzej,
czyli nie rzecz bez sensu, ale rzecz (dla mnie) zagadkowa. I dlatego
napisalem temat. I wyraznie zaznaczylem: moze czegos nie doprecyzowali...
Re: druk: CMYK, czy RGB
#264345
Author: ":: Marcin ::"
Date: Tue, 12 Jun 2018 10:15
22 lines
821 bytes
W dniu 12.06.2018 o 1:51, 1634Racine pisze:
> :: Marcin :: w news:5b1e772e$0$670$65785112@news.neostrada.pl
> [.............]
>> chyba że mieli na myśli przesyłanie plików RGB skonwertowanych z
>> CMYK-a........
> na 100% nie to mieli na mysli; z tekstu jasno wynika: zapisuj w chalupie
> fotki w rgb i drukuj z rgb
no to ważność zachowuje wszystko (wszelkie zastrzeżenia) zapisane 
wcześniej. czysto teoretycznie, ale też jako wieloletnie praktyk, nie 
widzę powodu, żeby to robić (i ryzykować wtopy, bo Roland...)
	marcin

-- 
nie wiem, a chciałbym wiedzieć, w informacji też nie wiedzą,
dokąd zmierza świat. nie wiem, a chciałbym wiedzieć.
                     klaus mittfoch "siedzi"
Re: CMYK, czy RGB
#264346
Author: "Stefan Nawrocki
Date: Wed, 13 Jun 2018 15:37
97 lines
4580 bytes
U¿ytkownik "1634Racine" <mnjfmr@j.cbqebml> napisa³ w wiadomo¶ci
news:5b1bf1e8$0$619$65785112@news.neostrada.pl...
> tutaj:
> https://blog.fotolia.com/pl/2016/02/19/cmyk-czy-rgb-w-ktorym-zestawie-kolorow-lepiej-drukowac/
> - zdecydowana rada:   druk powinien byæ z pliku zapisanego w RGB (czyli:
> nie CMYK).
>
> dlaczego mam w uszach dogmat --> druk tylko z CMYK?
> czy chodzi o technike druku?   owszem - radza tylko RGB, ale (i juz o tym
> nie pisza) CMYK jednak nadal aktualny, ale pod pewnymi warunkami
> (offset?). W tym max krotkim art. slabo opisano szczegoly, to wlasciwie
> szkic szkicu wyjasnien, dlaczego RGB.


Oczywi¶cie ¿e autor tego artyku³u ma racjê.
Dlaczego?
1. Konwersja RGB -> CMYK jest z regu³y nieodwracalna.
2. Przestrzeñ CMYK jest zale¿na od sprzêtu (RGB zreszt± te¿), ale skupmy siê
na CMYK.
Co to znaczy, ¿e jest zale¿na od sprzêtu? - tzn. dok³adnie tyle, ¿e
konwertuj±c RGB na CMYK powinni¶my wiedzieæ (znaæ) profil docelowy
urz±dzenia drukuj±cego.
Czyli - je¶li drukarnia ma dwie maszyny M1 i M2. I maszyny te s± w miarê
nowe (nie sprzed stu lat), to powinni¶my dostaæ z drukarni profile do tych
maszyn (z dodatkowym opisem np. do jakiego papieru jest jaki profil).
I teraz - je¶li jeste¶my pewni, ¿e bêdzie drukowane na maszynie M1 na takim
papierze, jak mamy profil - to ten konkretny profil pod³±czamy do programu
przed konwersj± (tak, ¿eby konwersja posz³a tym profilem).
Je¶li teraz pójdzie to drukarni, a maszyna M1 jest zatkana i s± wolne moce
na maszynie M2 - to w³a¶nie to jest ten moment, w którym staje siê jasne co
oznacza "przestrzeñ zale¿na pod sprzêtu".
Co mo¿e zrobiæ drukarnia:
1. Puszcza materia³ przygotowany pod M1 na maszynie M2. Mo¿e nawet nie
bêdziemy o tym wiedzieæ. I jako¶ to wyjdzie, ale nie o to przecie¿ chodzi.
2. Mo¿e próbowaæ skonwertowaæ materia³ z powrotem do RGB i ponownie ma
CMYK - ale ju¿ profilem M2. Ale - Konwersja RGB -> CMYK jest w wiêkszo¶ci
wypadków nieodwracalna, wiêc bêd± straty.
3. Mo¿e zadzwoniæ do nas i powiedzieæ - przepraszamy, M1 jest zajêta,
prosimy o ponownie rozbarwienie na M2. A my - co w tej sytuacji mo¿emy
zrobiæ?
Je¶li konwersji dokonali¶my na pocz±tku pracy, a potem nanie¶li¶my retusz,
itd. - to cofamy siê na pocz±tek pracy, bierzemy materia³ wyj¶ciowy,
konwertujemy na M2 i ca³y retusz nanosimy ponownie.

