Article View: pl.soc.religia
Article #578250Re: Ja tego nie wymysliłem, a szkoda :)
From: lachim
Date: Fri, 07 Jul 2023 10:55
Date: Fri, 07 Jul 2023 10:55
45 lines
2857 bytes
2857 bytes
W dniu 6.07.2023 o 23:32, Jakub A. Krzewicki pisze: > czwartek, 6 lipca 2023 o 23:18:03 UTC+2 lachim napisał(a): >> W dniu 3.07.2023 o 15:22, Jakub A. Krzewicki pisze: >>> poniedziałek, 3 lipca 2023 o 11:35:27 UTC+2 Jacek napisał(a): >>>> W dniu Sun, 2 Jul 2023 13:24:49 -0700 (PDT), użytkownik Jakub A. Krzewicki >>>> napisał: >>>>> niedziela, 2 lipca 2023 o 20:57:01 UTC+2 Jacek napisał(a): >>>>>> Zaczerpnięte z http://www.listyznaszegosadu.pl: >>>>>> >>>>>> >>>>>> "Doktryna katolicyzmu tak tłumaczy czym jest wiara: „Akt wiary, jest to >>>>>> przyjęcie prawdy nadnaturalnej przez rozum, pod nakazem woli, pod >>>>>> wpływem łaski, ze względu na powagę Boga objawiającego”. Lecz w tejże >>>>>> Biblii czytamy: „Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę, a to >>>>>> pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga. Nie z uczynków, aby się nikt >>>>>> nie chlubił” (Ef 16,22). Inaczej mówiąc: do wiary rozum dochodzi pod >>>>>> nakazem woli, ale pod wpływem łaski od Boga, która jest Jego darem, zaś >>>>>> łaskę od Boga otrzymujemy za wiarę w Niego. Zatem wiara niemożliwa jest >>>>>> bez łaski, a jednocześnie łaska niemożliwa jest bez wiary w Niego." >>>>>> Ciekawe, nie? :) >>>>> >>>>> Oj tam kombinujesz. Do tanga trzeba dwojga. >>>>> Tzn. Bóg ma tę przewagę, że jeśli chce, to może i teoretycznie udzielić >>>>> łaski niewierzącemu. Jednak my tutaj mówimy o przypadku generalnym. >>>> Pomyśl dwa razy zanim coś powiesz :) Przecież słowo "łaska" znaczy ni >>>> mniej ni więcej tylko dawanie po uważaniu. Właśnie powiedziałeś że bóg >>>> Jahwe wpuszcza do raju kogo zechce, w całkowitym oderwaniu od postępowania >>>> delikwenta w życiu doczesnym. Zresztą, dziwne by to było gdyby jakiś bóg >>>> był zobligowany względem stworzonego :) Krótko mówiąc, te wasze >>>> katechizmy, przykazania, zasady i odpusty są g... warte. Wasz bóg i tak >>>> zrobi rzecz przez was niespodziewaną. >>> >>> Nie można być tego jednak zuchwale ufnym! >> Najrozsądniejsze co można zrobić to powstrzymać się od dociekań, które z >> zasady nie są falsyfikowalne. W istocie robi to większość ludzi - nie >> dociekają, przyjmują jakąś wiarę, która została im wpojona na etapie >> dzieciństwa i zajmują się czymś innym. > > Większość ludzi robi to z przyrodzonej tępoty. > Albo jesteśmy miłośnikami tępoty z międzynarodówki ciemniaków, albo przyjętymi miłośnikami Mądrości. > Podejście: nie wiem, ale chcę wiedzieć - jest postawą jedynie słuszną, świadczącą o RiGCzu. Jeśli z góry wiadomo, że jakiejś kwestii nie da się jednoznacznie rozstrzygnąć z powodu braku "twardego" materiału dowodowego to dobre chęci niestety nie pomogą. W tej sytuacji mędrzec potrafi skupić się na tym co istotne, a tępak będzie brnął w szaleństwo.
Message-ID:
<u88jta$19brf$1@dont-email.me>
Path:
polski.pugleaf.net!archive.newsdeef.eu!archive!mbox2nntp-news0160.bag!news.gallaxial.com!i2pn2.org!i2pn.org!eternal-september.org!news.eternal-september.org!.POSTED!not-for-mail
References:
<u7sh9r$3btol$1@dont-email.me> <6a8489db-1466-45e2-abf0-f0a04ac5bef5n@googlegroups.com> <u7u4ot$3lluc$1@dont-email.me> <fd3768e8-0b68-4a61-b0e9-14019295bac3n@googlegroups.com> <u87b29$11o3j$1@dont-email.me> <1493805d-2eb1-4596-8769-6d849cbe584en@googlegroups.com>