🚀 go-pugleaf

RetroBBS NetNews Server

Inspired by RockSolid Light RIP Retro Guy

133 total messages Page 1 of 3 Started by =?UTF-8?B?8J+Htf Sun, 11 May 2025 07:20
Page 1 of 3 • 133 total messages
Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682786
Author: =?UTF-8?B?8J+Htf
Date: Sun, 11 May 2025 07:20
14 lines
594 bytes
Dzień dobry!

Wariata nie będą ani leczyć ani więzić. Bo: 1) to murzyn, a 2) egzekutor
z tajnej policji. Więcej na ten szokujący temat w art. pt. "Nigeryjczyk,
który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak", aut. KM, dostępnym pod
adresem URL:

https://nczas.info/2025/05/09/nigeryjczyk-zaatakowal-przyrzadem-treningowym-na-silowni-w-katowicach-prokurator-podjal-szokujaca-decyzje/

Miłego dnia!
--
Jacek Marcin Jaworski
Domowa s. WWW: https://energokod.pl
Mini Netykieta Polskich Grup Dyskusyjnych:
https://energokod.pl/Mini%20Netykieta%20Polskich%20Grup%20Dyskusyjnych.html
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682788
Author: Robert Tomasik
Date: Sun, 11 May 2025 13:55
28 lines
1519 bytes
W dniu 11.05.2025 o 07:20, 🇵🇱Jacek Marcin Jaworski🇵🇱 pisze:
>
> Wariata nie będą ani leczyć ani więzić. Bo: 1) to murzyn, a 2) egzekutor
> z tajnej policji.

Czytałeś ten podlinkowany artykuł? Po prostu wariat. Natomiast
pokrzywdzonemu przysługuje zażalenie na to postanowienie i zdecydowanie
powinien je wnieść. Chyba, że jest coś, co w materiale pominięto, a co
ma znaczenie.

Nie można zastosować przymusowego leczenia psychiatrycznego wobec osoby,
wobec której postępowanie karne zostało prawomocnie umorzone na
podstawie art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k., jeżeli prokurator stwierdził, że
sprawca nie popełnił przestępstwa z uwagi na całkowitą niepoczytalność w
chwili czynu. Wynika to z faktu, że przesłanką zastosowania środka
zabezpieczającego – w tym umieszczenia w zakładzie psychiatrycznym –
jest uprzednie ustalenie, że sprawca dopuścił się czynu zabronionego,
choć był wówczas niepoczytalny.

Zgodnie z art. 93b § 3 k.k., środek zabezpieczający w postaci pobytu w
zakładzie psychiatrycznym może zostać orzeczony tylko wtedy, gdy
zachowanie sprawcy miało znamiona czynu zabronionego, sprawca był w
czasie jego popełnienia niepoczytalny, a jednocześnie istnieje wysokie
prawdopodobieństwo, że ponownie popełni czyn zabroniony o znacznej
społecznej szkodliwości. Kluczowe jest zatem stwierdzenie, że doszło do
popełnienia czynu zabronionego – mimo że brak było winy z powodu
niepoczytalności.
--
(~) Robert Tomasik
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682789
Author: Shrek
Date: Sun, 11 May 2025 14:23
26 lines
823 bytes
W dniu 11.05.2025 o 13:55, Robert Tomasik pisze:

> Czytałeś ten podlinkowany artykuł? Po prostu wariat.

I co z tego że wariat? To wariaci mogą sobie bezkarnie usiłować kogoś
zabić? I nie od razu wariat a niepoczytalny.

> Natomiast
> pokrzywdzonemu przysługuje zażalenie na to postanowienie i zdecydowanie
> powinien je wnieść.

Na co konkretnie?

> Nie można zastosować przymusowego leczenia psychiatrycznego wobec osoby,
> wobec której postępowanie karne zostało prawomocnie umorzone na
> podstawie art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k., jeżeli prokurator stwierdził, że
> sprawca nie popełnił przestępstwa z uwagi na całkowitą niepoczytalność w
> chwili czynu.

I to jest właśnie chore.


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682790
Author: Robert Tomasik
Date: Sun, 11 May 2025 14:27
23 lines
1080 bytes
W dniu 11.05.2025 o 14:23, Shrek pisze:

>> Czytałeś ten podlinkowany artykuł? Po prostu wariat.
>
> I co z tego że wariat? To wariaci mogą sobie bezkarnie usiłować kogoś
> zabić? I nie od razu wariat a niepoczytalny.

To, co wyciąłeś. Ani murzyn, ani tajny funkcjonariusz. Po prostu wariat. >
>> Natomiast pokrzywdzonemu przysługuje zażalenie na to postanowienie i
>> zdecydowanie powinien je wnieść.
> Na co konkretnie?

Na postanowienie o umorzeniu. Na odwrocie ma pouczenie.>
>> Nie można zastosować przymusowego leczenia psychiatrycznego wobec
>> osoby, wobec której postępowanie karne zostało prawomocnie umorzone na
>> podstawie art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k., jeżeli prokurator stwierdził, że
>> sprawca nie popełnił przestępstwa z uwagi na całkowitą niepoczytalność
>> w chwili czynu.
> I to jest właśnie chore.
Nie. Jeśli przekaz dziennikarzy jest rzetelny, to źle to umorzono i na
to powinien się zażali. Chyba, że tam było coś, czego nie napisano.
Przykładowo ktoś dosypał sprawcy coś do drinka.
--
(~) Robert Tomasik
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682791
Author: Shrek
Date: Sun, 11 May 2025 15:19
21 lines
685 bytes
W dniu 11.05.2025 o 14:27, Robert Tomasik pisze:

>> I co z tego że wariat? To wariaci mogą sobie bezkarnie usiłować kogoś
>> zabić? I nie od razu wariat a niepoczytalny.
>
> To, co wyciąłeś. Ani murzyn, ani tajny funkcjonariusz.

A ok. Myślałem że uważasz że jak wariat to mu wolno.

> Na postanowienie o umorzeniu. Na odwrocie ma pouczenie.>

Ale na co konkretnie w tym umorzeniu?

>> I to jest właśnie chore.
> Nie. Jeśli przekaz dziennikarzy jest rzetelny, to źle to umorzono
Ale co konkretnie źle - niepoczytalny to umorzonki. Taki mamy klimat (i
prawo).
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682792
Author: Robert Tomasik
Date: Sun, 11 May 2025 18:27
18 lines
904 bytes
W dniu 11.05.2025 o 15:19, Shrek pisze:

>> Na postanowienie o umorzeniu. Na odwrocie ma pouczenie.>
> Ale na co konkretnie w tym umorzeniu?

No na umorzenie. Nie jest prawdą, ze czynu nie popełniono. >
>>> I to jest właśnie chore.
>> Nie. Jeśli przekaz dziennikarzy jest rzetelny, to źle to umorzono
> Ale co konkretnie źle - niepoczytalny to umorzonki. Taki mamy klimat (i
> prawo).
Nie, nie mamy takiego prawa. Jeśli czyn będący przestępstwem popełniono,
tylko sprawca nie ponosi winy z powodu niepoczytalności, to należy
jeszcze zbadać, czy owa niepoczytalność jest chwilowa, czy stała.
Chwilowych niepoczytalności jest od groma i nie ma sensu, bym się tu
popisywał i wymyślił, co też tam mogło się zdarzyć. Zacytowane
postanowienie sugeruje, że zbadano i uznano, że facet zagrożenia nie
stanowi. Kto i na jakiej podstawie, tego tu nie ma.
--
(~) Robert Tomasik
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682793
Author: Shrek
Date: Sun, 11 May 2025 19:39
25 lines
837 bytes
W dniu 11.05.2025 o 18:27, Robert Tomasik pisze:

>>> Na postanowienie o umorzeniu. Na odwrocie ma pouczenie.>
>> Ale na co konkretnie w tym umorzeniu?
>
> No na umorzenie. Nie jest prawdą, ze czynu nie popełniono. >

Ale przestępstwa... nie popełniono, skoro był niepoczytny.

> Nie, nie mamy takiego prawa. Jeśli czyn będący przestępstwem popełniono,
> tylko sprawca nie ponosi winy z powodu niepoczytalności, to należy
> jeszcze zbadać, czy owa niepoczytalność jest chwilowa, czy stała.

Otóż dla umorzenia nie ma znaczenia...

> Zacytowane
> postanowienie sugeruje, że zbadano i uznano, że facet zagrożenia nie
> stanowi. Kto i na jakiej podstawie, tego tu nie ma.

Bo zapewne nikt nic nie sprawdzał.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682805
Author: "J.F"
Date: Mon, 12 May 2025 12:58
45 lines
2216 bytes
On Sun, 11 May 2025 13:55:54 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 11.05.2025 o 07:20, 🇵🇱Jacek Marcin Jaworski🇵🇱 pisze:
>> Wariata nie będą ani leczyć ani więzić. Bo: 1) to murzyn, a 2) egzekutor
>> z tajnej policji.
>
> Czytałeś ten podlinkowany artykuł? Po prostu wariat. Natomiast
> pokrzywdzonemu przysługuje zażalenie na to postanowienie i zdecydowanie
> powinien je wnieść. Chyba, że jest coś, co w materiale pominięto, a co
> ma znaczenie.
>
> Nie można zastosować przymusowego leczenia psychiatrycznego wobec osoby,
> wobec której postępowanie karne zostało prawomocnie umorzone na
> podstawie art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k., jeżeli prokurator stwierdził, że
> sprawca nie popełnił przestępstwa z uwagi na całkowitą niepoczytalność w
> chwili czynu. Wynika to z faktu, że przesłanką zastosowania środka
> zabezpieczającego – w tym umieszczenia w zakładzie psychiatrycznym –
> jest uprzednie ustalenie, że sprawca dopuścił się czynu zabronionego,
> choć był wówczas niepoczytalny.

> Zgodnie z art. 93b § 3 k.k., środek zabezpieczający w postaci pobytu w
> zakładzie psychiatrycznym może zostać orzeczony tylko wtedy, gdy
> zachowanie sprawcy miało znamiona czynu zabronionego, sprawca był w
> czasie jego popełnienia niepoczytalny, a jednocześnie istnieje wysokie
> prawdopodobieństwo, że ponownie popełni czyn zabroniony o znacznej
> społecznej szkodliwości. Kluczowe jest zatem stwierdzenie, że doszło do
> popełnienia czynu zabronionego – mimo że brak było winy z powodu
> niepoczytalności.

Zaraz zaraz - bo mi to wygląda na prawnicze pier*, lub lukę w
przepisach.

Czyn zabroniony miał miejsce? Znamiona miał, przynajmniej MSZ.
Istnieje ryzyko powtórki? Nie wiadomo, więc istnieje.
No chyba, że szpitalni psychiatrzy stwierdzili inaczej.

Czy pomyłka prokuratora w decyzjach?

