Thread View: pl.comp.sys.palmtop.palmos
30 messages
30 total messages
Started by "Lukasz Sczygiel
Thu, 15 Jan 2009 17:38
do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: "Lukasz Sczygiel
Date: Thu, 15 Jan 2009 17:38
Date: Thu, 15 Jan 2009 17:38
33 lines
1122 bytes
1122 bytes
Jako �e nastroje na grupie s� i�cie dekadenckie pozwalam sobie zada� pytanie kombinowane: -Do czego jeszcze u�ywacie pamos-a a je�li nie uzywacie to czym go zastepujecie i jaki jest tego rezultat. A teraz zagajam dyskusje: Uzywamy (moja rodzinka) palmosa w postaci -IIIc do grania i trzymania kontaktow) -TE do mp3, gier, notatek, kontaktow, listy zakupow -TW jako telefon, pda - tego uzywam ja osobiscie Jakbym mial sie przesiasc na cos innego to brakowalo by mi: YAUC, planetarium, easy calc, tinysheet i generalnie palmosa z masa malych dobrych programikow. Na symbiana ani na zaurusa nie znalazlem dobrego programu gwiazdowego, konwertera choc w polowie tak obszernego jak YAUC a zamiennik easy calc-a to wogole marzenie scietej glowy. Jak dla mnie brak podobnych softow na obu platformach to katastrofa cywilizacyjna :) Moze na WM jest lepiej ale nie probowalem i mam nadzieje ze nie bede musial:) Palmos nie byl idealny bo nie mial wielozadaniowosci, fajnej przegladarki ale jako pda byl/nadal jest nie do pobicia... -- Lukasz Sczygiel -- Wys�ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: RadoslawF
Date: Thu, 15 Jan 2009 18:38
Date: Thu, 15 Jan 2009 18:38
18 lines
643 bytes
643 bytes
Dnia 2009-01-15 17:38, U�ytkownik Lukasz Sczygiel napisa�: > Jako �e nastroje na grupie s� i�cie dekadenckie pozwalam sobie zada� pytanie > kombinowane: > -Do czego jeszcze u�ywacie pamos-a a je�li nie uzywacie to czym go zastepujecie > i jaki jest tego rezultat. G��wnie do czytania. Sony SJ20. I nie ma tego czym zast�pi�, modele nowsze maj� kolorowe ekrany wi�c do czytania s� ma�o przydatne. Specjalizowane czytniki (maj�ce podobno �wietne ekrany do czytania) maj� dyskwalifikuj�c� cen� i wymiary (nie mieszcz� si� w kieszeni koszuli). > A teraz zagajam dyskusje: Eeeee tam. Pozdrawiam
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: DJ
Date: Thu, 15 Jan 2009 18:40
Date: Thu, 15 Jan 2009 18:40
35 lines
1557 bytes
1557 bytes
On 2009-01-15 17:38:26 +0100, "Lukasz Sczygiel" <ptokiWYTNIJTO@poczta.onet.pl> said: > Jako �e nastroje na grupie s� i�cie dekadenckie pozwalam sobie zada� pytanie > kombinowane: > -Do czego jeszcze u�ywacie pamos-a a je�li nie uzywacie to czym go zastepujecie > i jaki jest tego rezultat. Poza typowymi zastosowaniami czyli kontakty, notatki, itp. przydaje mi si� jako podr�czna konwersja jednostek miar, kalkulator binarny/hex/oct, przechowywanie hase�, czasem klepi� SMS, bo nie lubi� przez klawiatur� telefonu. �ona najbardziej sobie chwali rozk�ad jazdy komunikacji miejskiej. Ma pod r�k�, wie kiedy i�� na przystanek, i jednocze�nie nie sta� za d�ugo na mrozie. Przydatne zw�aszcza przy liniach kt�re je�dz� 2 razy na godzin�. A z najbardziej nietypowych zastosowa� - jako rozbudowa sprz�tu pomiarowego. Bebechy z m505 zosta�y wbudowane w wiekowy ale wci�� jary spektrofotometr Spekol1, z kt�rego zosta� wywalony wska�nik wychy�owy. I palm po dokoptowaniu jeszcze kawa�ka elektroniki s�u�y do zbierania i przeliczania pomiar�w. No i jako �adne GUI do interakcji z u�ytkownikiem. Z racji tego �e nie trzeba wyda� kilkuset PLN na starsze palmy, a mo�na naby� na alledrogo za niewielkie ju� kwoty, mo�na poeksperymentowa� do nietypowych zastosowa� sprz�towych. Nawet jak si� go uszkodzi, to nie b�dzie a� takiej szkody jak przy jakich� nowych sprz�tach. -- DJ PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: "Andrzej"
Date: Fri, 16 Jan 2009 09:21
Date: Fri, 16 Jan 2009 09:21
22 lines
711 bytes
711 bytes
U�ytkownik "Lukasz Sczygiel" <ptokiWYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisa� w wiadomo�ci news:45ec.00000005.496f6682@newsgate.onet.pl... > Jako �e nastroje na grupie s� i�cie dekadenckie pozwalam sobie zada� pytanie > kombinowane: > -Do czego jeszcze u�ywacie pamos-a a je�li nie uzywacie to czym go zastepujecie > i jaki jest tego rezultat. Witam! Mam T3 +karta WiFi+GPS. U�ywam g��wnie do czytania ksi��ek w kolejkach, komunikacji itp. Poczta przez WiFi, TomTom z GPSem. Oczywi�cie niezast�piony Przewodas. Czasem jakie� nagranie. Telefon oraz radio/MP3 - mam dwa oddzielne urz�dzenia. Klawiatury mi nie brakuje ale przyda�by si� nieco wi�kszy ekran. pozdrawiam, Andrzej
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: "Slavekk"
Date: Fri, 16 Jan 2009 13:29
Date: Fri, 16 Jan 2009 13:29
31 lines
1080 bytes
1080 bytes
U�ytkownik "Lukasz Sczygiel" <ptokiWYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisa� w wiadomo�ci news:45ec.00000005.496f6682@newsgate.onet.pl... > Jako �e nastroje na grupie s� i�cie dekadenckie pozwalam sobie zada� > pytanie > kombinowane: > -Do czego jeszcze u�ywacie pamos-a a je�li nie uzywacie to czym go > zastepujecie > i jaki jest tego rezultat. Nie wiem kto ma dekadencki nastr�j... Uzywam (Treo650) do tego co wcze�niej: - rozmawiam i SMSuj� ;-) (YourCall + VoiceDialit) - kontakty (3 tys. cz�� pewnie nieaktualnych, ale kto wie...) - EasyCalc - DTG tylko arkusze (proste ale kilka w ci�g�ym u�yciu - podatki, rachunki bankowe, obliczenia zwarciowe - praca) - EasyNotes+Keyring+PalmPDF - Fahrplan+kMeteo - pFuel - w podr�zy VersaMail (ale wkurza mnie �e nie mog� go zmusi� do zapisywania wszystkich za��cznik�w na karcie) + Blazer + fabryczny budzik WorldClock Przesta�em u�ywa� Real Playera bo mi si� nei chce ;-) Niczego wiecej nie chc�, no mo�e lepsze szyfrowanie u�atwi�oby obs�ug� bank�w. S�awek
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: Atlantis
Date: Fri, 16 Jan 2009 13:38
Date: Fri, 16 Jan 2009 13:38
35 lines
1438 bytes
1438 bytes
RadoslawF pisze: > G��wnie do czytania. Sony SJ20. Hmm... Idzie go kiedy� gdzie� jeszcze dosta�? Kiedy� mia�em ochot� w��czy� go do swojej "kolekcji", ale z tego co widz�, to na allegro go nie wida�. ;) > I nie ma tego czym zast�pi�, modele nowsze maj� kolorowe ekrany wi�c > do czytania s� ma�o przydatne. Eee... Nie przesadzasz? Faktycznie, ekran SJ20 nawet na zdj�ciach fenomenalnie si� prezentuje je�li chodzi o tekst, ale kolorowe ekrany te� si� dobrze sprawdzaj�. No chyba, �e piszesz o s�onecznym dniu w parku przy obni�onym na max pod�wietlaniu ekranu. ;) Niemniej ja i tak czytaj�c co� w domu najcz�ciej bior� T2 - �wietnie na nim tekst wygl�da, do niedawna by� to sprz�t o najlepszym stosunku rozmiaru ekranu do rozdzielczo�ci. Dopiero kontakt z urz�dzeniami pokroju HTC Universal zmieni� moje zdanie. ;) > Specjalizowane czytniki (maj�ce podobno �wietne ekrany do czytania) Co Ty por�wnujesz, taki Sony Reader ma ekran e-ink, a wi�c z za�o�enia ma udawa� kartk� papieru, co mu doskonale wychodzi. Jak za tego typu sprz�t ten 1k z� to nie taka tragedia... Ja co prawda poczekam, a� spadnie tak o 40%-50%, co mo�e jeszcze troch� potrwa�. :) > maj� dyskwalifikuj�c� cen� i wymiary (nie mieszcz� si� w kieszeni > koszuli). Bo maj� w za�o�eniu funkcjonalnie przypomina� ksi��k�. :)
