Article View: pl.soc.prawo
Article #682894Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
From: Robert Tomasik
Date: Wed, 14 May 2025 00:00
Date: Wed, 14 May 2025 00:00
59 lines
2544 bytes
2544 bytes
W dniu 13.05.2025 o 22:04, J.F pisze: >> Zazwyczaj jest. To, ze są ludzie na siłę próbujący wykazać, ze >> nie, tego nie zmieni.> > Tylko tam czasem przymknie na 3 miesiące, pół roku, rok ... niech > się przyzna. Areszt orzeka sąd.> > A jakby jednak trafił w głowę i zabił? >>> Ale to by wypadało chyba się upewnić, jakie jest ryzyko >>> powtórki, bo jak jest ... trzeba leczyć? I izolować? >> Zaintrygowałeś mnie. Jakbyś chciał to w praktyce realizować? >> Podawać mu Marihuanę i dopalacze, a następnie popychać i >> sprawdzić, czy ponownie przywal;i młotem? > > A może wystarczy zamknąc w tym psychiatryku na dłużej? Albo i > więzieniu, skoro nie wariat :-P Czyli też nie masz pomysłu. >> W pierwszym artykule pominięto kilka kluczowych aspektów. To, że >> gościa "przypadkowo popchnięto. To, ze wcześniej się "spięli" o >> naruszanie "przestrzeni intymnej". > Prokurator już tego nie napisał. Tylko "zaczął sie zachowywać > irracjonalnie". Zreszą - skoro taka niepoczytalność chemicznie > wywołana, to czemu niby inne działania miałyby miec znaczenie? > początek psychozy. Jak nie napisał. Przecież właśnie to jest napisane w postanowieniu.> > No ale jak to się ma do tego, czy można niewinnemu zabronić wjazdu > do Schengen, czy nie :-) Można. Jeśli stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa. Winy tu ponosić nie musi. > >> Wg artykułu, to napisał, ze jest w Wielkiej Brytanii. Ja tam nie >> widziałem słowa, jak się tam znalazł. Co oczywiście nie wyklucza >> wyjazdu. > > Wolny człowiek, może jechac gdzie chce :-) Albo nie, jak nie ma wizy.> > A co to za drugi artykuł - bo chyba nie widziałem w wątku? Jaki drugi artykuł?> >>> Ale ale - po takim uzasadnieniu, to na jakiej podstawie >>> deportować? Niewinny przecież :-) No dobra - może mu się wiza >>> skończyła i/lub nie wyjechał w terminie, bo wszak w szpitalu >>> zamknięty był :-) >> Albo pewnie jeszcze kilka innych możliwości. Po prostu tego nie >> wiemy. > Ale ale - to ja się dopieprze w kwestii prawno-proceduralnej: > Zdarzenie miało miejsce 12.02. Zaraz potem zawieziono do wariatkowa. > Którego chyba nie opuścił aż do decyzji prokuratora? Umorzenie > napisano 25.04 ... i gdzie był wtedy podejrzany? Bo podejrzewam, że > ciągle w psychiatryku ... ale wtedy prokurator go uwalnia innym > pismem? Wcześniej, później? Czemu w psychiatryku? Na pewno nie później, bo trudno, by osoba nie będąca podejrzanym była pozbawiona wolności. -- (~) Robert Tomasik
Message-ID:
<1000fdc$mm8$21@news.chmurka.net>
Path:
polski.pugleaf.net!archive.newsdeef.eu!ygg-srl.newsdeef.eu!srl.newsdeef.eu!weretis.net!feeder8.news.weretis.net!news.chmurka.net!.POSTED.tb3-253.telbeskid.pl!not-for-mail
References:
<m8aqciFaachU1@mid.individual.net> <vvq38a$aeo$3@news.chmurka.net> <1c674aawrkiwc.bcbgr322i8rf.dlg@40tude.net> <vvt0o2$mm8$2@news.chmurka.net> <qlmdp678900d.bl2dm4z34wk0.dlg@40tude.net> <vvtfce$mm8$10@news.chmurka.net> <1i0tm38n0aujl$.1btdpsjxjsqxy$.dlg@40tude.net> <10004s0$mm9$6@news.chmurka.net> <wwzlo1sksrhw.o5orfxuzhqe4$.dlg@40tude.net>