Z drugiej strony ... poleciał sobie do UK, teraz go tylko nie
wpuszczać, po co łożyć na utrzymanie i "leczenie".
IMO - można było jeszcze deportować do Nigerii, ale to większe koszty,
a tak sam zapłacił :-)

Tylko jak nie wpuszczać - dopisano do bazy Schengen?
Pewnie nie, bo nie ma podstaw :-(

J.
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682807
Author: "J.F"
Date: Mon, 12 May 2025 13:00
11 lines
490 bytes
On Sun, 11 May 2025 13:55:54 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 11.05.2025 o 07:20, 🇵🇱Jacek Marcin Jaworski🇵🇱 pisze:
>> Wariata nie będą ani leczyć ani więzić. Bo: 1) to murzyn, a 2) egzekutor
>> z tajnej policji.
>
> Czytałeś ten podlinkowany artykuł? Po prostu wariat. Natomiast
> pokrzywdzonemu przysługuje zażalenie na to postanowienie i zdecydowanie
> powinien je wnieść.

Chyba trochę za późno, ale może się czegoś prokurator nauczy.

J.
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682808
Author: "J.F"
Date: Mon, 12 May 2025 13:11
38 lines
1641 bytes
On Sun, 11 May 2025 18:27:36 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 11.05.2025 o 15:19, Shrek pisze:
>>> Na postanowienie o umorzeniu. Na odwrocie ma pouczenie.>
>> Ale na co konkretnie w tym umorzeniu?
> No na umorzenie. Nie jest prawdą, ze czynu nie popełniono. >

Ja się może mylę, ale skoro niepoczytalny, to nie popełnił świadomie
... więc nie było przestępstwa.

Taki jest chyba u nas zwyczaj, i nie tylko u nas, i IMHO - nie jest to
głupie.

Ale zażalenie ... zanim mu przyślą, zanim odwołanie wyśle, zanim
rozpatrzą - miesiąc minie?
A w międzyczasie sprawca nie wiadomo gdzie - może wyjechał,
może się wybiera do siłowni ...

>>>> I to jest właśnie chore.
>>> Nie. Jeśli przekaz dziennikarzy jest rzetelny, to źle to umorzono
>> Ale co konkretnie źle - niepoczytalny to umorzonki. Taki mamy klimat (i
>> prawo).
> Nie, nie mamy takiego prawa. Jeśli czyn będący przestępstwem popełniono,
> tylko sprawca nie ponosi winy z powodu niepoczytalności, to należy
> jeszcze zbadać, czy owa niepoczytalność jest chwilowa, czy stała.
> Chwilowych niepoczytalności jest od groma i nie ma sensu, bym się tu
> popisywał i wymyślił, co też tam mogło się zdarzyć. Zacytowane
> postanowienie sugeruje, że zbadano i uznano, że facet zagrożenia nie
> stanowi. Kto i na jakiej podstawie, tego tu nie ma.

Taa, niepoczytalność chwilowa, absolutnie niepowtarzalna.

No cóż, jestem w stanie sobie wyobrazić - np ktoś usłyszał, że
policjanci, co mu dziecko na komisariacie zabili, niewinni są.
No granat na salę wrzucić ...

Ale jak ma więcej dzieci? :-(
I żonę i rodzinę ...

J.
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682823
Author: Robert Tomasik
Date: Mon, 12 May 2025 16:31
30 lines
1652 bytes
W dniu 12.05.2025 o 12:58, J.F pisze:
> Czyn zabroniony miał miejsce? Znamiona miał, przynajmniej MSZ.
> Istnieje ryzyko powtórki? Nie wiadomo, więc istnieje.
> No chyba, że szpitalni psychiatrzy stwierdzili inaczej.

Ale cały szpital? Wystarczy, że bieżąca zmiana? Żaden szpital.
Prokurator musiał powołać biegłego i to on ma stwierdzić. Zakładam, ze
skoro uznano go za niepoczytalnego, to stwierdził. >
> Czy pomyłka prokuratora w decyzjach?

Na jakiej podstawie chcesz to wnioskować? Nie mamy dostępu do akt.
Oczywiście nie można wykluczyć błędu, ale mimo wszystko ufałbym
profesjonalizmowi.
 > > Z drugiej strony ... poleciał sobie do UK, teraz go tylko nie
> wpuszczać, po co łożyć na utrzymanie i "leczenie".
> IMO - można było jeszcze deportować do Nigerii, ale to większe koszty,
> a tak sam zapłacił 🙂 Tylko jak nie wpuszczać - dopisano do bazy Schengen?
> Pewnie nie, bo nie ma podstaw 🙁
Wpis zakazujący wjazdu do strefy Schengen (w Systemie Informacyjnym
Schengen, tzw. SIS – Schengen Information System) można utworzyć wobec
obywatela państwa trzeciego, czyli osoby niebędącej obywatelem żadnego z
państw członkowskich UE ani państw strefy Schengen. Wpis taki dokonywany
jest na podstawie art. 24 rozporządzenia (UE) 2018/1861 w sprawie SIS w
odniesieniu do wjazdu i pobytu obywateli państw trzecich. Jednym z
powodów może być "Stanowi rzeczywiste, aktualne i wystarczająco poważne
zagrożenie dla porządku publicznego lub bezpieczeństwa wewnętrznego". W
odniesieniu do opisanego tu "operatora młota" chyba ten warunek jest
spełniony.

--
(~) Robert Tomasik
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682824
Author: Robert Tomasik
Date: Mon, 12 May 2025 16:34
10 lines
389 bytes
W dniu 12.05.2025 o 13:00, J.F pisze:
>> Czytałeś ten podlinkowany artykuł? Po prostu wariat. Natomiast
>> pokrzywdzonemu przysługuje zażalenie na to postanowienie i zdecydowanie
>> powinien je wnieść.
> Chyba trochę za późno, ale może się czegoś prokurator nauczy.

Być może pokrzywdzony doskonale wie, o co chodzi, a dziennikarzom chodzi
o kliki.

--
(~) Robert Tomasik
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682838
Author: "J.F"
Date: Mon, 12 May 2025 19:20
17 lines
616 bytes
On Mon, 12 May 2025 16:34:16 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 12.05.2025 o 13:00, J.F pisze:
>>> Czytałeś ten podlinkowany artykuł? Po prostu wariat. Natomiast
>>> pokrzywdzonemu przysługuje zażalenie na to postanowienie i zdecydowanie
>>> powinien je wnieść.
>> Chyba trochę za późno, ale może się czegoś prokurator nauczy.
>
> Być może pokrzywdzony doskonale wie, o co chodzi, a dziennikarzom chodzi
> o kliki.

Podejrzewasz, że pokrzywdzony był prawnikiem, i świetnie zna
paragrafy?

No cóż, wykluczyć nie można - prawników trochę jest, część pewnie na
siłownie chodzi ...


J.
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682842
Author: "J.F"
Date: Mon, 12 May 2025 19:26
55 lines
2235 bytes
On Mon, 12 May 2025 16:31:29 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 12.05.2025 o 12:58, J.F pisze:
>> Czyn zabroniony miał miejsce? Znamiona miał, przynajmniej MSZ.
>> Istnieje ryzyko powtórki? Nie wiadomo, więc istnieje.
>> No chyba, że szpitalni psychiatrzy stwierdzili inaczej.
>
> Ale cały szpital? Wystarczy, że bieżąca zmiana? Żaden szpital.
> Prokurator musiał powołać biegłego i to on ma stwierdzić.

I pracuje w szpitalu, czy dochodzi do obiektu, bo nie wiem, czy można
nazwac pacjentem.

> Zakładam, ze skoro uznano go za niepoczytalnego, to stwierdził.

Pewnie tak.
Pytanie jak stwierdził, że nie ma ryzyka powtórki.

>> Czy pomyłka prokuratora w decyzjach?
>
> Na jakiej podstawie chcesz to wnioskować? Nie mamy dostępu do akt.
> Oczywiście nie można wykluczyć błędu, ale mimo wszystko ufałbym
> profesjonalizmowi.

A czyż nie nie sugerujesz, że jakby coś innego napisał,
to by można ... hm ... przymusowo leczyć?

>  > > Z drugiej strony ... poleciał sobie do UK, teraz go tylko nie
>> wpuszczać, po co łożyć na utrzymanie i "leczenie".
>> IMO - można było jeszcze deportować do Nigerii, ale to większe koszty,
>> a tak sam zapłacił 🙂 Tylko jak nie wpuszczać - dopisano do bazy Schengen?
>> Pewnie nie, bo nie ma podstaw 🙁
> Wpis zakazujący wjazdu do strefy Schengen (w Systemie Informacyjnym
> Schengen, tzw. SIS – Schengen Information System) można utworzyć wobec
> obywatela państwa trzeciego, czyli osoby niebędącej obywatelem żadnego z
> państw członkowskich UE ani państw strefy Schengen.

Nigeryjczyk podobno. Ewentualnie z brytyjskim paszportem.

> Wpis taki dokonywany
> jest na podstawie art. 24 rozporządzenia (UE) 2018/1861 w sprawie SIS w
> odniesieniu do wjazdu i pobytu obywateli państw trzecich. Jednym z
> powodów może być "Stanowi rzeczywiste, aktualne i wystarczająco poważne
> zagrożenie dla porządku publicznego lub bezpieczeństwa wewnętrznego". W
> odniesieniu do opisanego tu "operatora młota" chyba ten warunek jest
> spełniony.

Widać nie, skoro nie można osadzić w psychiatryku :-)

Aczkolwiek sugeruję, że to się po prostu nie opłaca, więc może
słusznie pozwolono wyjechac. :-)

J.



Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682851
Author: Robert Tomasik
Date: Mon, 12 May 2025 20:37
15 lines
683 bytes
W dniu 12.05.2025 o 19:20, J.F pisze:

>>>> Czytałeś ten podlinkowany artykuł? Po prostu wariat. Natomiast
>>>> pokrzywdzonemu przysługuje zażalenie na to postanowienie i
>>>> zdecydowanie powinien je wnieść.
>>> Chyba trochę za późno, ale może się czegoś prokurator nauczy.
>> Być może pokrzywdzony doskonale wie, o co chodzi, a dziennikarzom
>> chodzi o kliki.
> Podejrzewasz, że pokrzywdzony był prawnikiem, i świetnie zna
> paragrafy? No cóż, wykluczyć nie można - prawników trochę jest,
> część pewnie na siłownie chodzi ...

Nie musi być prawnikiem, by znać jakieś nieznane lub pominięte celowo
przez dziennikarzy fakty.
--
(~) Robert Tomasik
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682852
Author: Robert Tomasik
Date: Mon, 12 May 2025 20:41
29 lines
1265 bytes
W dniu 12.05.2025 o 19:26, J.F pisze:

>> Zakładam, ze skoro uznano go za niepoczytalnego, to stwierdził.
> Pewnie tak. Pytanie jak stwierdził, że nie ma ryzyka powtórki.
>
>>> Czy pomyłka prokuratora w decyzjach?
>> Na jakiej podstawie chcesz to wnioskować? Nie mamy dostępu do akt.
>> Oczywiście nie można wykluczyć błędu, ale mimo wszystko ufałbym
>> profesjonalizmowi.
> A czyż nie nie sugerujesz, że jakby coś innego napisał, to by
> można ... hm ... przymusowo leczyć?

Celem prokuratora nie jest napisanie tego, co by pozwoliło przymusowo
leczyć podejrzanego tylko prawdy.