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: RadoslawF
Date: Fri, 16 Jan 2009 16:45
Date: Fri, 16 Jan 2009 16:45
46 lines
1985 bytes
1985 bytes
Dnia 2009-01-16 13:38, U�ytkownik Atlantis napisa�: >> G��wnie do czytania. Sony SJ20. > > Hmm... Idzie go kiedy� gdzie� jeszcze dosta�? Kiedy� mia�em ochot� > w��czy� go do swojej "kolekcji", ale z tego co widz�, to na allegro go > nie wida�. ;) Czasami trafia si� na allegro. >> I nie ma tego czym zast�pi�, modele nowsze maj� kolorowe ekrany wi�c >> do czytania s� ma�o przydatne. > > Eee... Nie przesadzasz? Faktycznie, ekran SJ20 nawet na zdj�ciach > fenomenalnie si� prezentuje je�li chodzi o tekst, ale kolorowe ekrany > te� si� dobrze sprawdzaj�. No chyba, �e piszesz o s�onecznym dniu w > parku przy obni�onym na max pod�wietlaniu ekranu. ;) > Niemniej ja i tak czytaj�c co� w domu najcz�ciej bior� T2 - �wietnie na > nim tekst wygl�da, do niedawna by� to sprz�t o najlepszym stosunku > rozmiaru ekranu do rozdzielczo�ci. Dopiero kontakt z urz�dzeniami > pokroju HTC Universal zmieni� moje zdanie. ;) Kup okazyjnie SJ20 lub SJ10 i sprawd� osobi�cie. >> Specjalizowane czytniki (maj�ce podobno �wietne ekrany do czytania) > > Co Ty por�wnujesz, taki Sony Reader ma ekran e-ink, a wi�c z za�o�enia > ma udawa� kartk� papieru, co mu doskonale wychodzi. Jak za tego typu > sprz�t ten 1k z� to nie taka tragedia... Ja co prawda poczekam, a� > spadnie tak o 40%-50%, co mo�e jeszcze troch� potrwa�. :) Za 1kz� to ju� mo�na laptopa czy netboka kupi� i funkcjonalno�� jednak wi�ksza. >> maj� dyskwalifikuj�c� cen� i wymiary (nie mieszcz� si� w kieszeni >> koszuli). > > Bo maj� w za�o�eniu funkcjonalnie przypomina� ksi��k�. :) I jest to powa�ny b��d. Ludzie uzywaj� do czytania elektronicznych wynalazk�w z uwagi na wygod�, je�li mam nosi� czytnik o wielko�ci i wadze ksi��ki a kosztuj�cy tyle co netbook to zostan� przy ksi��ce lub przy jakim� starociu jak SJ20. Pozdrawiam
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: Atlantis
Date: Fri, 16 Jan 2009 17:31
Date: Fri, 16 Jan 2009 17:31
49 lines
2452 bytes
2452 bytes
RadoslawF pisze: > Czasami trafia si� na allegro. Hmm... A mniej-wi�cej ile razy do roku? ;) Jaki� czas temu rozgl�da�em si� regularnie sprawdzaj�c aukcje i co najwy�ej folie lub inne akcesoria do niego si� pojawia�y. ;) > Kup okazyjnie SJ20 lub SJ10 i sprawd� osobi�cie. A jak� cen� mo�na twoim zdaniem uzna� za okazyjn�? ;) >> Co Ty por�wnujesz, taki Sony Reader ma ekran e-ink, a wi�c z za�o�enia >> ma udawa� kartk� papieru, co mu doskonale wychodzi. Jak za tego typu >> sprz�t ten 1k z� to nie taka tragedia... Ja co prawda poczekam, a� >> spadnie tak o 40%-50%, co mo�e jeszcze troch� potrwa�. :) > > Za 1kz� to ju� mo�na laptopa czy netboka kupi� i funkcjonalno�� �le to rozpatrujesz. Ten 1k z� wcale nie idzie na elektronik� (czyli funkcjonalno��). Bo co tam niby takiego jest? Zwykle wolny procek ARM, troch� RAMu, troch� flasha. W sam raz, �eby wy�wietla� tekst, obrazki czy dekodowa� MP3. ;) P�acisz za now� i w�a�ciwie jeszcze eksperymentaln� technologi� e-ink, kt�ra jako taka musi by� droga. Masz za to ekran o w�a�ciwo�ciach por�wnywalnych ze zwyk�ym papierem. Znajd� mi laptopa, kt�ry Ci to zaoferuje. :) W dodatku pomin��e� jeden wa�ny aspekt - papier elektroniczny praktycznie rzecz bior�c pobiera pr�d z baterii tylko podczas od�wie�ania zawarto�ci strony. Zapotrzebowanie samej elektroniki na pr�d jest tak ma�e, �e o ile mi wiadomo mo�esz czyta� kilka tygodni pomi�dzy �adowaniami. ;) > I jest to powa�ny b��d. Ludzie uzywaj� do czytania elektronicznych > wynalazk�w z uwagi na wygod�, je�li mam nosi� czytnik o wielko�ci > i wadze ksi��ki a kosztuj�cy tyle co netbook to zostan� przy > ksi��ce lub przy jakim� starociu jak SJ20. Hmm... To nie tak. Chodzi o to, �eby wy�wietlacz by� odpowiednio du�y, por�wnywalny z rozmiarem strony w jakiej� ma�oformatowej ksi��ce. To ju� nie jest produkt dla fanatyk�w technologii mobilnych, ale zwyk�ych czytelnik�w. A dla takich 3" ekranik mo�e si� ju� wydawa� zbytnim udziwnieniem i odej�ciem od znanej im normy. I o co chodzi Ci z t� wag� i rozmiarem? Je�li chodzi o grubo�� to SonyReader'a mo�na por�wna� z cienk� broszurk�, wa�y tyle co nic, a wrzuci� mo�na do niego zawarto�� niewielkiej biblioteki. ;)
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: Roman Dobosz
Date: Fri, 16 Jan 2009 18:51
Date: Fri, 16 Jan 2009 18:51
42 lines
1653 bytes
1653 bytes
On Thu, 15 Jan 2009 17:38:26 +0100 "Lukasz Sczygiel" <ptokiWYTNIJTO@poczta.onet.pl> wrote: > Jako że nastroje na grupie są iście dekadenckie pozwalam sobie zadać pytanie > kombinowane: > -Do czego jeszcze używacie pamos-a a jeśli nie uzywacie to czym go zastepujecie > i jaki jest tego rezultat. Jako, że nie tak znowu dawno przesiadłem się z wysłużonego Clie TJ37 na Treo 680, to teraz jedne z głównych, nowo nabytych zastosowań, to odbieranie/wykonywanie połączeń i czytanie/pisanie sms. Pozostałe rzeczy bez zmian: - Przede wszystkim PIM. Szybkie wpisywanie notatek, TODO, jakichś rzeczy w kalendarz to dla mnie stanowi w ogóle sens posiadania tego typu urządzenia (zwalczam odruch wyciągania rysika :). - Keyring - HandyShopper - pFuel - kilka gier (Freecell, Vexed, klony Reversi, czasem Snails z PDAMill itp) - plucker - słownik (pl-en, en-pl) - moepaint do obróbki grafik i nie tylko (np zrobić zdjęcie, wciągnąć je do moepaint, dodać warstwę, i dorysować coś - np strzałki, wymiary, itp). Przydaje się czasami. - i zapewne kilkanaście innych drobnych ale przydatnych aplikacyjek. > Jakbym mial sie przesiasc na cos innego to brakowalo by mi: > YAUC, planetarium, easy calc, tinysheet i generalnie palmosa z masa malych > dobrych programikow. Brakowałoby mi prostoty i szybkości. Poza tym nie wiem, jakiej jakości są odpowiedniki palmosowych aplikacji na inne platformy, więc trudno mi ocenić. Zwłaszcza, że odpowiada mi ten system i nie widzę powodu, żeby go zmieniać :) -- -^- _ coś tam w tle sobie gra, np: _ /O)_\// Juno Reactor - Tokyo Dub (_(|__(_(_) grf.