Gdyby¶my pracowali ca³y czas w RGB i oddali materia³ w RGB, to drukarnia w
momencie decyzji na czym drukujemy zrobi konwersjê odpowiednim profilem i
ju¿.
Oczywi¶cie mówimy to o nowoczesnych, skomputeryzowanych drukarniach, które
wiedz± co to jest profil, maj± skalibrowane maszyny, itd.

Sk±d wobec tego mit i powszechna opinia, ¿e nale¿y konwertowaæ i pracowaæ w
CMYK?
To proste - pad³ tu w w±tku przyk³ad ze "¶licznym" i ¿ywym zielonym #00FF00.
Otó¿, je¶li nasze stanowisko do pracy bêdzie prawid³owo skonfigurowane - to
nigdy tego "¶licznego" zielonego nie zobaczymy. Je¶li go widzimy - tzn. ¿e z
naszym stanowiskiem jest co¶ nie tak.

Nasz program, którego u¿ywamy powinien umo¿liwiaæ podpiêcie profili:
wej¶ciowego (czyli odpowiadaj±cego przestrzeni RGB aparatu czy skanera),
profilu odpowiadaj±cego maszynie, na której bêdzie drukowanie i profilu
monitora.

Zestawienie tych trzech profili oraz skalibrowanie monitora (i oczywi¶cie
w³±czenie funkcji symulacji kolorów :-) ) spowoduje, ¿e zielony #00FF00 nie
bêdzie ju¿ taki "¶liczny". Bêdzie dok³adnie taki, jak ma byæ.
I teraz - pracujemy na RGB, ale widzimy jak bêdzie w CMYK-u. To tak jakby
program po ka¿dym ruchu pêdzelka po naszym obrazie dokonywa³ konwersji i
pokazywa³ co bêdzie.
Jakby¶my za³o¿yli specjalne okulary i przez nie ogl±dali co bêdzie na
maszynie M1. Teraz mo¿emy zmieniæ okulary i popatrzeæ jakby to by³o na
maszynie M2 (bo ca³y czas mamy oryginalne dane wej¶ciowe), które ogl±damy
ró¿nymi profilami.
Je¶li teraz dokonamy konwersji - to tak jakby¶my sfotografowali swoj± pracê
przez jakie¶ konkretne okulary.
I je¶li teraz je zmienimy - to nie ogl±damy ju¿ danych wej¶ciowych, tylko
jakie¶ przetworzone.

Pod tym artyku³em - kto¶ tam napisa³ komentarz, ¿e dostali pomarañczowy
gradient i z nim walczyli - no je¶li grafik pracowa³ w RGB i nie w³±czy³
korekcji na ekranie (zapomnia³? nie wiedzia³? nie umia³?) - to zrobi³
jarzeniowy pomarañcz i pokaza³ go klientowi.
Klient zaakceptowa³, a w drukarni rzecz jasna nie chcia³o wyj¶æ.
Gdyby jednak grafik w³±czy³ symulacjê na ekranie, to klient nie zobaczy³by w
¿yciu tego pomarañczowego.
Problem nie le¿y w RGB, ale w ¶wiadomym korzystaniu z narzêdzi.