>> Wpis taki dokonywany jest na podstawie art. 24 rozporządzenia (UE)
>> 2018/1861 w sprawie SIS w odniesieniu do wjazdu i pobytu obywateli
>> państw trzecich. Jednym z powodów może być "Stanowi rzeczywiste,
>> aktualne i wystarczająco poważne zagrożenie dla porządku
>> publicznego lub bezpieczeństwa wewnętrznego". W odniesieniu do
>> opisanego tu "operatora młota" chyba ten warunek jest spełniony.
> Widać nie, skoro nie można osadzić w psychiatryku :-)

Skąd wiadomo, że nie można? >
> Aczkolwiek sugeruję, że to się po prostu nie opłaca, więc może
> słusznie pozwolono wyjechac. :-)

Może deportowano?
--
(~) Robert Tomasik
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682853
Author: Shrek
Date: Mon, 12 May 2025 20:49
20 lines
599 bytes
W dniu 12.05.2025 o 13:11, J.F pisze:

> Ja się może mylę, ale skoro niepoczytalny, to nie popełnił świadomie
> ... więc nie było przestępstwa.
>
> Taki jest chyba u nas zwyczaj, i nie tylko u nas, i IMHO - nie jest to
> głupie.

Samo z siebie głupie nie jest - głupie jest to że to kwadratura koła
prowadząca do systemowej bezkarności.
> Ale zażalenie ... zanim mu przyślą, zanim odwołanie wyśle, zanim
> rozpatrzą - miesiąc minie?

Ale na co się zażali konkretnie?


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682854
Author: Shrek
Date: Mon, 12 May 2025 20:52
20 lines
725 bytes
W dniu 12.05.2025 o 12:58, J.F pisze:

> Zaraz zaraz - bo mi to wygląda na prawnicze pier*, lub lukę w
> przepisach.
>
> Czyn zabroniony miał miejsce? Znamiona miał, przynajmniej MSZ.
> Istnieje ryzyko powtórki? Nie wiadomo, więc istnieje.
> No chyba, że szpitalni psychiatrzy stwierdzili inaczej.
>
> Czy pomyłka prokuratora w decyzjach?

Nie ma żadnej pomyłki. Niestety tak właśnie to wygląda. Kwadratura koła
a jak nawet uda się chorego umieścić po wielu latach w placówce to go
wypuszczą jak tylko mu się polepszy. A polepszy się bo od leków mu się
polepsz. Zgadnij co jak go wypuszczą:(

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682856
Author: Shrek
Date: Mon, 12 May 2025 20:54
13 lines
418 bytes
W dniu 12.05.2025 o 19:26, J.F pisze:

> Pewnie tak.
> Pytanie jak stwierdził, że nie ma ryzyka powtórki.

Powiem więcej - większość tych ktosiów jakby ich przebadać na kwadrans
przed czynem to zostałaby puszczona do domu ze względu na brak
zagrożenia życia i zdrowia zarówno ich jak postronnych;(

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682862
Author: Shrek
Date: Mon, 12 May 2025 22:14
16 lines
415 bytes
W dniu 12.05.2025 o 16:31, Robert Tomasik pisze:

> Na jakiej podstawie chcesz to wnioskować? Nie mamy dostępu do akt.
> Oczywiście nie można wykluczyć błędu, ale mimo wszystko ufałbym
> profesjonalizmowi.

Postanowienie:

https://x.com/MichalCichy/status/1920443470386237818

Trawka z dopalaczami...

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682863
Author: Robert Tomasik
Date: Mon, 12 May 2025 22:41
34 lines
1777 bytes
W dniu 12.05.2025 o 22:14, Shrek pisze:

>> Na jakiej podstawie chcesz to wnioskować? Nie mamy dostępu do akt.
>> Oczywiście nie można wykluczyć błędu, ale mimo wszystko ufałbym
>> profesjonalizmowi.
> Postanowienie:
> https://x.com/MichalCichy/status/1920443470386237818
> Trawka z dopalaczami...
>
Poczytaj na drugiej stronie pośrodku ten fragment o naruszani
przestrzeni i przypadkowym unikiem ofiary, w trakcie którego napastnik
został uderzony i przeproszony. Na ostatniej stronie jest taki fragment,
że sprawca nie wiedział o tym, że zażył coś innego, niż marihuanę. Jak
podejrzewałem, to jest szereg okoliczności pominiętych w artykule.

Nie twierdzę, że dobrym sposobem walki z naruszaniem przestrzeni
intymnej jest walenie naruszającego w głowę młotem, tym nie mniej już z
tego uzasadnienia wynika, że sama ofiara też tak całkowicie niewinna nie
była. O coś się tam poprzepychali. Sprawca zachowywał się irracjonalnie,
więc może tym bardziej nie należało go "przypadkowo popychać". Ale to
akurat w tej spoarwie nie ma znaczenia.

Zapewne biegły psychiatra uznał, że jak sprawca nie będzie łączył
"zioła" z dopalaczami, to nie będzie miał zapędów do walenia kogokolwiek
po głowie. Być może ktoś sprawcy te środki podał. Może nieświadomy, że
ten zażył marihuanę dali mu coś "na wzmocnienie" na siłowni. Nie każdy
wie, że połączone działają trochę inaczej. Uznano, że sprawca już wie i
będzie uważał.

Trudno mi jednoznacznie stwierdzić, że to słuszna koncepcja, ale na
pewno ma to pewien sens i w dodatku artykuł te aspekty w ogóle pomija.
To jest dla mnie problem. Jak pisałem pokrzywdzony ma prawo wnieść
zażalenie. Ja bym nie wnosił.
--
(~) Robert Tomasik
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682866
Author: Shrek
Date: Tue, 13 May 2025 06:21
31 lines
1000 bytes
W dniu 12.05.2025 o 22:41, Robert Tomasik pisze:

>> Postanowienie:
>> https://x.com/MichalCichy/status/1920443470386237818
>> Trawka z dopalaczami...
>>
> Poczytaj na drugiej stronie pośrodku ten fragment o naruszani
> przestrzeni i przypadkowym unikiem ofiary, w trakcie którego napastnik
> został uderzony i przeproszony.

Coś pokręciłeś:P

> Na ostatniej stronie jest taki fragment,
> że sprawca nie wiedział o tym, że zażył coś innego, niż marihuanę. Jak
> podejrzewałem, to jest szereg okoliczności pominiętych w artykule.

Przyjmowanie alko czy narkotyków z definicji wyłącza korzystanie ze
zniesieia poczytalności.


> Nie twierdzę, że dobrym sposobem walki z naruszaniem przestrzeni
> intymnej jest walenie naruszającego w głowę młotem, tym nie mniej już z
> tego uzasadnienia wynika, że sama ofiara też tak całkowicie niewinna nie
> była.

WAT?

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682867
Author: Robert Tomasik
Date: Tue, 13 May 2025 10:46
51 lines
2775 bytes
W dniu 13.05.2025 o 06:21, Shrek pisze:

>>> Postanowienie:
>>> https://x.com/MichalCichy/status/1920443470386237818
>>> Trawka z dopalaczami...
>> Poczytaj na drugiej stronie pośrodku ten fragment o naruszani
>> przestrzeni i przypadkowym unikiem ofiary, w trakcie którego napastnik
>> został uderzony i przeproszony.
> Coś pokręciłeś:P

Tak ja rozumiem to uzasadnienie. Nie chce mi się OCRem tego jechać i tu
cytować. Każdy może pod podany przez Ciebie link rzucić okiem i sam
ocenić.>
>> Na ostatniej stronie jest taki fragment, że sprawca nie wiedział o
>> tym, że zażył coś innego, niż marihuanę. Jak podejrzewałem, to jest
>> szereg okoliczności pominiętych w artykule.
> Przyjmowanie alko czy narkotyków z definicji wyłącza korzystanie ze
> zniesieia poczytalności.
>
Nie zawsze. Po pierwsze musi być świadome. Taki sztandarowy przykład z
wykładów, to spożywanie alkoholu przez dziewczynę. No jak kobieta
spożywa alkohol sam na sam z facetem, to generalnie domniemywa się, że
zdaje sobie sprawę z tego, jak on działa. I tu nie chodzi już nawet o
urżnięcie się w trupa i wykorzystanie tego faktu przez faceta, a takie
lekkie oszołomienie, które sprawi, że dziewczyna pozwoli na więcej, a
potem może się okazać, że już nie będzie odwrotu. Ale takie domniemanie
nie działa w wypadku nastolatek, gdzie utarta linia orzecznictwa jest
taka, że mogła nie wiedzieć, jak na nią alkohol działa. Dorosły facet
powinien i nie powinien tego wykorzystać. Realia wszyscy znamy.

Tu w naszym wypadku z uzasadnienia wynika, że sprawca połączył różne
substancje. Marihuana w wielu kręgach jest traktowana jak alkohol czy
papierosy. To używka, a nie narkotyk. Nie chce mi się tu przepychać, czy
to słuszny pogląd, bo to ma mniejsze znaczenie. Natomiast wygląda na to,
że poczytalność wyłączyło połączenie tej Marihuany z jakąś inną
substancją. Czy wykluczasz, że sprawca mógł nie ogarniać skutków takiego
połączenia? Z kolei kolega częstujący go jakimś wzmacniaczem mógł nie
wiedzieć, że facet Marihuanę używa, albo nie wiedzieć, ze jej łączyć z
dopalaczem nie wolno. >
>> Nie twierdzę, że dobrym sposobem walki z naruszaniem przestrzeni
>> intymnej jest walenie naruszającego w głowę młotem, tym nie mniej już
>> z tego uzasadnienia wynika, że sama ofiara też tak całkowicie niewinna
>> nie była.
> WAT?
>
Co ma ta zasłużona uczelnia do rzeczy?
A już reasumując, to po prostu "na siłę" próbujesz kolejny raz wykazać
błąd jakiegoś organu pomijając istotne dla oceny okoliczności. To tak
nie działa. Fajno się dyskutuje, ale "zaklinanie rzeczywistości" pod
jakąś tezę mądre nie wydaje mi się.
--
(~) Robert Tomasik
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682868
Author: "J.F"
Date: Tue, 13 May 2025 11:31
35 lines
1363 bytes
On Tue, 13 May 2025 10:46:54 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 13.05.2025 o 06:21, Shrek pisze:
[...]
> Tu w naszym wypadku z uzasadnienia wynika, że sprawca połączył różne
> substancje. Marihuana w wielu kręgach jest traktowana jak alkohol czy
> papierosy. To używka, a nie narkotyk. Nie chce mi się tu przepychać, czy
> to słuszny pogląd, bo to ma mniejsze znaczenie.

Chyba jednak narkotyk, bo inaczej po co by palili?
No dobra, papierosy też palą, nie wiadomo po co ...


> Natomiast wygląda na to,
> że poczytalność wyłączyło połączenie tej Marihuany z jakąś inną
> substancją. Czy wykluczasz, że sprawca mógł nie ogarniać skutków takiego
> połączenia?

A to nie tak jak z alkoholem?
Sprawca nie ogarnia, że po następnym kieliszku film mu się urwie :-)

Ale marihuana u nas zabroniona, ta inna substancja ... też ?

> Z kolei kolega częstujący go jakimś wzmacniaczem mógł nie
> wiedzieć, że facet Marihuanę używa, albo nie wiedzieć, ze jej łączyć z
> dopalaczem nie wolno. >

Jest taka możliwość.
Może sie powtórzyć :-P

Ale co - biegły w szpitalu powtórzył eksperyment,
opisał możliwe działanie kombinacji na podstawie dostępnej literatury,
czy na podstawie "zeznań"/rozmowy uznał, że naprawdę nic nie pamięta?