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: RadoslawF
Date: Fri, 16 Jan 2009 19:47
Date: Fri, 16 Jan 2009 19:47
65 lines
3196 bytes
3196 bytes
Dnia 2009-01-16 17:31, U�ytkownik Atlantis napisa�: >> Czasami trafia si� na allegro. > > Hmm... A mniej-wi�cej ile razy do roku? ;) > Jaki� czas temu rozgl�da�em si� regularnie sprawdzaj�c aukcje i co > najwy�ej folie lub inne akcesoria do niego si� pojawia�y. ;) Nie poluje na niego wi�c nie powiem. >> Kup okazyjnie SJ20 lub SJ10 i sprawd� osobi�cie. > > A jak� cen� mo�na twoim zdaniem uzna� za okazyjn�? ;) Widzia�em w ubieg�ym roku SJ20 bez �lad�w u�ywania za 200z�. >>> Co Ty por�wnujesz, taki Sony Reader ma ekran e-ink, a wi�c z >>> za�o�enia ma udawa� kartk� papieru, co mu doskonale wychodzi. Jak za >>> tego typu sprz�t ten 1k z� to nie taka tragedia... Ja co prawda >>> poczekam, a� spadnie tak o 40%-50%, co mo�e jeszcze troch� potrwa�. :) >> >> Za 1kz� to ju� mo�na laptopa czy netboka kupi� i funkcjonalno�� > > �le to rozpatrujesz. Ten 1k z� wcale nie idzie na elektronik� (czyli > funkcjonalno��). Bo co tam niby takiego jest? Zwykle wolny procek ARM, > troch� RAMu, troch� flasha. W sam raz, �eby wy�wietla� tekst, obrazki > czy dekodowa� MP3. ;) P�acisz za now� i w�a�ciwie jeszcze > eksperymentaln� technologi� e-ink, kt�ra jako taka musi by� droga. Masz > za to ekran o w�a�ciwo�ciach por�wnywalnych ze zwyk�ym papierem. Znajd� > mi laptopa, kt�ry Ci to zaoferuje. :) To fakt p�ac� za nowo��. > W dodatku pomin��e� jeden wa�ny aspekt - papier elektroniczny > praktycznie rzecz bior�c pobiera pr�d z baterii tylko podczas > od�wie�ania zawarto�ci strony. Zapotrzebowanie samej elektroniki na pr�d > jest tak ma�e, �e o ile mi wiadomo mo�esz czyta� kilka tygodni pomi�dzy > �adowaniami. ;) Wiem jak dzia�a epapier ale nie spotka�em rzetelnych danych na temat ilo�ci godzin pracy ca�ego urz�dzenia na standardowo wbudowanej baterii. Producenci zas�aniaj� si� stwierdzeniem �e epapier pobiera pr�d tylko przy zmianie strony co jest oczywistym be�kotem marketingowym. Je�li masz kt�ry� z tych czytnik�w to b�d� wdzi�czny za informacje ile wytrzymuje bez �adowania. >> I jest to powa�ny b��d. Ludzie uzywaj� do czytania elektronicznych >> wynalazk�w z uwagi na wygod�, je�li mam nosi� czytnik o wielko�ci >> i wadze ksi��ki a kosztuj�cy tyle co netbook to zostan� przy >> ksi��ce lub przy jakim� starociu jak SJ20. > > Hmm... To nie tak. Chodzi o to, �eby wy�wietlacz by� odpowiednio du�y, > por�wnywalny z rozmiarem strony w jakiej� ma�oformatowej ksi��ce. To ju� > nie jest produkt dla fanatyk�w technologii mobilnych, ale zwyk�ych > czytelnik�w. A dla takich 3" ekranik mo�e si� ju� wydawa� zbytnim > udziwnieniem i odej�ciem od znanej im normy. > I o co chodzi Ci z t� wag� i rozmiarem? Je�li chodzi o grubo�� to > SonyReader'a mo�na por�wna� z cienk� broszurk�, wa�y tyle co nic, a > wrzuci� mo�na do niego zawarto�� niewielkiej biblioteki. ;) Chodzi g��wnie o mo�liwo�� noszenia czytnika w kieszeni. Pozdrawiam
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: Atlantis
Date: Fri, 16 Jan 2009 23:33
Date: Fri, 16 Jan 2009 23:33
31 lines
1452 bytes
1452 bytes
RadoslawF pisze: > Widzia�em w ubieg�ym roku SJ20 bez �lad�w u�ywania za 200z�. Dzisiaj nie nazwa�bym ju� tej ceny okazyjn� - T|T3 p� roku temu kosztowa� mnie tylko oko�o 100 z�. ;) > Je�li masz kt�ry� z tych czytnik�w to b�d� wdzi�czny za informacje > ile wytrzymuje bez �adowania. Sam nie mam, ale jako �e sprz�t jest ju� og�lnodost�pny to mo�na natkn�� si� na rzetelne testy w Internecie. Naczelny PDAClub.pl kupi� sobie jaki� czas temu SonyReadera na w�asny u�ytek po jakim� czasie zamieszczaj�c bardzo obszern� recenzj� uzupe�nion� licznymi zdj�ciami i filmami wideo. Sam serwis moim zdaniem mo�na uzna� za bardzo wiarygodny, przy ka�dym te�cie odwalaj� kawa� rzetelnej roboty. Artyku��w sponsorowanych nie u�wiadczysz. ;) Tutaj masz wspomniany test, potwierdzaj�cy kwestie zwi�zane z bateri�: http://tinyurl.com/773kr8 > Chodzi g��wnie o mo�liwo�� noszenia czytnika w kieszeni. To chyba mamy inne wytyczne. :) Ka�da miniaturyzacja ma jednak swoje granice, czasem zwyczajnie lepiej si� i tak za bardzo do nich nie zbli�a� bo cierpi na tym komfort obs�ugi. Co do PDA twoje stwierdzenie jest jak najbardziej prawid�owe, bo nosimy je przy sobie praktycznie ca�y czas. Czytnik ebook�w w takiej formie zast�puje funkcjonalnie ksi��k�, wystarczy tylko, �eby wszed� do plecaka lub torby.
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: Atlantis
Date: Fri, 16 Jan 2009 23:43
Date: Fri, 16 Jan 2009 23:43
37 lines
1696 bytes
1696 bytes
Roman Dobosz pisze: > Brakowałoby mi prostoty i szybkości. A kto Ci powiedział, że WM nie jest prosty i szybki? ;) Nie wiem jak długo można jeszcze powtarzać mit zrodzony w czasach jego chorób wieku niemowlęcego, tak przy wersji 2002. Sam korzystam na co dzień i szczególnych różnic nie zauważam - małe programiki zainstalowane w pamięci RAM uruchamiają się niemal natychmiast (jak w Palmie), w przypadku dużych trzeba chwilę poczekać (i tu niespodzianka - też jak w Palmie). :P > Poza tym nie wiem, jakiej jakości są odpowiedniki palmosowych > aplikacji na inne platformy, więc trudno mi ocenić. Niestety, ale muszę być okrutny. :) Jakość już dzisiaj jest większa. Taki DTG pod PalmOS np. miał straszliwą tendencję do mieszania w polskich znakach przy synchronizacji. Na WM nie ma tego problemu, a pomijając wbudowany OfficeMobile (dość biedny) dostępny jest wspaniały pakiet SoftOffice o niemal tak rozbudowanej funkcjonalności, jak MS Office pod dużego Windowsa. Najlepszą przeglądarką www pod PalmOS był NetFront, który nie umywa się do nowej Opery. ;) Odpowiedniki mniejszych programów też się znajdą. Zamiast Przewodasa jest RAiT, zamiast Planetarium PocketStars itp. Do tego dodajmy sprawę nawigacji... Palma bardzo lubię, nie pozbędę się tego typu sprzętu ze swojej "kolekcji" pod żadnym pozorem, ale niestety obecnie za małe wsparcie ze strony producentów softu i niewielkie możliwości sprzętowe sprawiają, że nie biorę pod uwagę możliwości używania go na co dzień w pełni. ;) > Zwłaszcza, że odpowiada mi ten system i nie widzę powodu, żeby go > zmieniać :) Jeśli tak, to wszystko ok. ;)
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: AL
Date: Sat, 17 Jan 2009 06:30
Date: Sat, 17 Jan 2009 06:30
33 lines
1118 bytes
1118 bytes