Pozdrawiam
Stefan Nawrocki
https://kombi.3n.com.pl






Re: CMYK, czy RGB
#264351
Author: ":: Marcin ::"
Date: Fri, 15 Jun 2018 22:55
141 lines
6002 bytes
W dniu 13.06.2018 o 15:37, Stefan Nawrocki pisze:
>> W tym max krotkim art. slabo opisano szczegoly, to wlasciwie 
>> szkic szkicu wyjasnien, dlaczego RGB.
> Oczywiście że autor tego artykułu ma rację.
> Dlaczego?


[ciach]
wszystko prawda, ale to tak ładnie wygląda w teorii. praktyka jest 
brzydka i nie chce się dopasować, mimo naszych wysiłków.

> Gdybyśmy pracowali cały czas w RGB i oddali materiał w RGB, to drukarnia w 
> momencie decyzji na czym drukujemy zrobi konwersję odpowiednim profilem i 
> już.
> Oczywiście mówimy to o nowoczesnych, skomputeryzowanych drukarniach, które 
> wiedzą co to jest profil, mają skalibrowane maszyny, itd.
no, to mamy pierwsze sedno...
ilu z nas ma klientów, których stać na druk w, cytuję "nowoczesnych, 
skomputeryzowanych drukarniach, które wiedzą co to jest profil, mają 
skalibrowane maszyny, itd."?
ilu z takimi regularnie współpracuje?
ilu ma regularnie klientów, którzy widzą sens druku w takiej drukarni, a 
nie w pierwszej z brzegu, byle taniej?

> 
> Skąd wobec tego mit i powszechna opinia, że należy konwertować i pracować w 
> CMYK?
> To proste - padł tu w wątku przykład ze "ślicznym" i żywym zielonym #00FF00.
> Otóż, jeśli nasze stanowisko do pracy będzie prawidłowo skonfigurowane - to 
> nigdy tego "ślicznego" zielonego nie zobaczymy. Jeśli go widzimy - tzn. że z 
> naszym stanowiskiem jest coś nie takale wcześniej ten śliczny zielony kolor widział u siebie 
dyrektor/menedżer/inne zombie, na projekcie zrobionym przez znajomego, 
albo po prostu na zdjęciu roślinności z Hiszpanii i życzy sobie takiego 
- a ja muszę mu przez telefon tłumaczyć, że tego nie da się wydrukować, 
a jego monitor nie pokaże mu niczego, co wydrukować się da.
albo autor przychodzi z projektem okładki do swojej książki. zrobił ją 
dzielnie w Wordzie - temu jeszcze można na miejscu pokazać, jakie są 
możliwości.
bo to przecież nie jest tak, że ja sobie te cholerne kolory spoza cmyk-a 
wymyślam w ramach masochizmu...
więc to nie mit, tylko skrzecząca codzienność

> Pod tym artykułem - ktoś tam napisał komentarz, że dostali pomarańczowy 
to ja :)
to jeszcze była prosta sytuacja - mogliśmy potem kreatywnemu powiedzieć 
w najgorszych słowach, co o nim myślimy.
ale takie perełki przysyłali nam też duzi klienci korpo - ich działy 
promocji nie widziały powodów, żeby ograniczać swoje wizje jakimiś 
fanaberiami w postaci profili, zwłaszcza, że sami też byli naciskani 
przez swoich szefów, że ma być łał, górą szlaczek i w ogóle walić po 
oczach; w tej sytuacji dochodzili do wniosku, że lepiej dla nich będzie, 
jeśli wszystkiemu będzie winna głupia agencja.
z szefową obsługiwanej przez nas dużej galerii mieliśmy awantury przy 
każdym zleceniu, ponieważ drukowała prewkowe jpg-i wstępnych projektów 
na swojej plujce i następnie dzwoniła z piekielnymi bluzgami i 
informacjami, jakie kary zapłacimy, jeśli to pójdzie do gazety. nasz 
szef produkcji miał już szczegółową ściągawkę od nas, co ma tej miłej 
pani mówić, żeby się uspokoiła.
to jest nasza codzienność