No to tak, jak się komuś film urwie po alkoholu :-P

J.
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682870
Author: "J.F"
Date: Tue, 13 May 2025 11:47
48 lines
1911 bytes
On Mon, 12 May 2025 20:41:17 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 12.05.2025 o 19:26, J.F pisze:
>>> Zakładam, ze skoro uznano go za niepoczytalnego, to stwierdził.
>> Pewnie tak. Pytanie jak stwierdził, że nie ma ryzyka powtórki.
>>
>>>> Czy pomyłka prokuratora w decyzjach?
>>> Na jakiej podstawie chcesz to wnioskować? Nie mamy dostępu do akt.
>>> Oczywiście nie można wykluczyć błędu, ale mimo wszystko ufałbym
>>> profesjonalizmowi.
>> A czyż nie nie sugerujesz, że jakby coś innego napisał, to by
>> można ... hm ... przymusowo leczyć?
>
> Celem prokuratora nie jest napisanie tego, co by pozwoliło przymusowo
> leczyć podejrzanego tylko prawdy.

Ech, żeby ten prokurator zawsze był taki uczciwy.

Ale to by wypadało chyba się upewnić, jakie jest ryzyko powtórki, bo
jak jest ... trzeba leczyć? I izolować?

>>> Wpis taki dokonywany jest na podstawie art. 24 rozporządzenia (UE)
>>> 2018/1861 w sprawie SIS w odniesieniu do wjazdu i pobytu obywateli
>>> państw trzecich. Jednym z powodów może być "Stanowi rzeczywiste,
>>> aktualne i wystarczająco poważne zagrożenie dla porządku
>>> publicznego lub bezpieczeństwa wewnętrznego". W odniesieniu do
>>> opisanego tu "operatora młota" chyba ten warunek jest spełniony.
>> Widać nie, skoro nie można osadzić w psychiatryku :-)
>
> Skąd wiadomo, że nie można? >

No tak jakoś wynikało z pierwszego artykułu.
Ile w tym prawdy to nie wiem.

>> Aczkolwiek sugeruję, że to się po prostu nie opłaca, więc może
>> słusznie pozwolono wyjechac. :-)
>
> Może deportowano?

Wedle artykułu sam wyjechał.
Co na jedno wychodzi, w kwestii skutków dla nas - nie ma go.
Ale może wrócić ?

Ale ale - po takim uzasadnieniu, to na jakiej podstawie deportować?
Niewinny przecież :-)
No dobra - może mu się wiza skończyła i/lub nie wyjechał w terminie,
bo wszak w szpitalu zamknięty był :-)


J.
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682871
Author: Robert Tomasik
Date: Tue, 13 May 2025 11:57
44 lines
2262 bytes
W dniu 13.05.2025 o 11:31, J.F pisze:

>> Tu w naszym wypadku z uzasadnienia wynika, że sprawca połączył
>> różne substancje. Marihuana w wielu kręgach jest traktowana jak
>> alkohol czy papierosy. To używka, a nie narkotyk. Nie chce mi się
>> tu przepychać, czy to słuszny pogląd, bo to ma mniejsze znaczenie.
> Chyba jednak narkotyk, bo inaczej po co by palili? No dobra,
> papierosy też palą, nie wiadomo po co ...
>
Przy czym skutki palenia papierosów, Marihuany czy spożywania dopalaczy
są raczej powszechnie znane i przewidywalne, natomiast problemem jest
łączenie tych różnych substancji. Substancji psychoaktywnych jest masa.
Chyba nikt nie zbadał skutków wszystkich możliwych połączeń. W wypadku
dopalaczy, to jeszcze był moment, ze co rusz coś tam wymyślano.>
>> Natomiast wygląda na to, że poczytalność wyłączyło połączenie tej
>> Marihuany z jakąś inną substancją. Czy wykluczasz, że sprawca mógł
>> nie ogarniać skutków takiego połączenia?
> A to nie tak jak z alkoholem? Sprawca nie ogarnia, że po następnym
> kieliszku film mu się urwie :-)

Urwanie filmu jest najmniejszym problemem. Zalegnie, poleży i jak mu
przejdzie to wstanie. Gorzej, jak zaczyna mu się agresja włączać i z
"młotem" biega. >
> Ale marihuana u nas zabroniona, ta inna substancja ... też ?

Nawet nie wiemy, co to za inna substancja. Prokurator chyba też nie
ustalił. >
>> Z kolei kolega częstujący go jakimś wzmacniaczem mógł nie
>> wiedzieć, że facet Marihuanę używa, albo nie wiedzieć, ze jej
>> łączyć z dopalaczem nie wolno. >
> Jest taka możliwość. Może sie powtórzyć :-P

Idąc tym tokiem rozumowania każdego należałoby zamknąć. Wykluczysz, ze
Ty, czy ja zażremy się jakiegoś syfu bezwiednie i zaczniemy eliminować
"zagrożenie" wokół siebie młotem? >
> Ale co - biegły w szpitalu powtórzył eksperyment, opisał możliwe
> działanie kombinacji na podstawie dostępnej literatury, czy na
> podstawie "zeznań"/rozmowy uznał, że naprawdę nic nie pamięta?

Wszelkie niedające się wyjaśnić wątpliwości rozstrzyga się na korzyść
podejrzanego / oskarżonego. >
> No to tak, jak się komuś film urwie po alkoholu :-P
No właśnie nie.
--
(~) Robert Tomasik
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682873
Author: "J.F"
Date: Tue, 13 May 2025 12:24
28 lines
831 bytes
On Mon, 12 May 2025 20:49:33 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 12.05.2025 o 13:11, J.F pisze:
>> Ja się może mylę, ale skoro niepoczytalny, to nie popełnił świadomie
>> ... więc nie było przestępstwa.
>>
>> Taki jest chyba u nas zwyczaj, i nie tylko u nas, i IMHO - nie jest to
>> głupie.
>
> Samo z siebie głupie nie jest - głupie jest to że to kwadratura koła
> prowadząca do systemowej bezkarności.

Jak wariat, to kary nie zrozumie.

>> Ale zażalenie ... zanim mu przyślą, zanim odwołanie wyśle, zanim
>> rozpatrzą - miesiąc minie?
>
> Ale na co się zażali konkretnie?

Nie wiem - Robert chyba ma jąkąś koncepcje.

Coś chyba w kwestii uzasadnienia, co powoduje, że ani do więzienia,
ani do wariatkowa zamknąc nie można.

Się zaskarży, jak prokurator lub sąd zmieni, to będzie można.

J.


Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682874
Author: Kviat
Date: Tue, 13 May 2025 12:26
52 lines
2239 bytes
W dniu 13.05.2025 o 10:46, Robert Tomasik pisze:

> Taki sztandarowy przykład z wykładów, to spożywanie alkoholu przez dziewczynę. No jak kobieta
> spożywa alkohol sam na sam z facetem, to generalnie domniemywa się, że
> zdaje sobie sprawę z tego, jak on działa.

Albo jakiś dziwny wykład, albo znowu czegoś nie zrozumiałeś.

A nie domniemywa się, że facet zdaje sobie sprawę jak alkohol działa?
Kobiety są mądre, a faceci to debile, więc to nie wina facetów?

> I tu nie chodzi już nawet o urżnięcie się w trupa i wykorzystanie tego faktu przez faceta,

Aha... czyli facet wykorzystał, ale to wina kobiety, bo "generalnie
domniemywa się, że (kobieta) zdaje sobie sprawę z tego, jak on działa"?

Serio robią wam takie wykłady, czy znowu coś pokręciłeś?

> a takie lekkie oszołomienie, które sprawi, że dziewczyna pozwoli na więcej, a
> potem może się okazać, że już nie będzie odwrotu.

Jak to nie będzie odwrotu? Pozwoliła na więcej i tyle. Tylko tyle.
Ten facet jest upośledzony, że nie potrafi przerwać, gdy kobieta powie
"nie", albo "tyle wystarczy, dalej nie", czy o co ci chodzi?

> Ale takie domniemanie nie działa w wypadku nastolatek,

Takie domniemanie nie działa również w przypadku dorosłych kobiet.
Tyle, że to kulsony potrzebują większej edukacji, albo wykładów
robionych przez normalnych ludzi.

Nie, to znaczy nie. Bez znaczenia jak daleko zaszło, więc nie powtarzaj
bzdur, że nie ma odwrotu.
Jak facet kontynuuje, to jest tylko i wyłącznie jego wina, a nie kobiety.

> gdzie utarta linia orzecznictwa jest
> taka, że mogła nie wiedzieć, jak na nią alkohol działa. Dorosły facet
> powinien i nie powinien tego wykorzystać.

Aha... czyli w przypadku dorosłej kobiety nie musi wiedzieć, bo wtedy to
kobieta musi wiedzieć, a nie facet.
To logiczne.

> Realia wszyscy znamy.

Masz rację. Realia wszyscy znamy i właśnie dlatego kobiety boją się
zgłaszać takie przestępstwa takim kulsonom jak ty, którzy mają takie
wykłady, albo nic z tych wykładów nie rozumieją.
A potem możecie się chwalić, jak mało u nas gwałtów, nie to co na tym
zgniłym zachodzie popsutym przez imigrantów.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682875
Author: "J.F"
Date: Tue, 13 May 2025 13:53
85 lines
3584 bytes
On Tue, 13 May 2025 11:57:35 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 13.05.2025 o 11:31, J.F pisze:
>>> Tu w naszym wypadku z uzasadnienia wynika, że sprawca połączył
>>> różne substancje. Marihuana w wielu kręgach jest traktowana jak
>>> alkohol czy papierosy. To używka, a nie narkotyk. Nie chce mi się
>>> tu przepychać, czy to słuszny pogląd, bo to ma mniejsze znaczenie.
>> Chyba jednak narkotyk, bo inaczej po co by palili? No dobra,
>> papierosy też palą, nie wiadomo po co ...
>>
> Przy czym skutki palenia papierosów, Marihuany czy spożywania dopalaczy
> są raczej powszechnie znane i przewidywalne, natomiast problemem jest

Papierosów znane, alkoholu znane,
maryśki ... no jak znane, skoro nie wolno ? :-)

A dopalaczy taka masa, że chyba nikt nie wie jak działają.
Szczególnie, że znów nie wolno :-)

> łączenie tych różnych substancji. Substancji psychoaktywnych jest masa.
> Chyba nikt nie zbadał skutków wszystkich możliwych połączeń. W wypadku
> dopalaczy, to jeszcze był moment, ze co rusz coś tam wymyślano.>

I ustało, czy nadal wymyślają?

Natomiast w USA ponoć bardzo popularny i problematyczny jest fentanyl.
Tani, czy co ?

>>> Natomiast wygląda na to, że poczytalność wyłączyło połączenie tej
>>> Marihuany z jakąś inną substancją. Czy wykluczasz, że sprawca mógł
>>> nie ogarniać skutków takiego połączenia?
>> A to nie tak jak z alkoholem? Sprawca nie ogarnia, że po następnym
>> kieliszku film mu się urwie :-)
>
> Urwanie filmu jest najmniejszym problemem. Zalegnie, poleży i jak mu
> przejdzie to wstanie. Gorzej, jak zaczyna mu się agresja włączać i z
> "młotem" biega. >

"Urwanie filmu", to właśnie niekoniecznie "zalegnie".