Atlantis pisze: > RadoslawF pisze: > >> G��wnie do czytania. Sony SJ20. > > Hmm... Idzie go kiedy� gdzie� jeszcze dosta�? Kiedy� mia�em ochot� > w��czy� go do swojej "kolekcji", ale z tego co widz�, to na allegro go > nie wida�. ;) > > >> I nie ma tego czym zast�pi�, modele nowsze maj� kolorowe ekrany wi�c >> do czytania s� ma�o przydatne. > > Eee... Nie przesadzasz? Faktycznie, ekran SJ20 nawet na zdj�ciach > fenomenalnie si� prezentuje je�li chodzi o tekst, ale kolorowe ekrany > te� si� dobrze sprawdzaj�. No chyba, �e piszesz o s�onecznym dniu w > parku przy obni�onym na max pod�wietlaniu ekranu. ;) Clie SJ20 byl mial super ekranik HiRes. Do czytania - wrecz idealny (zarowno w jazny dzien jak i w polmroku) Mialem uzywalem - poetm zastapilem go juz kolorowym SJ22 i SJ30 a nastepnie SJ33. Teraz mam TH55 ale dalej milo wspominam monochromatyczny ekranik Sj20 (tym bardziej, ze kupilem go po S320 - jeszcz 160x160 :) Jesli bedziesz szukal - to daruj sobie SJ10 (jest na bateryjki AA, ale ekran nie podswietlony) -- pozdr Adam (AL) TG
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: AL
Date: Sat, 17 Jan 2009 07:03
Date: Sat, 17 Jan 2009 07:03
85 lines
3640 bytes
3640 bytes
Lukasz Sczygiel pisze: > Jako �e nastroje na grupie s� i�cie dekadenckie pozwalam sobie zada� pytanie nie odczuwam dekadencji > -Do czego jeszcze u�ywacie pamos-a a je�li nie uzywacie to czym go zastepujecie > i jaki jest tego rezultat. ja od blisko 8 lat z PalmOS'em na codzien, nie mam zamiaru go wymieniac na nic innego. Jedynie co uzywam go w tandemie ze smartfonem (nie wiem,, czy to nie na wyrost ;) E51 (i wymiennie - nie zawsze chce brac palma ze soba - np rower, narty) Uzywam od ponad dwoch lat Clie TH55 (to moj 6ty Clie po S320, SJ20, SJ30, SJ33, TJ37) Zona uzywa Zire72 Glowne zastosowanie - jak wymienilem wyzej - organizator czasu + pamiec podreczna (PalmDesktop jest nie do zastapienia - do Outlooka nie potrafie sie przekonac, mimo, ze w firmie jest uzywany i mam go na komputerach). NA szczescie TH55 moge synchronizowac i z Outlookiem i PalmDesktopem - wiec wszystkie kontakty mam zdublowane we wszystkich programach + komorka, ale najczesciej uzywam na komputerze PalmDesktopa. Z aplikacji, do ktorych najczesciej siegam to: kalendarz, memo-notatki, ToDo, szkicownik - w Clie jest b.rozbudowany i przewyzsza w dalszym ciagu WM (porownywalem z tym co jest na Omni kolegi) (a grafiti jest nie do pobicia na PalmOS'ie - pisze niemal z szybkoscia jak dlugopisem - w tym polskie znaczki, co czesto budzi zdziwienie kolegow z WM, ktorzy przyzwyczajeni sa tylko do tapania w ekran i wirtualna klawiature :) z najczesciej uzywanych aplikacji to PalmSafe, funSMS, HandyShoper, QuickOffice (ale glownie tylko arkusz kalkulacyjny - wszelkie wydatki samochode, rodzinne), niedawno jeszcze namietnie Plucker (jako czytnik do RedFish'a - to zastapilem kanalami RSS na komorce), EasyCalc, Planetarium, nawigacja (ale ostatnio czesciej na E51), PalmVNC (via WiFi), NetFronta jako przegladarki (ale lepiej to robi E51 z mozilla i skyfire), Snapper do poczty (choc ostatnio czesciej wystarczy mi to co na E51), slowniki, i mase innych programikow, ktore przydaja sie w roznych sytuacjach. Syn czasami pogra w jakies gierki (woli ekran Palma niz komorki - bo duzy i mozna poklikac) Zona glownie uzywa Palma jako kalendarzyk (zamiast kupowac papierowy), przypominacz, HandyShoper oraz arkusz kalkulacyjny (choc ma niemal te same programiki co ja poinstalowane). Na obu Palmach mamy aparaciki foto - uzywane czasami w sklepie do zapamietania roznych info (np.cen) - ale to tez zostalo zastapione aparatami w komorkach. Tak wiec komorka (u mnie symbianowa E51) + palm TH55 - to dla mnie idealne polaczenie. Nie zawsze potrzebny mi palm, wiec biore tylko komorke (jest mala i lekka). Palma zawsze mam w torbie w razie potrzeby. > > Moze na WM jest lepiej ale nie probowalem i mam nadzieje ze nie bede musial:) > ja probowalem i stwierdzilem, ze dziekuje (ale to bylo przed TH55, czyli z ponad dwa lata wstecz). Ostatnio bawilem sie Omnia (jest na WM) i fakt - bajer (i tyle, pomijam durny pomysl z dyndajacym rysikiem (haha)), ale dalej wole to co mam (nie musze drzec, ze gdzies stukne ta plastikowa slaba obudowa (ja mam metalowe-solidniejsze na wyglad i w dotyku)), a i nie dostrzegam w czym ten WM jest lepszy dla moich zastosowan). > Palmos nie byl idealny bo nie mial wielozadaniowosci, fajnej przegladarki ale > jako pda byl/nadal jest nie do pobicia... > nie czuje tego problemu - dla mnie palm nie jest substytutem komputera - od tego mam notebooka. Onj jest dla mnie notesem, przypominaczem - moja pamiecia podreczna i pomoca w naglych przypadkach (rozne programiki). Uzupelniony telefonem z WiFi (E51) jest idealnym rozwiazaniem dla mnie. -- pozdr Adam (AL) TG
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: Roman Dobosz
Date: Sat, 17 Jan 2009 11:34
Date: Sat, 17 Jan 2009 11:34
50 lines
2420 bytes
2420 bytes
On Fri, 16 Jan 2009 23:43:10 +0100 Atlantis <marekw1986NOSPAM@wp.pl> wrote: > > Brakowałoby mi prostoty i szybkości. > A kto Ci powiedział, że WM nie jest prosty i szybki? ;) Nie wiem jak > długo można jeszcze powtarzać mit zrodzony w czasach jego chorób wieku > niemowlęcego, tak przy wersji 2002. Sam korzystam na co dzień i > szczególnych różnic nie zauważam - małe programiki zainstalowane w > pamięci RAM uruchamiają się niemal natychmiast (jak w Palmie), w > przypadku dużych trzeba chwilę poczekać (i tu niespodzianka - też jak w > Palmie). :P Nikt mi tego nie powiedział. Sam sprawdziłem. Prosty nie jest, bo z założenia miał być "dużym" Windowsem na urządzeniach przenośnych, a PalmOS nie kopiował żadnego rozwiązania desktopowego, co więcej PalmOS-a współtworzył koleś, który wykorzystał swoje doświadczenie w neurobiologii, przez co interfejs i zachowanie systemu jest naturalnie proste dla człowieka. WM otrzymał w spadku po większym braciszku m.in. interfejs który do najprostszych nie należy. Szybkość. Tu miałem na myśli nie tylko czas uruchamiania programów czy ich responsywności, ale również w jakim czasie daną czynność jestem w stanie wykonać (np. zanotowanie spotkania w kalendarzu). > > Poza tym nie wiem, jakiej jakości są odpowiedniki palmosowych > > aplikacji na inne platformy, więc trudno mi ocenić. > Niestety, ale muszę być okrutny. :) Jakość już dzisiaj jest większa. Miło mi to słyszeć. > Taki DTG pod PalmOS np. miał straszliwą tendencję do mieszania w > polskich znakach przy synchronizacji. Na WM nie ma tego problemu, a > pomijając wbudowany OfficeMobile (dość biedny) dostępny jest wspaniały > pakiet SoftOffice o niemal tak rozbudowanej funkcjonalności, jak MS > Office pod dużego Windowsa. > Najlepszą przeglądarką www pod PalmOS był NetFront, który nie umywa się > do nowej Opery. ;) > Odpowiedniki mniejszych programów też się znajdą. Zamiast Przewodasa > jest RAiT, zamiast Planetarium PocketStars itp. Do tego dodajmy sprawę > nawigacji... DTG. WWW. Nawigacja. Żadnej z tych rzeczy nie wymieniłem. O ile dobrze pamiętam, na temat sposobu wykorzystania palmtopa toczyłem już z Tobą dyskusję, więc nie będę się powtarzał :) -- -^- _ coś tam w tle sobie gra, np: _ /O)_\// Juno Reactor - Immaculate Cruxifiction (_(|__(_(_) grf.