> Problem nie leży w RGB, ale w świadomym korzystaniu z narzędzi.
problem leży w tym, że to wszystko się sprawdza tylko w jednej sytuacji 
- idealnej. w życiu w większości nie mamy klientów wystarczająco 
bogatych lub chętnych do wydawania pieniędzy, żeby pozwolili sobie na 
współpracę z superdrukarnią (także cyfrową), próby dobicia się profile 
barwne w drukarniach będących w zasięgu lub zamierzonym budżecie klienta 
(szczególnie kiedy ten każdy wydatek na coś innego niż nowa fura i 
ekstra zegarek uważa za lewacką fanaberię - wiem, to margines... ale 
wciąż dość szeroki), to śmiech, albo narażanie się na propozycje: "niech 
pan przyśle pdf-a x-1/x-3 zrobionego na Fogrę, będzie  dobrze" w wersji 
rozszerzonej lub "niech pan przyśle pdf-a" w standardowej. raz w życiu 
mi się udało... najzabawniejsze, że to była jakaś gazeta jednorazowa, na 
papierze niemal toaletowym. współpraca z drukarnią wzorowa, bez 
proszenia przesłane profile i szczegółowa dokumentacja, i to oni w 
pierwszym zdaniu rozmowy podali mi namiary na pliki...

podsumowując - wpływ na trzymanie się cmyk-a ma wiele czynników. są w 
tym, praktyka, przyzwyczajenia, własne bezpieczeństwo (kontrola), 
możliwości, wiedza i potrzeby klientów. i pewnie jeszcze kilka rzeczy. 
ja bym chętnie porobił super rzeczy dla super klientów w super drukarni. 
ale tak ma pewnie niewielka część z nas.
a może to ja mam tak pod górkę.