A agresja może mu się włączyć, ale przecież już niepoczytalny jest :-)

Prawo jazdy na alkohol wprowadzić, czy co?
Obywatel pokaże, że przy 2.4 promila nie jest agresywny, to mu wolno
pić do 2.2 :-)

>> Ale marihuana u nas zabroniona, ta inna substancja ... też ?
> Nawet nie wiemy, co to za inna substancja. Prokurator chyba też nie
> ustalił. >

Więc teoretycznie może być legalna ..

>>> Z kolei kolega częstujący go jakimś wzmacniaczem mógł nie
>>> wiedzieć, że facet Marihuanę używa, albo nie wiedzieć, ze jej
>>> łączyć z dopalaczem nie wolno. >
>> Jest taka możliwość. Może sie powtórzyć :-P
>
> Idąc tym tokiem rozumowania każdego należałoby zamknąć. Wykluczysz, ze
> Ty, czy ja zażremy się jakiegoś syfu bezwiednie i zaczniemy eliminować
> "zagrożenie" wokół siebie młotem? >

Nie. Ale jak zabezpieczyć społeczeństwo przed tym?

Bo tolerować chyba też nie możemy. Jeden przypadek na siłowni to niby
tylko jeden, ale czy tak pozostanie ?

>> Ale co - biegły w szpitalu powtórzył eksperyment, opisał możliwe
>> działanie kombinacji na podstawie dostępnej literatury, czy na
>> podstawie "zeznań"/rozmowy uznał, że naprawdę nic nie pamięta?
> Wszelkie niedające się wyjaśnić wątpliwości rozstrzyga się na korzyść
> podejrzanego / oskarżonego. >

I każdy morderca powinien sobie ze dwa skręty wypalić, i oczywiscie
zaprzeczac że pali, bo wszak mógł ktos go papierosem poczęstować,
nie mówiąc, że to trochę inny papieros.

A kierowcy? Piłem wysoki sądzie, ale to było dzień wczesniej, i wtedy
wróciłem autobusem.
Powinno się przetworzyć, ale widać się nie przetworzyło, i nie byłem
świadomy tych 0.6 promila. Albo i 2 promili :-)

>> No to tak, jak się komuś film urwie po alkoholu :-P
> No właśnie nie.

O, to podaj różnice.

J.
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682876
Author: "J.F"
Date: Tue, 13 May 2025 14:44
69 lines
3184 bytes
On Tue, 13 May 2025 12:26:22 +0200, Kviat wrote:
> W dniu 13.05.2025 o 10:46, Robert Tomasik pisze:
>> Taki sztandarowy przykład z wykładów, to spożywanie alkoholu przez dziewczynę. No jak kobieta
>> spożywa alkohol sam na sam z facetem, to generalnie domniemywa się, że
>> zdaje sobie sprawę z tego, jak on działa.
>
> Albo jakiś dziwny wykład, albo znowu czegoś nie zrozumiałeś.
>
> A nie domniemywa się, że facet zdaje sobie sprawę jak alkohol działa?
> Kobiety są mądre, a faceci to debile, więc to nie wina facetów?

A są jakieś płcie?
Co to za kobieta i facet, rasisto jeden :-)

>> I tu nie chodzi już nawet o urżnięcie się w trupa i wykorzystanie tego faktu przez faceta,
>
> Aha... czyli facet wykorzystał, ale to wina kobiety, bo "generalnie
> domniemywa się, że (kobieta) zdaje sobie sprawę z tego, jak on działa"?
>
> Serio robią wam takie wykłady, czy znowu coś pokręciłeś?

>> a takie lekkie oszołomienie, które sprawi, że dziewczyna pozwoli na więcej, a
>> potem może się okazać, że już nie będzie odwrotu.
>
> Jak to nie będzie odwrotu? Pozwoliła na więcej i tyle. Tylko tyle.
> Ten facet jest upośledzony, że nie potrafi przerwać, gdy kobieta powie
> "nie", albo "tyle wystarczy, dalej nie", czy o co ci chodzi?

W KK jest "kto doprowadza". Napoił winem, chciała, chciała, a na drugi
dzień uważa się za zgwałconą. A facet ... napoił winem i doprowadził.

Ciekawe, czy w tej zachodniej Europie tak dużo gwałtów, czy to
scenariusz jak wyżej, czy może u nas kobiety się wstydzą i nie
zgłaszają - to tak a propos statystyk z innego wątku.

Istnieniu typowych gwałtów nie zaprzeczam.

>> Ale takie domniemanie nie działa w wypadku nastolatek,
> Takie domniemanie nie działa również w przypadku dorosłych kobiet.
> Tyle, że to kulsony potrzebują większej edukacji, albo wykładów
> robionych przez normalnych ludzi.
>
> Nie, to znaczy nie. Bez znaczenia jak daleko zaszło, więc nie powtarzaj
> bzdur, że nie ma odwrotu.
> Jak facet kontynuuje, to jest tylko i wyłącznie jego wina, a nie kobiety.

Oj tam, kobieta zmienną jest, mówi nie, myśli tak :-P

>> Realia wszyscy znamy.
> Masz rację. Realia wszyscy znamy i właśnie dlatego kobiety boją się
> zgłaszać takie przestępstwa takim kulsonom jak ty, którzy mają takie
> wykłady, albo nic z tych wykładów nie rozumieją.
> A potem możecie się chwalić, jak mało u nas gwałtów, nie to co na tym
> zgniłym zachodzie popsutym przez imigrantów.

W okolicach roku 2000 widziałem w Niemczech "Frauenparkplatz",
czyli miejsce parkowania dla kobiet. Się śmiałem, o co tu chodzi -
szersze jakieś, żeby mogły zaparkować, czy co? :-)
Ale nie - oświetlone, bliżej wejscia do lokalu. itp.
Bo akurat mieli falę gwałtów.

Nie, to nie było tak, że kobieta mówi "wiecej nie", a facet nie
potrafi się zatrzymać. Normalna napaść.

Nie, to nie byli obecni imigranci. Czy w ogóle imigranci ... no, wtedy
akurat mieli trochę z Polski. Oni im raczej problemów nie robili,
z wyjątkiem pewnych kosztów, ale to dekadę wcześniej.
Innych też mieli, ale w takiej "normalnej" ilości.

J.
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682877
Author: "J.F"
Date: Tue, 13 May 2025 17:34
54 lines
2519 bytes
On Tue, 13 May 2025 11:57:35 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 13.05.2025 o 11:31, J.F pisze:
>>> Tu w naszym wypadku z uzasadnienia wynika, że sprawca połączył
>>> różne substancje. Marihuana w wielu kręgach jest traktowana jak
>>> alkohol czy papierosy. To używka, a nie narkotyk. Nie chce mi się
>>> tu przepychać, czy to słuszny pogląd, bo to ma mniejsze znaczenie.
>> Chyba jednak narkotyk, bo inaczej po co by palili? No dobra,
>> papierosy też palą, nie wiadomo po co ...
>>
> Przy czym skutki palenia papierosów, Marihuany czy spożywania dopalaczy
> są raczej powszechnie znane i przewidywalne, natomiast problemem jest
> łączenie tych różnych substancji. Substancji psychoaktywnych jest masa.
> Chyba nikt nie zbadał skutków wszystkich możliwych połączeń. W wypadku
> dopalaczy, to jeszcze był moment, ze co rusz coś tam wymyślano.>
>>> Natomiast wygląda na to, że poczytalność wyłączyło połączenie tej
>>> Marihuany z jakąś inną substancją. Czy wykluczasz, że sprawca mógł
>>> nie ogarniać skutków takiego połączenia?
>> A to nie tak jak z alkoholem? Sprawca nie ogarnia, że po następnym
>> kieliszku film mu się urwie :-)
>
> Urwanie filmu jest najmniejszym problemem. Zalegnie, poleży i jak mu
> przejdzie to wstanie. Gorzej, jak zaczyna mu się agresja włączać i z
> "młotem" biega. >
>> Ale marihuana u nas zabroniona, ta inna substancja ... też ?
>
> Nawet nie wiemy, co to za inna substancja. Prokurator chyba też nie
> ustalił. >

Po przeczytaniu
"tego typu psychoza jest typowa przy paleniu marihuany połączonej z
ketaminą".

No OK, może typowa. Ale ketaminy nie stwierdzono :-P

Innych substancji też nie stwierdzono, co nie znaczy, że ich nie było
- poszukuje się jakiś, a inne pozostają nie wykryte.
Ale też dowodów, że były jakieś inne substancje nie ma :-P

Nie miał świadomości co zażywa ... no może i nie miał, ktos go
poczęstował skrętem, wypalił, i nie wiedział.
Ale skąd ten skręt, to prokurator milczy :-)

Uzależnienia nie stwierdzono ... no, po 3 miesiącach w psychiatryku
chyba można stwierdzić, że objawy odstawienia nie występowały.

Oj, mam wrażenie, że bardzo go chcieli wypuścić.
Może i słusznie - trzymanie to tylko kłopot i koszty :-)

Obywatelem jakiego jest państwa nie napisali - czy to normalne?

No i jeszcze jedna rzecz mi się nie zgadza - "młot do ćwiczen", z
obuchem 15x5x5 cm, uderzył w plecy ... i nic nie złamał?
Słaby był jakiś ten zamach.

J.
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682878
Author: Robert Tomasik
Date: Tue, 13 May 2025 21:00
50 lines
2420 bytes
W dniu 13.05.2025 o 11:47, J.F pisze:

>>>>> Czy pomyłka prokuratora w decyzjach?
>>>> Na jakiej podstawie chcesz to wnioskować? Nie mamy dostępu do
>>>> akt. Oczywiście nie można wykluczyć błędu, ale mimo wszystko
>>>> ufałbym profesjonalizmowi.
>>> A czyż nie nie sugerujesz, że jakby coś innego napisał, to by
>>> można ... hm ... przymusowo leczyć?
>> Celem prokuratora nie jest napisanie tego, co by pozwoliło
>> przymusowo leczyć podejrzanego tylko prawdy.
> Ech, żeby ten prokurator zawsze był taki uczciwy.

Zazwyczaj jest. To, ze są ludzie na siłę próbujący wykazać, ze nie, tego
nie zmieni.>
> Ale to by wypadało chyba się upewnić, jakie jest ryzyko powtórki, bo
> jak jest ... trzeba leczyć? I izolować?

Zaintrygowałeś mnie. Jakbyś chciał to w praktyce realizować? Podawać mu
Marihuanę i dopalacze, a następnie popychać i sprawdzić, czy ponownie
przywal;i młotem? >
>>>> Wpis taki dokonywany jest na podstawie art. 24 rozporządzenia
>>>> (UE) 2018/1861 w sprawie SIS w odniesieniu do wjazdu i pobytu
>>>> obywateli państw trzecich. Jednym z powodów może być "Stanowi
>>>> rzeczywiste, aktualne i wystarczająco poważne zagrożenie dla
>>>> porządku publicznego lub bezpieczeństwa wewnętrznego". W
>>>> odniesieniu do opisanego tu "operatora młota" chyba ten
>>>> warunek jest spełniony.
>>> Widać nie, skoro nie można osadzić w psychiatryku :-)
>> Skąd wiadomo, że nie można? >
> No tak jakoś wynikało z pierwszego artykułu. Ile w tym prawdy to nie
> wiem.