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: Atlantis
Date: Sat, 17 Jan 2009 12:55
Date: Sat, 17 Jan 2009 12:55
64 lines
3133 bytes
3133 bytes
Roman Dobosz pisze: > Nikt mi tego nie powiedział. Sam sprawdziłem. Prosty nie jest, bo z > założenia miał być "dużym" Windowsem na urządzeniach przenośnych, a No i właśnie na tym polega jego prostota - połowa rozwiązań w nim zastosowanych nawiązuje do tego, co już powinieneś znać z dużego Windowsa. A taki WinCE ze standardowym interfejsem obsługuje się niemal identycznie jak taki w2k. Jak ktoś poradzi sobie z normalnym komputerem, to i PDA z WM mu kłopotu nie sprawi. > PalmOS nie kopiował żadnego rozwiązania desktopowego, co więcej > PalmOS-a współtworzył koleś, który wykorzystał swoje doświadczenie w > neurobiologii, przez co interfejs i zachowanie systemu jest > naturalnie proste dla człowieka. Tak, tylko mimo wszystko to był w pewnym stopniu ślepy zaułek. To było idealne rozwiązanie w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych, kiedy firma (m.in. opierając się na porażce Apple Newtona) postanowiła stworzyć proste narzędzie jakim był PILOT). Zastosowane tam rozwiązanie stawały się jednak nieco archaiczne wraz z rozwojem sprzętu i rozszerzaniem się zakresu zastosowań. Śmiem wątpić czy ten prostym, standardowy interfejs sprawdziłby się, gdyby Palmy dostały wszystko to, czego im brakowało - m.in. wielozadaniowość oraz rozbudowane funkcje dostępu do Internetu. > WM otrzymał w spadku po większym braciszku m.in. interfejs który do > najprostszych nie należy. I właśnie to jest jego największa zaleta. Wkurza mnie to, że obecnie Microsoft to wszystko zaprzepaszcza "upraszczając" i upodabniając Interfejs do czegoś, co znamy z komórek (wielkie softkaye, zamiast przesuwanych okienek całe ekrany z małymi komunikatami itp.). Swoje trzy grosze dorzucają producenci sprzętu i operatorzy komórkowi, dodając własne "wybajerowane" interfejsy do obsługi palcem, nie rysikiem... > Szybkość. Tu miałem na myśli nie tylko czas uruchamiania programów > czy ich responsywności, ale również w jakim czasie daną czynność > jestem w stanie wykonać (np. zanotowanie spotkania w kalendarzu). Wierz albo nie, ale ja specjalnej różnicy w stosunku do Palma nie zauważam. ;) Nawet na HTC Wizard (mały ekranik 2,8" i procesor OMAP 196 MHz) nie odczuwam żadnego dyskomfortu podczas korzystania z takiego kalendarza - spory udział ma w tym fakcie wygodna klawiatura kciukowa, wcale nie gorsza niż Graffiti. Na dobrą sprawę wpisywanie dłuższych treści niż krótka notatka (np. edycja dokumentu Worda) jest nieco wygodniejsze. Nie powiem już o szybszych urządzeniach z większym ekranem, jak taki HTC Univerdal. ;) > DTG. WWW. Nawigacja. Żadnej z tych rzeczy nie wymieniłem. O ile > dobrze pamiętam, na temat sposobu wykorzystania palmtopa toczyłem już > z Tobą dyskusję, więc nie będę się powtarzał :) No tak, masz rację. Chciałem jedynie zauważyć, że na dobrą sprawę dzisiaj urządzenia na WM nie ustępują (jeśli nawet to naprawdę minimalnie) tym z PalmOSem jeśli idzie o podstawowe zastosowania, takie jak organizacja czasu. Oferują poza tym dużo, dużo więcej.
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: Waldek Godel
Date: Sat, 17 Jan 2009 14:32
Date: Sat, 17 Jan 2009 14:32
16 lines
557 bytes
557 bytes
Dnia Sat, 17 Jan 2009 07:03:05 +0100, AL napisa�(a): > Jedynie co uzywam go w tandemie ze smartfonem (nie wiem,, czy to nie na > wyrost ;) E51 (i wymiennie - nie zawsze chce brac palma ze soba - np > rower, narty) W�a�nie wyszed� StyleTap pod Symbiana - mo�esz mie� wszystko w jednym. Co prawda nie bardzo mam pojecie jak emuluj� touchscreen... -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org "Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan, rzecznik centrali ZUS.
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: AL
Date: Sat, 17 Jan 2009 15:26
Date: Sat, 17 Jan 2009 15:26
58 lines
2468 bytes
2468 bytes
Atlantis pisze: > Roman Dobosz pisze: > > >> Szybkość. Tu miałem na myśli nie tylko czas uruchamiania programów czy >> ich responsywności, ale również w jakim czasie daną czynność jestem w >> stanie wykonać (np. zanotowanie spotkania w kalendarzu). > > Wierz albo nie, ale ja specjalnej różnicy w stosunku do Palma nie > zauważam. ;) Nawet na HTC Wizard (mały ekranik 2,8" i procesor OMAP 196 > MHz) ale tu nie chodzilo o szybkosc wpisania tylko o ilosc potrzebnych tapniec w ekranik. W PalmOsie robisz to w dwoch krokach - 1/uruchomienie kalendarza (jest guziczek sprzetowy), 2/za drugim tapnieciem rozpoczynasz juz wpisywanie notatki z wybrana godzina, data etc (a nie dopiero ustawiasz co chcesz zrobic) - ale to pewnie wiesz. Oczywiscie nie jest to zaden specjalny dyskonfort w WM, ze musisz wykonac pare tapniec wiecej ( kwestia przyzwyczajenia) - ale w takich sytuacjach gdy nie masz glowy zastanawiac sie co chcesz robic, co uruchomic, ustawic, etc - robisz to automatycznie - i pewnie to mial Roman na mysli mowiac o szybkosci (nie MHz) oraz wykorzystaniu neurobiologii - cos w tym jednak jest :) > nie odczuwam żadnego dyskomfortu podczas korzystania z takiego > kalendarza - spory udział ma w tym fakcie wygodna klawiatura kciukowa, > wcale nie gorsza niż Graffiti. Na dobrą sprawę wpisywanie dłuższych > treści niż krótka notatka (np. edycja dokumentu Worda) jest nieco > wygodniejsze. > pozwole sie z Toba nie zgodzic. Zadna *klawiatura kciukowa* (wirtualna, czy tez nie) nie jest lepsza i szybsza od grafiti. Jesli twierdzisz inaczej, smiem przypuszczac, ze nie opanowales grafiti w stopniu umozliwiajacym swobodne korzystanie z tego feature'sa. > >> DTG. WWW. Nawigacja. Żadnej z tych rzeczy nie wymieniłem. O ile dobrze >> pamiętam, na temat sposobu wykorzystania palmtopa toczyłem już >> z Tobą dyskusję, więc nie będę się powtarzał :) > > No tak, masz rację. Chciałem jedynie zauważyć, że na dobrą sprawę > dzisiaj urządzenia na WM nie ustępują (jeśli nawet to naprawdę > minimalnie) tym z PalmOSem jeśli idzie o podstawowe zastosowania, takie > jak organizacja czasu. Oferują poza tym dużo, dużo więcej. > tak - i 90% ludzi zz tego nie korzysta - a jedynie z nawigacji, czasami filmow (vga), www a wieksi twardziele z edytora tekstu ;) I to wszystko - wystarczy przyjrzec sie pytaniom na grupach palmmtop oraz gsm (jako smartfony). -- pozdr Adam (AL) TG
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: AL
Date: Sat, 17 Jan 2009 17:17
Date: Sat, 17 Jan 2009 17:17
18 lines
467 bytes
467 bytes
Waldek Godel pisze: > Dnia Sat, 17 Jan 2009 07:03:05 +0100, AL napisa�(a): > >> Jedynie co uzywam go w tandemie ze smartfonem (nie wiem,, czy to nie na >> wyrost ;) E51 (i wymiennie - nie zawsze chce brac palma ze soba - np >> rower, narty) > > > W�a�nie wyszed� StyleTap pod Symbiana - mo�esz mie� wszystko w jednym. > Co prawda nie bardzo mam pojecie jak emuluj� touchscreen... > ciekawe jak to dziala - az wyprobuje :) -- pozdr Adam (AL) TG
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: Atlantis
Date: Sat, 17 Jan 2009 18:26
Date: Sat, 17 Jan 2009 18:26
91 lines
3769 bytes
3769 bytes