ok, wyżaliłem się ;-)
	marcin

-- 
nie wiem, a chciałbym wiedzieć, w informacji też nie wiedzą,
dokąd zmierza świat. nie wiem, a chciałbym wiedzieć.
                     klaus mittfoch "siedzi"
Re: CMYK, czy RGB
#264359
Author: "1634Racine"
Date: Wed, 20 Jun 2018 01:19
82 lines
4615 bytes
Stefan Nawrocki w news:5b211e11$0$618$65785112@news.neostrada.pl
> Uytkownik "1634Racine" <mnjfmr@j.cbqebml> napisa w wiadomoci
> news:5b1bf1e8$0$619$65785112@news.neostrada.pl...
>> tutaj:
>> https://blog.fotolia.com/pl/2016/02/19/cmyk-czy-rgb-w-ktorym-zestawie-kol
>> orow-lepiej-drukowac/ - zdecydowana rada:   druk powinien by z pliku
>> zapisanego w RGB (czyli:  nie CMYK).
>> dlaczego mam w uszach dogmat --> druk tylko z CMYK?
>> czy chodzi o technike druku?   owszem - radza tylko RGB, ale (i juz o
>> tym  nie pisza) CMYK jednak nadal aktualny, ale pod pewnymi warunkami
>> (offset?). W tym max krotkim art. slabo opisano szczegoly, to wlasciwie
>> szkic szkicu wyjasnien, dlaczego RGB.
> Oczywicie e autor tego artykuu ma racj.
> Dlaczego?
> 1. Konwersja RGB -> CMYK jest z reguy nieodwracalna.
> 2. Przestrze CMYK jest zalena od sprztu (RGB zreszt te), ale skupmy si na
> CMYK.
> Co to znaczy, e jest zalena od sprztu? - tzn. dokadnie tyle, e konwertujc
> RGB na CMYK powinnimy wiedzie (zna) profil docelowy urzdzenia drukujcego.
> Czyli - jeli drukarnia ma dwie maszyny M1 i M2. I maszyny te s w miar nowe
> (nie sprzed stu lat), to powinnimy dosta z drukarni profile do tych maszyn
> (z dodatkowym opisem np. do jakiego papieru jest jaki profil).
> I teraz - jeli jestemy pewni, e bdzie drukowane na maszynie M1 na takim
> papierze, jak mamy profil - to ten konkretny profil podczamy do programu
> przed konwersj (tak, eby konwersja posza tym profilem).
> Jeli teraz pjdzie to drukarni, a maszyna M1 jest zatkana i s wolne moce na
> maszynie M2 - to wanie to jest ten moment, w ktrym staje si jasne co
> oznacza "przestrze zalena pod sprztu".
> Co moe zrobi drukarnia:
> 1. Puszcza materia przygotowany pod M1 na maszynie M2. Moe nawet nie
> bdziemy o tym wiedzie. I jako to wyjdzie, ale nie o to przecie chodzi.
> 2. Moe prbowa skonwertowa materia z powrotem do RGB i ponownie ma CMYK -
> ale ju profilem M2. Ale - Konwersja RGB -> CMYK jest w wikszoci wypadkw
> nieodwracalna, wic bd straty.
> 3. Moe zadzwoni do nas i powiedzie - przepraszamy, M1 jest zajta, prosimy
> o ponownie rozbarwienie na M2. A my - co w tej sytuacji moemy zrobi?
> Jeli konwersji dokonalimy na pocztku pracy, a potem nanielimy retusz,
> itd. - to cofamy si na pocztek pracy, bierzemy materia wyjciowy,
> konwertujemy na M2 i cay retusz nanosimy ponownie.
> Gdybymy pracowali cay czas w RGB i oddali materia w RGB, to drukarnia w
> momencie decyzji na czym drukujemy zrobi konwersj odpowiednim profilem i
> ju.
> Oczywicie mwimy to o nowoczesnych, skomputeryzowanych drukarniach, ktre
> wiedz co to jest profil, maj skalibrowane maszyny, itd.
> Skd wobec tego mit i powszechna opinia, e naley konwertowa i pracowa w
> CMYK?
> To proste - pad tu w wtku przykad ze "licznym" i ywym zielonym #00FF00.
> Ot, jeli nasze stanowisko do pracy bdzie prawidowo skonfigurowane - to
> nigdy tego "licznego" zielonego nie zobaczymy. Jeli go widzimy - tzn. e z
> naszym stanowiskiem jest co nie tak.
> Nasz program, ktrego uywamy powinien umoliwia podpicie profili: wejciowego
> (czyli odpowiadajcego przestrzeni RGB aparatu czy skanera), profilu
> odpowiadajcego maszynie, na ktrej bdzie drukowanie i profilu monitora.
> Zestawienie tych trzech profili oraz skalibrowanie monitora (i oczywicie
> wczenie funkcji symulacji kolorw :-) ) spowoduje, e zielony #00FF00 nie
> bdzie ju taki "liczny". Bdzie dokadnie taki, jak ma by.
> I teraz - pracujemy na RGB, ale widzimy jak bdzie w CMYK-u. To tak jakby
> program po kadym ruchu pdzelka po naszym obrazie dokonywa konwersji i
> pokazywa co bdzie.
> Jakbymy zaoyli specjalne okulary i przez nie ogldali co bdzie na maszynie
> M1. Teraz moemy zmieni okulary i popatrze jakby to byo na maszynie M2 (bo
> cay czas mamy oryginalne dane wejciowe), ktre ogldamy rnymi profilami.
> Jeli teraz dokonamy konwersji - to tak jakbymy sfotografowali swoj prac
> przez jakie konkretne okulary.
> I jeli teraz je zmienimy - to nie ogldamy ju danych wejciowych, tylko
> jakie przetworzone.
> Pod tym artykuem - kto tam napisa komentarz, e dostali pomaraczowy
> gradient i z nim walczyli - no jeli grafik pracowa w RGB i nie wczy
> korekcji na ekranie (zapomnia? nie wiedzia? nie umia?) - to zrobi
> jarzeniowy pomaracz i pokaza go klientowi.
> Klient zaakceptowa, a w drukarni rzecz jasna nie chciao wyj.
> Gdyby jednak grafik wczy symulacj na ekranie, to klient nie zobaczyby w
> yciu tego pomaraczowego.
> Problem nie ley w RGB, ale w wiadomym korzystaniu z narzdzi.
> Pozdrawiam
> Stefan Nawrocki
> https://kombi.3n.com.pl