W pierwszym artykule pominięto kilka kluczowych aspektów. To, że gościa
"przypadkowo popchnięto. To, ze wcześniej się "spięli" o naruszanie
"przestrzeni intymnej".
 >
>>> Aczkolwiek sugeruję, że to się po prostu nie opłaca, więc może
>>> słusznie pozwolono wyjechac. :-)
>> Może deportowano?
> Wedle artykułu sam wyjechał. Co na jedno wychodzi, w kwestii skutków
> dla nas - nie ma go. Ale może wrócić ?

Wg artykułu, to napisał, ze jest w Wielkiej Brytanii. Ja tam nie
widziałem słowa, jak się tam znalazł. Co oczywiście nie wyklucza wyjazdu. >
> Ale ale - po takim uzasadnieniu, to na jakiej podstawie deportować?
> Niewinny przecież :-) No dobra - może mu się wiza skończyła i/lub
> nie wyjechał w terminie, bo wszak w szpitalu zamknięty był :-)

Albo pewnie jeszcze kilka innych możliwości. Po prostu tego nie wiemy.
--
(~) Robert Tomasik
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682879
Author: Robert Tomasik
Date: Tue, 13 May 2025 21:13
35 lines
1633 bytes
W dniu 13.05.2025 o 13:53, J.F pisze:

> Papierosów znane, alkoholu znane,
> maryśki ... no jak znane, skoro nie wolno ? :-)

W Polsce nie wolno. Są kraje, gdzie wolno.>
> A dopalaczy taka masa, że chyba nikt nie wie jak działają.
> Szczególnie, że znów nie wolno :-)

Ale ludzie mają to w odwłoku, więc da się zbadać. Jakoś trzeba ratować.>
>> łączenie tych różnych substancji. Substancji psychoaktywnych jest masa.
>> Chyba nikt nie zbadał skutków wszystkich możliwych połączeń. W wypadku
>> dopalaczy, to jeszcze był moment, ze co rusz coś tam wymyślano.>
> I ustało, czy nadal wymyślają?

Nie bardzo jest sens. Te "dopalacze" stanowiły ominięcie listy
zakazanych substancji. Podmieniało się jakiś atom i już była inna
niewpisana na wykaz substancja. W końcu ustawodawca zdefiniował to tak,
ze nei da się obejść, wiec i nie ma sensu obchodzić.>
> Natomiast w USA ponoć bardzo popularny i problematyczny jest fentanyl.
> Tani, czy co ?

Dostępny. Bardzo skuteczny. Tylko strasznie szybko się uodparniasz. Ma
sens przy działaniach ratowniczych.

>> Idąc tym tokiem rozumowania każdego należałoby zamknąć. Wykluczysz, ze
>> Ty, czy ja zażremy się jakiegoś syfu bezwiednie i zaczniemy eliminować
>> "zagrożenie" wokół siebie młotem? >
> Nie. Ale jak zabezpieczyć społeczeństwo przed tym?
> Bo tolerować chyba też nie możemy. Jeden przypadek na siłowni to niby
> tylko jeden, ale czy tak pozostanie ?

Co chwilę są podobne zdarzenia. Tylko jedne kończą się gorzej
(warszawski drwal), a drugie lepiej (czarnoskóry operator młota).
--
(~) Robert Tomasik
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682880
Author: Robert Tomasik
Date: Tue, 13 May 2025 21:18
20 lines
1311 bytes
W dniu 13.05.2025 o 17:34, J.F pisze:
> No OK, może typowa. Ale ketaminy nie stwierdzono 😛

Wiemy, ze szukano? Pytam. Czas wykrywalności ketaminy w organizmie
zależy od wielu czynników, takich jak dawka, sposób przyjęcia,
częstotliwość użycia, masa ciała, metabolizm oraz rodzaj badania. W
przypadku krwi ketamina jest zwykle wykrywalna do 24 godzin po
jednorazowym użyciu. U osób stosujących ją regularnie lub w większych
dawkach może być obecna we krwi nawet do 2–3 dni. W moczu ketamina oraz
jej główny metabolit – norketamina – mogą być wykrywane od 2 do 4 dni po
jednorazowym zażyciu. U osób nadużywających substancji czas ten może
wydłużyć się do 7–14 dni. W ślinie ketamina utrzymuje się zazwyczaj
przez 12 do 24 godzin, choć ten typ testu stosowany jest rzadziej.
Najdłuższy okres wykrywalności dotyczy włosów – tam ketamina może być
obecna nawet przez kilka miesięcy (nawet do 90 dni lub dłużej), choć
tego typu analiza należy do najrzadziej wykonywanych i jest stosowana
głównie w badaniach specjalistycznych. Na długość wykrywalności wpływa
również wiele innych czynników, takich jak nawodnienie organizmu, pH
moczu, wydolność wątroby i nerek, a także indywidualna szybkość metabolizmu.
--
(~) Robert Tomasik
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682881
Author: "J.F"
Date: Tue, 13 May 2025 21:24
51 lines
2111 bytes
On Tue, 13 May 2025 21:13:04 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 13.05.2025 o 13:53, J.F pisze:
>> Papierosów znane, alkoholu znane,
>> maryśki ... no jak znane, skoro nie wolno ? :-)
>
> W Polsce nie wolno. Są kraje, gdzie wolno.

No ale ja w Polsce żyję, to nie wiem, bo nie wolno :-P

>> A dopalaczy taka masa, że chyba nikt nie wie jak działają.
>> Szczególnie, że znów nie wolno :-)
>
> Ale ludzie mają to w odwłoku, więc da się zbadać. Jakoś trzeba ratować.>

>>> łączenie tych różnych substancji. Substancji psychoaktywnych jest masa.
>>> Chyba nikt nie zbadał skutków wszystkich możliwych połączeń. W wypadku
>>> dopalaczy, to jeszcze był moment, ze co rusz coś tam wymyślano.>
>> I ustało, czy nadal wymyślają?
>
> Nie bardzo jest sens. Te "dopalacze" stanowiły ominięcie listy
> zakazanych substancji. Podmieniało się jakiś atom i już była inna
> niewpisana na wykaz substancja. W końcu ustawodawca zdefiniował to tak,
> ze nei da się obejść, wiec i nie ma sensu obchodzić.>

W Polsce. A krajów ze dwie setki.
Jedna Polska to nie powód do inwencji :-)

>> Natomiast w USA ponoć bardzo popularny i problematyczny jest fentanyl.
>> Tani, czy co ?
> Dostępny. Bardzo skuteczny. Tylko strasznie szybko się uodparniasz. Ma
> sens przy działaniach ratowniczych.

Tak pospolicie chyba nie sprzedają, i o to cała wojna ...

>>> Idąc tym tokiem rozumowania każdego należałoby zamknąć. Wykluczysz, ze
>>> Ty, czy ja zażremy się jakiegoś syfu bezwiednie i zaczniemy eliminować
>>> "zagrożenie" wokół siebie młotem? >
>> Nie. Ale jak zabezpieczyć społeczeństwo przed tym?
>> Bo tolerować chyba też nie możemy. Jeden przypadek na siłowni to niby
>> tylko jeden, ale czy tak pozostanie ?
>
> Co chwilę są podobne zdarzenia. Tylko jedne kończą się gorzej
> (warszawski drwal), a drugie lepiej (czarnoskóry operator młota).

No i jak traktujecie rodaków?

Tak jak Shrek mówi - najlepiej nic nie robić, może nikogo nie zabije?

A warszawski drwal ... dobrego papugi potrzebuje, i dostanie taką samą
opinię ? :-P

J.
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682882
Author: Robert Tomasik
Date: Tue, 13 May 2025 21:27
25 lines
1399 bytes
W dniu 13.05.2025 o 12:26, Kviat pisze:

>> Taki sztandarowy przykład z wykładów, to spożywanie alkoholu przez
>> dziewczynę. No jak kobieta spożywa alkohol sam na sam z facetem, to
>> generalnie domniemywa się, że zdaje sobie sprawę z tego, jak on działa.
> Albo jakiś dziwny wykład, albo znowu czegoś nie zrozumiałeś.
> A nie domniemywa się, że facet zdaje sobie sprawę jak alkohol działa?
> Kobiety są mądre, a faceci to debile, więc to nie wina facetów?

Przypadki zgwałcenia pijanych facetów przez trzeźwe kobiety są tak
sporadyczne, że nikt tego nie analizuje. >
>> I tu nie chodzi już nawet o urżnięcie się w trupa i wykorzystanie tego
>> faktu przez faceta,
> Aha... czyli facet wykorzystał, ale to wina kobiety, bo "generalnie
> domniemywa się, że (kobieta) zdaje sobie sprawę z tego, jak on działa"?
> Serio robią wam takie wykłady, czy znowu coś pokręciłeś?
>> a takie lekkie oszołomienie, które sprawi, że dziewczyna pozwoli na
>> więcej, a potem może się okazać, że już nie będzie odwrotu.
>
> Jak to nie będzie odwrotu? Pozwoliła na więcej i tyle. Tylko tyle.
> Ten facet jest upośledzony, że nie potrafi przerwać, gdy kobieta powie
> "nie", albo "tyle wystarczy, dalej nie", czy o co ci chodzi?
Jak nie powie "nie"? No i znasz jakiś przepis, ze osoba upośledzona nie
może uprawiać seksu?
--
(~) Robert Tomasik
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682884
Author: Shrek
Date: Tue, 13 May 2025 22:04
20 lines
693 bytes
W dniu 13.05.2025 o 12:24, J.F pisze:

>> Samo z siebie głupie nie jest - głupie jest to że to kwadratura koła
>> prowadząca do systemowej bezkarności.
>
> Jak wariat, to kary nie zrozumie.

Co nie znaczy że powinien pozostawac bezkarny.
> Coś chyba w kwestii uzasadnienia, co powoduje, że ani do więzienia,
> ani do wariatkowa zamknąc nie można.
>
> Się zaskarży, jak prokurator lub sąd zmieni, to będzie można.
Po poznaniu szczególów wychodzi na to że można zaskarżyć umorzenie ze
względu na niepoczytalność - nie zachodzi ono w przypadków alko i dragów.


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682885
Author: "J.F"
Date: Tue, 13 May 2025 22:04
84 lines
3551 bytes
On Tue, 13 May 2025 21:00:15 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 13.05.2025 o 11:47, J.F pisze:
>>>>>> Czy pomyłka prokuratora w decyzjach?
>>>>> Na jakiej podstawie chcesz to wnioskować? Nie mamy dostępu do
>>>>> akt. Oczywiście nie można wykluczyć błędu, ale mimo wszystko
>>>>> ufałbym profesjonalizmowi.
>>>> A czyż nie nie sugerujesz, że jakby coś innego napisał, to by
>>>> można ... hm ... przymusowo leczyć?
>>> Celem prokuratora nie jest napisanie tego, co by pozwoliło
>>> przymusowo leczyć podejrzanego tylko prawdy.
>> Ech, żeby ten prokurator zawsze był taki uczciwy.
>
> Zazwyczaj jest. To, ze są ludzie na siłę próbujący wykazać, ze nie, tego
> nie zmieni.>

Tylko tam czasem przymknie na 3 miesiące, pół roku, rok ... niech się
przyzna.

A jakby jednak trafił w głowę i zabił?