AL pisze: > ale tu nie chodzilo o szybkosc wpisania tylko o ilosc potrzebnych > tapniec w ekranik. > W PalmOsie robisz to w dwoch krokach - 1/uruchomienie kalendarza (jest > guziczek sprzetowy), 2/za drugim tapnieciem rozpoczynasz juz wpisywanie > notatki z wybrana godzina, data etc (a nie dopiero ustawiasz co chcesz > zrobic) - ale to pewnie wiesz. Ależ w WM jest identycznie. Też możesz sobie powiązać kalendarz z przyciskiem sprzętowym (niektóre mają dedykowany przycisk dla kalendarza), możesz ustawić sobie go na Softkey'u, dodać do launchera w Today'u itp. W wm2003 masz od razu przycisk "New" i zaraz zaczynasz wpisywać notatkę. W nowszych wybierasz "new" z menu kontekstowego. To tylko jedno tapnięcie więcej. Jak dla mnie problemy z dotarciem do kalendarza w WM to zwyczajny mit. Ja nawet na Wizardzie z OMAP 196 MHz nie odczuwałem szczególnej uciążliwości w tym zastosowaniu, choć czasem było tak widać rysujące się GUI uruchamianego programu. :) > Oczywiscie nie jest to zaden specjalny dyskonfort w WM, ze musisz > wykonac pare tapniec wiecej ( kwestia przyzwyczajenia) Nie parę - w najgorszym wypadku jedno. ;) > pozwole sie z Toba nie zgodzic. > Zadna *klawiatura kciukowa* (wirtualna, czy tez nie) nie jest lepsza i > szybsza od grafiti. Rzecz jasna mówiłem TYLKO o klawiaturach sprzętowych, wirtualnych nie biorę pod uwagę poza takimi zastosowaniami jak wklepanie początku adresu www. :) Kwestia przyzwyczajenia i treningu. Taki Wizard ma fenomenalną klawiaturę kciukową. Universal chyba nawet lepszą, chociaż jeszcze się do niej nie przyzwyczaiłem w pełni. Powiem inaczej: Znasz kogoś, kto notował na wykładach przy pomocy Graffiti? Ja sporządziłem prawie 20 stron A4 notatek za pomocą klawiaturki Wizarda - wykład był prowadzony wieczorami, a sala była całkiem zaciemniona ze względu na rzutnik, co utrudniało stosowanie zwykłego pióra. Rozłożenie laptopa czy pełnowymiarowej klawiatury dla PDA odpadało ponieważ nie było żadnego stałego blatu, a jedynie krzesełka z chwiejnymi pulpitami. :) > Jesli twierdzisz inaczej, smiem przypuszczac, ze nie opanowales grafiti > w stopniu umozliwiajacym swobodne korzystanie z tego feature'sa. Opanowałem, opanowałem. Powinienem powiedzieć inaczej: Graffiti jest wygodne do pisania dłuższych tekstów gdy nie ma pośpiechu, w biegu nadaje się świetnie do krótkich notatek. Gdy trzeba wbić w ten sposób większą treść do pamięci urządzenia, to korzystanie z niego zaczyna być za bardzo męczące. > tak - i 90% ludzi zz tego nie korzysta A to już ich sprawa... :/ Ze względu na ignorantów sprzęt powinien być wykastrowany z większości swojej współczesnej funkcjonalności? > - a jedynie z nawigacji Z którą coraz ciężej na PalmOS w naszym rejonie Europy. ;) > www Ja bym powiedział, że www to jednak jedno z ważniejszych zastosowań. To się ostatnio szybko zmienia. Sporo serwisów tworzy wersje mobilne a nawet głupi telefon komórkowy zaczyna być traktowany jako prosty terminalik www. A co dopiero takie PDA niemal standardowo już od kilku lat wyposażane w WiFi. > a wieksi twardziele z edytora tekstu ;) Czy ja wiem czy twardziele? Oczywiście nie pisze się na tym całych książek czy prac magisterskich, ale jednak jest to jedna z najważniejszych funkcjonalności nawet w smartfonach, wykorzystywana np. przez tzw. "ludzi biznesu". ;) > I to wszystko - wystarczy przyjrzec sie pytaniom na grupach palmmtop > oraz gsm (jako smartfony). A czy kontrargumentem może być odesłanie do forum pdaclub? ;) Tam akurat zbiera się niemała społeczność ludzi wykorzystujących swoje urządzenia w 100% i wyciskających z nich coś jeszcze. :)
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: RadoslawF
Date: Sat, 17 Jan 2009 20:19
Date: Sat, 17 Jan 2009 20:19
29 lines
1421 bytes
1421 bytes
Dnia 2009-01-16 23:33, U�ytkownik Atlantis napisa�: > Sam nie mam, ale jako �e sprz�t jest ju� og�lnodost�pny to mo�na natkn�� > si� na rzetelne testy w Internecie. Naczelny PDAClub.pl kupi� sobie > jaki� czas temu SonyReadera na w�asny u�ytek po jakim� czasie > zamieszczaj�c bardzo obszern� recenzj� uzupe�nion� licznymi zdj�ciami i > filmami wideo. Sam serwis moim zdaniem mo�na uzna� za bardzo wiarygodny, > przy ka�dym te�cie odwalaj� kawa� rzetelnej roboty. Artyku��w > sponsorowanych nie u�wiadczysz. ;) > Tutaj masz wspomniany test, potwierdzaj�cy kwestie zwi�zane z bateri�: > http://tinyurl.com/773kr8 Wielkie dzi�ki za tego linka. >> Chodzi g��wnie o mo�liwo�� noszenia czytnika w kieszeni. > > To chyba mamy inne wytyczne. :) Ka�da miniaturyzacja ma jednak swoje > granice, czasem zwyczajnie lepiej si� i tak za bardzo do nich nie > zbli�a� bo cierpi na tym komfort obs�ugi. Co do PDA twoje stwierdzenie > jest jak najbardziej prawid�owe, bo nosimy je przy sobie praktycznie > ca�y czas. Czytnik ebook�w w takiej formie zast�puje funkcjonalnie > ksi��k�, wystarczy tylko, �eby wszed� do plecaka lub torby. To ju� zale�y od indywidualnych potrzeb, jednemu wystarczy co� byle by by�o a inny stawia wi�cej wymaga�. Ja potrzebuje urz�dzenia kieszonkowego. :-) Pozdrawiam
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: AL
Date: Sat, 17 Jan 2009 20:21
Date: Sat, 17 Jan 2009 20:21
177 lines
7394 bytes
7394 bytes
Atlantis pisze: > AL pisze: > >> ale tu nie chodzilo o szybkosc wpisania tylko o ilosc potrzebnych >> tapniec w ekranik. >> W PalmOsie robisz to w dwoch krokach - 1/uruchomienie kalendarza (jest >> guziczek sprzetowy), 2/za drugim tapnieciem rozpoczynasz juz >> wpisywanie notatki z wybrana godzina, data etc (a nie dopiero >> ustawiasz co chcesz zrobic) - ale to pewnie wiesz. > > Ależ w WM jest identycznie. Też możesz sobie powiązać kalendarz z > przyciskiem sprzętowym (niektóre mają dedykowany przycisk dla > kalendarza), możesz ustawić sobie go na Softkey'u, dodać do launchera w > Today'u itp. W wm2003 masz od razu przycisk "New" i zaraz zaczynasz > wpisywać notatkę. W nowszych wybierasz "new" z menu kontekstowego. To > tylko jedno tapnięcie więcej. > Jak dla mnie problemy z dotarciem do kalendarza w WM to zwyczajny mit. > Ja nawet na Wizardzie z OMAP 196 MHz nie odczuwałem szczególnej > uciążliwości w tym zastosowaniu, choć czasem było tak widać rysujące się > GUI uruchamianego programu. :) > > >> Oczywiscie nie jest to zaden specjalny dyskonfort w WM, ze musisz >> wykonac pare tapniec wiecej ( kwestia przyzwyczajenia) > > Nie parę - w najgorszym wypadku jedno. ;) > Testowalem ostatnio - na WM wychodzilo to wiele dluzej - test szybkosciowy z uzytkownikiem WM (robilismy sobie porownanie funkcjonalnosci z czystej ciekawosci). No chyba, ze ten uzyszkodnik byl niewprawiony (a uzywa niby WM od przynajmniej roku) :) Czasami obserwuje jak koledzy kombinuja z dodawaniem notatek/wpisow na swoich wypasnych palmtopach - fakt, potrafia niemal wszystko, ale ile przy tym klikniec, etc... - niemal jak w normalnym windowsie Ale to nie jest najwazniejsze, wiec nie ma sensu sie spierac w tym temacie ... > >> pozwole sie z Toba nie zgodzic. >> Zadna *klawiatura kciukowa* (wirtualna, czy tez nie) nie jest lepsza i >> szybsza od grafiti. > > Rzecz jasna mówiłem TYLKO o klawiaturach sprzętowych, wirtualnych nie > biorę pod uwagę poza takimi zastosowaniami jak wklepanie początku adresu > www. :) Mialem na mysli rowniez sprzetowe - aczkolwiek te juz maja przewage nad virtualnymi, ze klawisz mozna wyczuc palcem (testowalem na E71 i jest to duzy postep w stosunku do normalnej klawiatury telefonu, gdzie kazdy klawisz naciskasz parokrotnie) > Kwestia przyzwyczajenia i treningu. Taki Wizard ma fenomenalną > klawiaturę kciukową. Universal chyba nawet lepszą, chociaż jeszcze się > do niej nie przyzwyczaiłem w pełni. > Powiem inaczej: Znasz kogoś, kto notował na wykładach przy pomocy > Graffiti? tak :) czesto tak notuje (moze nie naraz 4 strony A4 - ale notatki