opis jest, ale max**2  dysgrafia też :)


Re: CMYK, czy RGB
#264361
Author: Maciej Haudek
Date: Wed, 20 Jun 2018 10:15
11 lines
407 bytes
Wed, 20 Jun 2018 01:19:35 +0200, na pl.comp.dtp, 1634Racine napisa³(a):

> opis jest, ale max**2  dysgrafia te¿ :)
To nieprawda. Widzê pierwotny tekst poprawnie.
Na tej grupie standardem jest ISO-8859-2, a to Ty piszesz w UTF-8.
Czyli raczej co¶ sknoci³ serwer/klient newsów, z którego korzystasz i
pousuwa³ polskie znaki. Takie problemy by³y na tej grupie omawiane 10 lat
temu.

--
Maciej Haudek
GG 300000
Re: CMYK, czy RGB
#264365
Author: =?utf-8?B?S3Vidc
Date: Wed, 20 Jun 2018 23:03
19 lines
638 bytes
W dniu 20.06.2018 o 10:15 Maciej Haudek <niespamuj@wytnij.gazeta.pl> pisze:

> Wed, 20 Jun 2018 01:19:35 +0200, na pl.comp.dtp, 1634Racine napisał(a):
>
>> opis jest, ale max**2  dysgrafia też :)
> To nieprawda. Widzę pierwotny tekst poprawnie.
> Na tej grupie standardem jest ISO-8859-2, a to Ty piszesz w UTF-8.
> Czyli raczej coś sknocił serwer/klient newsów, z którego korzystasz i
Raczej w poście (a właściwie w nagłówku) brakło "Content-Type".
> pousuwał polskie znaki. Takie problemy były na tej grupie omawiane 10 lat
> temu.
>

Pozdrawiam
Kamil
Re: CMYK, czy RGB
#264366
Author: "1634Racine"
Date: Thu, 21 Jun 2018 02:17
12 lines
526 bytes
Maciej Haudek w news:1afo8ix1amob.1sxv5nx4w8hg1.dlg@40tude.net
> Wed, 20 Jun 2018 01:19:35 +0200, na pl.comp.dtp, 1634Racine napisa³(a):
>> opis jest, ale max**2  dysgrafia te¿ :)
> To nieprawda. Widzê pierwotny tekst poprawnie.
> Na tej grupie standardem jest ISO-8859-2, a to Ty piszesz w UTF-8.

co ma tzw piernik do? utf-8 = ekstremalnie prawidlowe ustawienie

> Czyli raczej co¶ sknoci³ serwer/klient newsów, z którego korzystasz

nic nie skonocil, autor posta niech skonfiguruje dobrze oe ( puchatek dal
juz cynkowke)
Thread Navigation

This is a paginated view of messages in the thread with full content displayed inline.

Messages are displayed in chronological order, with the original post highlighted in green.

Use pagination controls to navigate through all messages in large threads.

Back to All Threads