>> Ale to by wypadało chyba się upewnić, jakie jest ryzyko powtórki, bo
>> jak jest ... trzeba leczyć? I izolować?
>
> Zaintrygowałeś mnie. Jakbyś chciał to w praktyce realizować? Podawać mu
> Marihuanę i dopalacze, a następnie popychać i sprawdzić, czy ponownie
> przywal;i młotem? >

A może wystarczy zamknąc w tym psychiatryku na dłużej ?

Albo i więzieniu, skoro nie wariat :-P

>>>>> Wpis taki dokonywany jest na podstawie art. 24 rozporządzenia
>>>>> (UE) 2018/1861 w sprawie SIS w odniesieniu do wjazdu i pobytu
>>>>> obywateli państw trzecich. Jednym z powodów może być "Stanowi
>>>>> rzeczywiste, aktualne i wystarczająco poważne zagrożenie dla
>>>>> porządku publicznego lub bezpieczeństwa wewnętrznego". W
>>>>> odniesieniu do opisanego tu "operatora młota" chyba ten
>>>>> warunek jest spełniony.
>>>> Widać nie, skoro nie można osadzić w psychiatryku :-)
>>> Skąd wiadomo, że nie można? >
>> No tak jakoś wynikało z pierwszego artykułu. Ile w tym prawdy to nie
>> wiem.
>
> W pierwszym artykule pominięto kilka kluczowych aspektów. To, że gościa
> "przypadkowo popchnięto. To, ze wcześniej się "spięli" o naruszanie
> "przestrzeni intymnej".

Prokurator już tego nie napisał. Tylko "zaczął sie zachowywać
irracjonalnie".
Zreszą - skoro taka niepoczytalność chemicznie wywołana, to czemu niby
inne działania miałyby miec znaczenie? początek psychozy.

No ale jak to się ma do tego, czy można niewinnemu zabronić wjazdu do
Schengen, czy nie :-)

>>>> Aczkolwiek sugeruję, że to się po prostu nie opłaca, więc może
>>>> słusznie pozwolono wyjechac. :-)
>>> Może deportowano?
>> Wedle artykułu sam wyjechał. Co na jedno wychodzi, w kwestii skutków
>> dla nas - nie ma go. Ale może wrócić ?
>
> Wg artykułu, to napisał, ze jest w Wielkiej Brytanii. Ja tam nie
> widziałem słowa, jak się tam znalazł. Co oczywiście nie wyklucza wyjazdu. >

Wolny człowiek, może jechac gdzie chce :-)

A co to za drugi artykuł - bo chyba nie widziałem w wątku?

>> Ale ale - po takim uzasadnieniu, to na jakiej podstawie deportować?
>> Niewinny przecież :-) No dobra - może mu się wiza skończyła i/lub
>> nie wyjechał w terminie, bo wszak w szpitalu zamknięty był :-)
>
> Albo pewnie jeszcze kilka innych możliwości. Po prostu tego nie wiemy.

Ale ale - to ja się dopieprze w kwestii prawno-proceduralnej:
Zdarzenie miało miejsce 12.02. Zaraz potem zawieziono do wariatkowa.

Którego chyba nie opuścił aż do decyzji prokuratora?
Umorzenie napisano 25.04 ... i gdzie był wtedy podejrzany?
Bo podejrzewam, że ciągle w psychiatryku ... ale wtedy prokurator go
uwalnia innym pismem?
Wcześniej, później?


J.
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682886
Author: Shrek
Date: Tue, 13 May 2025 22:08
40 lines
1304 bytes
W dniu 13.05.2025 o 10:46, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 13.05.2025 o 06:21, Shrek pisze:
>
>>>> Postanowienie:
>>>> https://x.com/MichalCichy/status/1920443470386237818
>>>> Trawka z dopalaczami...
>>> Poczytaj na drugiej stronie pośrodku ten fragment o naruszani
>>> przestrzeni i przypadkowym unikiem ofiary, w trakcie którego
>>> napastnik został uderzony i przeproszony.
>> Coś pokręciłeś:P
>
> Tak ja rozumiem to uzasadnienie.

Źle zrozumiałeś. Prokurator napisał że jego odczucia były nieracjonalne.

>>> Na ostatniej stronie jest taki fragment, że sprawca nie wiedział o
>>> tym, że zażył coś innego, niż marihuanę. Jak podejrzewałem, to jest
>>> szereg okoliczności pominiętych w artykule.
>> Przyjmowanie alko czy narkotyków z definicji wyłącza korzystanie ze
>> zniesieia poczytalności.
>>
> Nie zawsze. Po pierwsze musi być świadome.

No raczej za niego nikt nie zapalił:P

> Tu w naszym wypadku z uzasadnienia wynika, że sprawca połączył różne
> substancje. Marihuana w wielu kręgach jest traktowana jak alkohol czy
> papierosy. To używka, a nie narkotyk.

Hmmm. Naciągasz...

>> WAT?

> Co ma ta zasłużona uczelnia do rzeczy?

Nic:P
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682888
Author: "J.F"
Date: Tue, 13 May 2025 22:16
19 lines
721 bytes
On Tue, 13 May 2025 21:18:33 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 13.05.2025 o 17:34, J.F pisze:
>> No OK, może typowa. Ale ketaminy nie stwierdzono 😛
>
> Wiemy, ze szukano? Pytam.

No chyba powinni, skoro taka popularna.

> Czas wykrywalności ketaminy w organizmie
> zależy od wielu czynników, takich jak dawka, sposób przyjęcia,
> częstotliwość użycia, masa ciała, metabolizm oraz rodzaj badania. W
> przypadku krwi ketamina jest zwykle wykrywalna do 24 godzin po
> jednorazowym użyciu. U osób stosujących ją regularnie lub w większych
> dawkach może być obecna we krwi nawet do 2–3 dni.

A marihuana dłużej daje się wykryć ?

No ale tu policja zgarnęła na gorącym uczynku.

J.
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682889
Author: "J.F"
Date: Tue, 13 May 2025 22:17
18 lines
809 bytes
On Tue, 13 May 2025 21:27:07 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 13.05.2025 o 12:26, Kviat pisze:
>>> Taki sztandarowy przykład z wykładów, to spożywanie alkoholu przez
>>> dziewczynę. No jak kobieta spożywa alkohol sam na sam z facetem, to
>>> generalnie domniemywa się, że zdaje sobie sprawę z tego, jak on działa.
>> Albo jakiś dziwny wykład, albo znowu czegoś nie zrozumiałeś.
>> A nie domniemywa się, że facet zdaje sobie sprawę jak alkohol działa?
>> Kobiety są mądre, a faceci to debile, więc to nie wina facetów?
>
> Przypadki zgwałcenia pijanych facetów przez trzeźwe kobiety są tak
> sporadyczne, że nikt tego nie analizuje. >

Może nawet nie takie sporadyczne ... ale czy facet będzie się czuł
zgwałcony ?

No chyba, że przez chłopa, to wtedy tak :-)


J.
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682894
Author: Robert Tomasik
Date: Wed, 14 May 2025 00:00
59 lines
2544 bytes
W dniu 13.05.2025 o 22:04, J.F pisze:

>> Zazwyczaj jest. To, ze są ludzie na siłę próbujący wykazać, ze
>> nie, tego nie zmieni.>
> Tylko tam czasem przymknie na 3 miesiące, pół roku, rok ... niech
> się przyzna.

Areszt orzeka sąd.>
> A jakby jednak trafił w głowę i zabił?
>>> Ale to by wypadało chyba się upewnić, jakie jest ryzyko
>>> powtórki, bo jak jest ... trzeba leczyć? I izolować?
>> Zaintrygowałeś mnie. Jakbyś chciał to w praktyce realizować?
>> Podawać mu Marihuanę i dopalacze, a następnie popychać i
>> sprawdzić, czy ponownie przywal;i młotem? >
> A może wystarczy zamknąc w tym psychiatryku na dłużej? Albo i
> więzieniu, skoro nie wariat :-P

Czyli też nie masz pomysłu.

>> W pierwszym artykule pominięto kilka kluczowych aspektów. To, że
>> gościa "przypadkowo popchnięto. To, ze wcześniej się "spięli" o
>> naruszanie "przestrzeni intymnej".
> Prokurator już tego nie napisał. Tylko "zaczął sie zachowywać
> irracjonalnie". Zreszą - skoro taka niepoczytalność chemicznie
> wywołana, to czemu niby inne działania miałyby miec znaczenie?
> początek psychozy.

Jak nie napisał. Przecież właśnie to jest napisane w postanowieniu.>
> No ale jak to się ma do tego, czy można niewinnemu zabronić wjazdu
> do Schengen, czy nie :-)

Można. Jeśli stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa. Winy tu ponosić nie
musi. >
>> Wg artykułu, to napisał, ze jest w Wielkiej Brytanii. Ja tam nie
>> widziałem słowa, jak się tam znalazł. Co oczywiście nie wyklucza
>> wyjazdu. >
> Wolny człowiek, może jechac gdzie chce :-)

Albo nie, jak nie ma wizy.>
> A co to za drugi artykuł - bo chyba nie widziałem w wątku?

Jaki drugi artykuł?>
>>> Ale ale - po takim uzasadnieniu, to na jakiej podstawie
>>> deportować? Niewinny przecież :-) No dobra - może mu się wiza
>>> skończyła i/lub nie wyjechał w terminie, bo wszak w szpitalu
>>> zamknięty był :-)
>> Albo pewnie jeszcze kilka innych możliwości. Po prostu tego nie
>> wiemy.
> Ale ale - to ja się dopieprze w kwestii prawno-proceduralnej:
> Zdarzenie miało miejsce 12.02. Zaraz potem zawieziono do wariatkowa.
> Którego chyba nie opuścił aż do decyzji prokuratora? Umorzenie
> napisano 25.04 ... i gdzie był wtedy podejrzany? Bo podejrzewam, że
> ciągle w psychiatryku ... ale wtedy prokurator go uwalnia innym
> pismem? Wcześniej, później?
Czemu w psychiatryku?

Na pewno nie później, bo trudno, by osoba nie będąca podejrzanym była
pozbawiona wolności.
--
(~) Robert Tomasik
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682895
Author: Robert Tomasik
Date: Wed, 14 May 2025 00:03
18 lines
735 bytes
W dniu 13.05.2025 o 21:24, J.F pisze:

>>> Papierosów znane, alkoholu znane,
>>> maryśki ... no jak znane, skoro nie wolno ? :-)
>> W Polsce nie wolno. Są kraje, gdzie wolno.
> No ale ja w Polsce żyję, to nie wiem, bo nie wolno :-P

Czy do wiedzy, jak działa Arszenik koniecznie musisz go spróbować? Są
książki. Jest internet.

>> Co chwilę są podobne zdarzenia. Tylko jedne kończą się gorzej
>> (warszawski drwal), a drugie lepiej (czarnoskóry operator młota).
> No i jak traktujecie rodaków? Tak jak Shrek mówi - najlepiej nic nie robić, może nikogo nie zabije?
> A warszawski drwal ... dobrego papugi potrzebuje, i dostanie taką samą
> opinię ? :-P
>
Uważasz, ze on jest normalny?
--
(~) Robert Tomasik
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682896
Author: Robert Tomasik
Date: Wed, 14 May 2025 00:06
19 lines
870 bytes
W dniu 13.05.2025 o 22:16, J.F pisze:

>>> No OK, może typowa. Ale ketaminy nie stwierdzono ������
>> Wiemy, ze szukano? Pytam.
> No chyba powinni, skoro taka popularna.