z jakis spotkan robie w ten sposob na biezaco) - zaleta jest taka, ze nie musze sie patrzec na ekran - notuje dokladnie tak jak recznie pisze na kartce. Zdazaja sie czasami literowki - ale jest to tak rzadkie, ze nawet jesli sie zdazy, to nie ma problemu z pozniejsza korekta (przydaloby sie znajomosc scenopisania). Dlatego wczesniej pisalem, ze jak widza to osoby, ktore na codzien korzystaja z WM - to czesto nie potrafia wyjsc z podziwu, ze to tak dziala - ale faktycznie, moim zdaniem PalmOs robi to lepiej niz Winda (w TH55 mam wbudowane dwa rozne programow rozpoznawania pisma: Graffiti2 oraz DecumaLatin (podobne do tego WM) - jednak Graffiti jest bezbledne - dodatkowo mozliwosc wprowadzania i definiowania wlasnych skrotow, powoduje, ze pisanie wlacznie z polskimi literkami to zaden problem. Jak sie pytam kolegow, dlaczego nie korzystaja z Grafiti na WM - to kazdy kreci glowa, ze to jaies nieporozumienie i zmudnie tapaja rysikami dalej w klawiaturke wirtualna :) Obecnei sie juz wiekszosc przyzwyczaila do mojego skrzywienia z notowaniem i jest to traktowane jako cos normalnego. > Ja sporządziłem prawie 20 stron A4 notatek za pomocą > klawiaturki Wizarda - wykład był prowadzony wieczorami, a sala była > całkiem zaciemniona ze względu na rzutnik, co utrudniało stosowanie > zwykłego pióra. Mi ciemnosc nie przeszkadza - moze byc i wylaczone podswietlenie ekranika palma - jak piszesz dlugopisem na kartce tez nie zawsze patrzysz na kartee (patrzysz?) > >> Jesli twierdzisz inaczej, smiem przypuszczac, ze nie opanowales >> grafiti w stopniu umozliwiajacym swobodne korzystanie z tego feature'sa. > > Opanowałem, opanowałem. Powinienem powiedzieć inaczej: Graffiti jest > wygodne do pisania dłuższych tekstów gdy nie ma pośpiechu, w biegu > nadaje się świetnie do krótkich notatek. Gdy trzeba wbić w ten sposób > większą treść do pamięci urządzenia, to korzystanie z niego zaczyna być > za bardzo męczące. Opanowales znajomosc znaczkow tzn. pociagniec piorkiem - ale nie opanowales pracy intuicyjnej z tym urzadzeniem (te pseudo Grafiti na WM sie rozni od tego na palmie - opiera sie jeszce na Grafiti1 ale nie jest to to samo) > >> tak - i 90% ludzi zz tego nie korzysta > > A to już ich sprawa... :/ > Ze względu na ignorantów sprzęt powinien być wykastrowany z większości > swojej współczesnej funkcjonalności? > > >> - a jedynie z nawigacji > > Z którą coraz ciężej na PalmOS w naszym rejonie Europy. ;) wiesz - TT6 w naglych wypadkach mi wystarcza (i na palmtopie i na komorce mam to samo)- do dokladnej nawigacji mam natywne urzadenie TomTom One XL na cala EU Ewentualnie na komorce mam dodatkowwo aktywne NokiaMaps (w razie problemow z TT - ale praktycznie nie uzywam - TT w zupelnosci wystarcza) > > >> www > > Ja bym powiedział, że www to jednak jedno z ważniejszych zastosowań. To > się ostatnio szybko zmienia. Sporo serwisów tworzy wersje mobilne a > nawet głupi telefon komórkowy zaczyna być traktowany jako prosty > terminalik www. A co dopiero takie PDA niemal standardowo już od kilku > lat wyposażane w WiFi. moj TH55 ma akurat WiFi i kiedys namietnie z tej funkcjonalnosci korzystalem (NetFront) - ale E51 mozilla oraz skyfire radzi sobie z wspolczesnymi stronami znacznie lepiej. (WiFi z Palma glownie uzywam do PalmVNC, synchronizacji, maili, synchronizacji, ale do przegladania ostatnio rzadko) Zreszta na WM tez jest problem ze stronami z apletami Javy (myle sie?) > > >> a wieksi twardziele z edytora tekstu ;) > > Czy ja wiem czy twardziele? Oczywiście nie pisze się na tym całych > książek czy prac magisterskich, ale jednak jest to jedna z > najważniejszych funkcjonalności nawet w smartfonach, wykorzystywana np. > przez tzw. "ludzi biznesu". ;) > chyba bardziej funkcjonalny (w moim przekonaniu) jest arkusz kalkulacyjny z jego funkcjami - z niego korzystam namietnie Natomiast do prostych notatek wystarczy mi Memo + szkicownik - szybsze od edytora a formatowac tekst moge na komuterze w pozniejszym czasie (zreszta i tak pewnie to robisz jak napiszesz dokument w edytorze) > >> I to wszystko - wystarczy przyjrzec sie pytaniom na grupach palmmtop >> oraz gsm (jako smartfony). > > A czy kontrargumentem może być odesłanie do forum pdaclub? ;) > Tam akurat zbiera się niemała społeczność ludzi wykorzystujących swoje > urządzenia w 100% i wyciskających z nich coś jeszcze. :) no to sa pozytywne wyjatki - ale ile jest posiadaczy tych uzadzen nie zdajacych sobie nawet z tego sprawy? Moze nie dokladnie w temacie - ale zobacz sobie jeden z ostatnich watkow na gsm dotyczacych "instrukcji do symbiana" ;) -- pozdr Adam (AL) TG
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: Wojciech Skrzypi
Date: Sun, 18 Jan 2009 00:05
Date: Sun, 18 Jan 2009 00:05
14 lines
352 bytes
352 bytes
Lukasz Sczygiel pisze: > Uzywamy (moja rodzinka) palmosa w postaci > -IIIc do grania i trzymania kontaktow) > -TE do mp3, gier, notatek, kontaktow, listy zakupow > -TW jako telefon, pda - tego uzywam ja osobiscie T|E2 : najczesciej - TomTom/nawigacja czesto - kalendarz, to-do-list rzadko - gry, mp3, odreczne notatki, DtG - odczyt ksiazek W.
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: Atlantis
Date: Sun, 18 Jan 2009 10:53
Date: Sun, 18 Jan 2009 10:53
122 lines
5446 bytes
5446 bytes
AL pisze: > Czasami obserwuje jak koledzy kombinuja z dodawaniem notatek/wpisow na > swoich wypasnych palmtopach - fakt, potrafia niemal wszystko, ale ile > przy tym klikniec, etc... - niemal jak w normalnym windowsie Zapewne rzadko korzystają z tej funkcjonalności i nie mają dodanego skrótu do kalendarza w launcherze, na softkey'u albo przycisku sprzętowym. Wtedy może faktycznie trzeba się nakombinować - wejść w menu start i stamtąd wybrać odpowiedni program. To może zabrać trochę czasy. Jednak jak mówię jeśli ma się dobre rozwiązaną kwestię dostępu do programu, to jego uruchomienie jest kwestią jednego tapnięcia, uruchamia się właściwie natychmiast, uruchomienie dodawania notatki to kolejne jedno lub dwa tapnięcia. Wpisać możesz za pomocą Block Recognizera (to samo co Graffiti) albo klawiatury sprzętowej. > Mialem na mysli rowniez sprzetowe - aczkolwiek te juz maja przewage nad > virtualnymi, ze klawisz mozna wyczuc palcem (testowalem na E71 i jest to > duzy postep w stosunku do normalnej klawiatury telefonu, gdzie kazdy > klawisz naciskasz parokrotnie) Przy tego typu konstrukcji klawiatura musi być dość mała, w E71 szczególnie. W Wizardzie klawiatura jest wysuwana, po odwróceniu urządzenia o 90 stopni, zmienia się wtedy też orientacja ekranu. Na klawisze jest dzięki temu dużo więcej miejsca. > Zdazaja sie czasami literowki - ale jest to tak rzadkie, ze nawet jesli > sie zdazy, to nie ma problemu z pozniejsza korekta (przydaloby sie > znajomosc scenopisania). Hmm... Powiem tak: Ja byłem w stanie poprawiać na bieżąco, podczas notowania. ;) > Dlatego wczesniej pisalem, ze jak widza to osoby, ktore na codzien > korzystaja z WM - to czesto nie potrafia wyjsc z podziwu, ze to tak > dziala - ale faktycznie, moim zdaniem PalmOs robi to lepiej niz Winda (w > TH55 mam wbudowane dwa rozne programow rozpoznawania pisma: Graffiti2 > oraz DecumaLatin (podobne do tego WM) - jednak Graffiti jest bezbledne - > dodatkowo mozliwosc wprowadzania i definiowania wlasnych skrotow, > powoduje, ze pisanie wlacznie z polskimi literkami to zaden problem. Właśnie tu jest problem. To tylko polska specyfika z tego co widzę. BlockRecognizer z WM nie odstępuje niczym Graffiti na takim T3, to właściwie jedno i to samo. Różnica jest taka, iż nie można zdefiniować skrótów ani w żaden inny sposób rozwiązać wprowadzania polskich literek. Efekt jest taki, że większość użytkowników, którzy nigdy nie mieli do czynienia z PalmOSem nie zaprząta sobie głowy uczeniem się tych znaczków... > Obecnei sie juz wiekszosc przyzwyczaila do mojego skrzywienia z > notowaniem i jest to traktowane jako cos normalnego. To problem użytkowników, ale nie sprzętu. ;) > Mi ciemnosc nie przeszkadza - moze byc i wylaczone podswietlenie > ekranika palma - jak piszesz dlugopisem na kartce tez nie zawsze > patrzysz na kartee (patrzysz?) Patrzeć nie muszę, ale w naturalny sposób ma to wpływ na czytelność pisma. ;) > Opanowales znajomosc znaczkow tzn. pociagniec piorkiem - ale nie > opanowales pracy intuicyjnej z tym urzadzeniem > (te pseudo Grafiti na WM sie rozni od tego na palmie - opiera sie jeszce > na Grafiti1 ale nie jest to to samo) A kto mówi, że opanowałem ja na WM? Wyraźnie wspominałem, że wychowałem się na Tungstenach. ;) W początkowej fazie używania Wizarda stwierdziłem, że jestem w stanie pisać z podobną szybkością na jego wbudowanej klawiaturze i Graffiti na Palmie, jednak to pierwsze jest mniej męczące na dłuższą metę. A główną wadą BlockRecognizera w stosunku do Graffiti jest brak możliwości wprowadzania polskich liter. Gdy nie ma takiej możliwości nie widzę innych niedogodności w stosunku do wersji z Palma. > wiesz - TT6 w naglych wypadkach mi wystarcza (i na palmtopie i na > komorce mam to samo)- do dokladnej nawigacji mam natywne urzadenie > TomTom One XL na cala EU > Ewentualnie na komorce mam dodatkowwo aktywne NokiaMaps (w razie > problemow z TT - ale praktycznie nie uzywam - TT w zupelnosci wystarcza) Jednak co by nie mówić - nie jest to obecnie najlepsze dostępne oprogramowanie do nawigacji. ;) > moj TH55 ma akurat WiFi i kiedys namietnie z tej funkcjonalnosci > korzystalem (NetFront) - ale E51 mozilla oraz skyfire radzi sobie z > wspolczesnymi stronami znacznie lepiej. Heh... Nokia E51 podczas przeglądania www wygląda jak zabawka dla dzieci w porównaniu z PDA z WM o ekranie VGA i porządnym procku. ;) > Zreszta na WM tez jest problem ze stronami z apletami Javy (myle sie?) Niestety. Niemniej nawet gdyby został rozwiązany to raczej wiele by to nie zmieniło ze względu na ergonomię obsługi tych apletów. To tylko jedna niedogodność, Opera daje w tej chwili jakość wyświetlania strony bliższą temu co znasz z laptop niż NetFrontowi na PalmOSie. ;) > Natomiast do prostych notatek wystarczy mi Memo + szkicownik - szybsze > od edytora a formatowac tekst moge na komuterze w pozniejszym czasie > (zreszta i tak pewnie to robisz jak napiszesz dokument w edytorze) A gdy piszę dłuższy dokument w domu w Wordzie, a na PDA jedynie chcę wprowadzić do niego zmiany? > no to sa pozytywne wyjatki - ale ile jest posiadaczy tych uzadzen nie > zdajacych sobie nawet z tego sprawy? Ale to głównie dlatego, że dziś sprzedaje się je jako "telefony" w salonach operatorów...
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: boa
Date: Fri, 23 Jan 2009 16:59
Date: Fri, 23 Jan 2009 16:59
17 lines
346 bytes
346 bytes
Tylko i wy��cznie niezast�pione MPG w po��czeniu PocketMoney PktMny - niestety na �ADN� platform� w tym 'pe�nowymiarowego' Windowsa nie ma nic lepszego reszta ju� jest na Symbianie (PIM etc..) i z ch�ci� przetestuj� StyleTap mo�e i palmos p�jdzie wtedy w odstawk� -- Pozdrawiam �ukasz Clie NR70 | 6110
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: =?UTF-8?Q?Pawe=C
Date: Sat, 31 Jan 2009 11:20
Date: Sat, 31 Jan 2009 11:20
13 lines
478 bytes
478 bytes
Thus wrote Roman Dobosz <gryf_esm-no@spam-o2.pl>: > PalmOS nie kopiował żadnego rozwiązania desktopowego, co więcej Zdaje ci się :^) Paweł -- (___) | Pawel Wiecek ----------------- Coven / Svart --------------------- | < o o > | http://www.coven.vmh.net/ <coven@vmh.net> GSM: +48603240006 | \ ^ / | GPG/PGP info in message headers * [ Debian GNU/Linux developer ] | (") | * * * To iterate is human, to recurse, divine. * * * |
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: Roman Dobosz
Date: Sun, 01 Feb 2009 21:51
Date: Sun, 01 Feb 2009 21:51
13 lines
316 bytes
316 bytes
On Sat, 31 Jan 2009 11:20:57 +0100 Paweł Więcek <coven@vmh.net> wrote: > > PalmOS nie kopiował żadnego rozwiązania desktopowego, co więcej > Zdaje ci się :^) Link? -- -^- _ coś tam w tle sobie gra, np: _ /O)_\// Suicide Commando - Godsend (Deceased part II) (_(|__(_(_) grf.
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: AL
Date: Fri, 06 Feb 2009 17:05
Date: Fri, 06 Feb 2009 17:05
25 lines
713 bytes
713 bytes
Waldek Godel pisze: > Dnia Sat, 17 Jan 2009 07:03:05 +0100, AL napisa�(a): > >> Jedynie co uzywam go w tandemie ze smartfonem (nie wiem,, czy to nie na >> wyrost ;) E51 (i wymiennie - nie zawsze chce brac palma ze soba - np >> rower, narty) > > > W�a�nie wyszed� StyleTap pod Symbiana - mo�esz mie� wszystko w jednym. > Co prawda nie bardzo mam pojecie jak emuluj� touchscreen... > dziala nawet ten StyleTap - OK Troche brakuje dotykowego ekranu i trzeba sie troche przyzwyczaic do tej strzalki. Najwazniejsze programy przegralem (listy podrozy, HandyShopa, hasla) - ale nie wyobrazam sobie pracy w ten sposob z jakas aplikacja - ew. jako awaryjnie cos odczytac. -- pozdr Adam (AL) TG
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: =?UTF-8?Q?Pawe=C
Date: Sat, 07 Feb 2009 00:38
Date: Sat, 07 Feb 2009 00:38
18 lines
576 bytes
576 bytes
Thus wrote Roman Dobosz <gryf_esm-no@spam-o2.pl>: >> > PalmOS nie kopiował żadnego rozwiązania desktopowego, co więcej >> Zdaje ci się :^) > Link? Do czego? I od strony usera i od strony API podobieństwa do MacOS-a były spore. Paweł -- (___) | Pawel Wiecek ----------------- Coven / Svart --------------------- | < o o > | http://www.coven.vmh.net/ <coven@vmh.net> GSM: +48603240006 | \ ^ / | GPG/PGP info in message headers * [ Debian GNU/Linux developer ] | (") | You can never be too careful when it comes to networking. -- BOFH |
Re: do czego jeszcze uzywacie palmos-a?
Author: Roman Dobosz
Date: Sun, 08 Feb 2009 15:14
Date: Sun, 08 Feb 2009 15:14
28 lines
965 bytes
965 bytes
On Sat, 7 Feb 2009 00:38:23 +0100 Paweł Więcek <coven@vmh.net> wrote: > >> > PalmOS nie kopiował żadnego rozwiązania desktopowego, co więcej > >> Zdaje ci się :^) > > Link? > Do czego? Do jakiegoś dokumentu, z którego wynikałoby jasno, że Hawkins wzorował się na systemie desktopowym. > I od strony usera i od strony API podobieństwa do MacOS-a były spore. :) Interesujące, bo PalmOS powstał wcześniej niż MacOS. No, chyba że chodzi Ci o System7 :> Nie pisałem niczego ambitniejszego poza typowym hello world na palma, więc trudno mi się wypowiedzieć o podobieństwach z API systemu Apple'a (którego nie znam w ogóle od tej strony). Z kolei Od strony usera - no cóż - są pewne elementy które są i tu, i tu (przyciski, listy, ikony itp), ale czy to od razu oznacza to, że jest to kopiowanie z MacOS? -- -^- _ coś tam w tle sobie gra, np: _ /O)_\// Meshuggah - In Death - Is Death (_(|__(_(_) grf.
Thread Navigation
This is a paginated view of messages in the thread with full content displayed inline.
Messages are displayed in chronological order, with the original post highlighted in green.
Use pagination controls to navigate through all messages in large threads.
Back to All Threads