Z czego wnosisz, że popularna?>
>> Czas wykrywalności ketaminy w organizmie
>> zależy od wielu czynników, takich jak dawka, sposób przyjęcia,
>> częstotliwość użycia, masa ciała, metabolizm oraz rodzaj badania. W
>> przypadku krwi ketamina jest zwykle wykrywalna do 24 godzin po
>> jednorazowym użyciu. U osób stosujących ją regularnie lub w większych
>> dawkach może być obecna we krwi nawet do 2–3 dni.
> A marihuana dłużej daje się wykryć ?
> No ale tu policja zgarnęła na gorącym uczynku.

Marihuana jest narkotykiem, to i testery są - choćby celem eliminacji
kierujących pod jej wpływem. A etamina, to środek przeciwbólowy.
--
(~) Robert Tomasik
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682897
Author: Robert Tomasik
Date: Wed, 14 May 2025 00:08
22 lines
1111 bytes
W dniu 13.05.2025 o 22:17, J.F pisze:

>>>> Taki sztandarowy przykład z wykładów, to spożywanie alkoholu przez
>>>> dziewczynę. No jak kobieta spożywa alkohol sam na sam z facetem, to
>>>> generalnie domniemywa się, że zdaje sobie sprawę z tego, jak on działa.
>>> Albo jakiś dziwny wykład, albo znowu czegoś nie zrozumiałeś.
>>> A nie domniemywa się, że facet zdaje sobie sprawę jak alkohol działa?
>>> Kobiety są mądre, a faceci to debile, więc to nie wina facetów?
>> Przypadki zgwałcenia pijanych facetów przez trzeźwe kobiety są tak
>> sporadyczne, że nikt tego nie analizuje. >
> Może nawet nie takie sporadyczne ... ale czy facet będzie się czuł
> zgwałcony ?

Jak nie będzie się czuł zgwałcony, to nie będzie zgwałcony. Wydaje mi
się, że z Kviatem wchodzicie na jakiś wyższy poziom abstrakcji już mi
niedostępny. >
> No chyba, że przez chłopa, to wtedy tak :-)

Jak nie bedzie się czuł zgwałcony, to nawet w wypadku faceta nie. Na tym
to polega. I właśnie w tym cały problem. To jest dość abstrakcyjne i
trudne do oceny.
--
(~) Robert Tomasik
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682898
Author: Robert Tomasik
Date: Wed, 14 May 2025 00:13
34 lines
1409 bytes
W dniu 13.05.2025 o 22:08, Shrek pisze:

>>>>> Postanowienie:
>>>>> https://x.com/MichalCichy/status/1920443470386237818
>>>>> Trawka z dopalaczami...
>>>> Poczytaj na drugiej stronie pośrodku ten fragment o naruszani
>>>> przestrzeni i przypadkowym unikiem ofiary, w trakcie którego
>>>> napastnik został uderzony i przeproszony.
>>> Coś pokręciłeś:P
>> Tak ja rozumiem to uzasadnienie.
> Źle zrozumiałeś. Prokurator napisał że jego odczucia były nieracjonalne.

Bo pewnie były. Tylko co to zmienia?>
>>>> Na ostatniej stronie jest taki fragment, że sprawca nie wiedział o
>>>> tym, że zażył coś innego, niż marihuanę. Jak podejrzewałem, to jest
>>>> szereg okoliczności pominiętych w artykule.
>>> Przyjmowanie alko czy narkotyków z definicji wyłącza korzystanie ze
>>> zniesieia poczytalności.
>> Nie zawsze. Po pierwsze musi być świadome.
> No raczej za niego nikt nie zapalił:P
>
Idziesz przez las i wchodzisz na minę, która urywa Ci stopę. Czy można
przyjąć, że sam na nią nastąpiłeś i chcącemu nie dzieje się krzywda?

>> Tu w naszym wypadku z uzasadnienia wynika, że sprawca połączył różne
>> substancje. Marihuana w wielu kręgach jest traktowana jak alkohol czy
>> papierosy. To używka, a nie narkotyk.
> Hmmm. Naciągasz...
>>> WAT?
>> Co ma ta zasłużona uczelnia do rzeczy?
> Nic:P

"Litwo, ojczyzno moja ..."
--
(~) Robert Tomasik
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682902
Author: Marcin Debowski
Date: Wed, 14 May 2025 01:13
8 lines
315 bytes
On 2025-05-13, Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> wrote:
> W pierwszym artykule pominięto kilka kluczowych aspektów. To, że gościa
> "przypadkowo popchnięto. To, ze wcześniej się "spięli" o naruszanie
> "przestrzeni intymnej".

Co to jest ta "przestrzeń intymna"? Okolice genitaliów? :)

--
Marcin
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682903
Author: Shrek
Date: Wed, 14 May 2025 06:16
23 lines
767 bytes
W dniu 14.05.2025 o 00:13, Robert Tomasik pisze:

>>>> Coś pokręciłeś:P
>>> Tak ja rozumiem to uzasadnienie.
>> Źle zrozumiałeś. Prokurator napisał że jego odczucia były nieracjonalne.
>
> Bo pewnie były. Tylko co to zmienia?>

Wszystko - że żadnej winy ofiary w tym nie było, a jedyne odczucia
gościa co miał zniesioną poczytalność. Innymi słowy to tylko bajki
oskarżonego.

>>> Nie zawsze. Po pierwsze musi być świadome.
>> No raczej za niego nikt nie zapalił:P
>>
> Idziesz przez las i wchodzisz na minę, która urywa Ci stopę. Czy można
> przyjąć, że sam na nią nastąpiłeś i chcącemu nie dzieje się krzywda?

Poważnie?
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682907
Author: Robert Tomasik
Date: Wed, 14 May 2025 07:11
23 lines
920 bytes
W dniu 14.05.2025 o 06:16, Shrek pisze:

>>>>> Coś pokręciłeś:P
>>>> Tak ja rozumiem to uzasadnienie.
>>> Źle zrozumiałeś. Prokurator napisał że jego odczucia były
>>> nieracjonalne.
>> Bo pewnie były. Tylko co to zmienia?>
> Wszystko - że żadnej winy ofiary w tym nie było, a jedyne odczucia
> gościa co miał zniesioną poczytalność. Innymi słowy to tylko bajki
> oskarżonego.

Ty co rusz widujesz baśniowe postacie na ulicach i wydaje Ci się, że to
usprawiedliwia wypisywanie farmazonów.
 >
>>>> Nie zawsze. Po pierwsze musi być świadome.
>>> No raczej za niego nikt nie zapalił:P
>> Idziesz przez las i wchodzisz na minę, która urywa Ci stopę. Czy
>> można przyjąć, że sam na nią nastąpiłeś i chcącemu nie dzieje się
>> krzywda?
> Poważnie?
Przyjmijmy, że nadeptując śmiejesz się "w pas", jeśli ma to dla Ciebie
znaczenie. Dla mnie akurat nie ma.
--
(~) Robert Tomasik
Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682909
Author: "J.F"
Date: Wed, 14 May 2025 10:19
38 lines
1678 bytes
On Wed, 14 May 2025 00:08:59 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 13.05.2025 o 22:17, J.F pisze:
>>>>> Taki sztandarowy przykład z wykładów, to spożywanie alkoholu przez
>>>>> dziewczynę. No jak kobieta spożywa alkohol sam na sam z facetem, to
>>>>> generalnie domniemywa się, że zdaje sobie sprawę z tego, jak on działa.
>>>> Albo jakiś dziwny wykład, albo znowu czegoś nie zrozumiałeś.
>>>> A nie domniemywa się, że facet zdaje sobie sprawę jak alkohol działa?
>>>> Kobiety są mądre, a faceci to debile, więc to nie wina facetów?
>>> Przypadki zgwałcenia pijanych facetów przez trzeźwe kobiety są tak
>>> sporadyczne, że nikt tego nie analizuje. >
>> Może nawet nie takie sporadyczne ... ale czy facet będzie się czuł
>> zgwałcony ?
> Jak nie będzie się czuł zgwałcony, to nie będzie zgwałcony. Wydaje mi
> się, że z Kviatem wchodzicie na jakiś wyższy poziom abstrakcji już mi
> niedostępny. >

Hm, załóżmy, że kobieta chłopa spiła, podała "pigułkę gwałtu", czy
takiego papieroska z marychą i ketaminą, i chłop nie był poczytalny
...

>> No chyba, że przez chłopa, to wtedy tak :-)
>
> Jak nie bedzie się czuł zgwałcony, to nawet w wypadku faceta nie. Na tym
> to polega. I właśnie w tym cały problem. To jest dość abstrakcyjne i
> trudne do oceny.

No nie wiem, nie wiem - w Londynie skazano jakiegoś czarnego, za gwałt
na Polaku.
Polak był tak spity, że nic nie zauważył, ale kamery w metrze
zarejestrowały.

Hm, a podobnie z kobietami?
Upić taką, albo podać GHB ... no nie będzie się czuła gwałcona.

Ale potem otrzeźwieje i jak się dowie, to się może poczuć zgwałcona ?

J.

Re: Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
#682912
Author: "J.F"
Date: Wed, 14 May 2025 10:37
44 lines
1684 bytes
On Wed, 14 May 2025 00:06:20 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 13.05.2025 o 22:16, J.F pisze:
>
>>>> No OK, może typowa. Ale ketaminy nie stwierdzono ������
>>> Wiemy, ze szukano? Pytam.
>> No chyba powinni, skoro taka popularna.
>
> Z czego wnosisz, że popularna?>

Skoro psychiatrzy wiedzą, jak to z marychą współdziała, to chyba
popularna ...

>>> Czas wykrywalności ketaminy w organizmie
>>> zależy od wielu czynników, takich jak dawka, sposób przyjęcia,
>>> częstotliwość użycia, masa ciała, metabolizm oraz rodzaj badania. W
>>> przypadku krwi ketamina jest zwykle wykrywalna do 24 godzin po
>>> jednorazowym użyciu. U osób stosujących ją regularnie lub w większych
>>> dawkach może być obecna we krwi nawet do 2–3 dni.
>> A marihuana dłużej daje się wykryć ?
>> No ale tu policja zgarnęła na gorącym uczynku.
>
> Marihuana jest narkotykiem, to i testery są - choćby celem eliminacji
> kierujących pod jej wpływem.

No ale to na bieżąco, a nie po 24h ... czy tam 48h ...

>A ketamina, to środek przeciwbólowy.

Z działaniem narkotycznym/psychoaktywnym.
Stwierdzonym ustawowo.

Dentysta jej raczej nie wypisze, bo chyba nie ma w tabletkach.

Ale może psychiatra, bo stosowana jako lek przeciwdepresyjny - zapewne
w minimalnych dawkach.

Stosowana przez anastezjologów, i nie wolno prowadzic samochodu przez
24h. To i testy powinniscie miec :-P

Hm, minimalnych dawkach? To za co te 200 tys zl?
https://www.medonet.pl/choroby-od-a-do-z/choroby-i-zaburzenia-psychiczne,zmiany-od-1-lipca--kosztowne-leki-na-depresje-z-refundacja,artykul,79587193.html

A po 1.5h pacjent wraca do domu ... np własnym samochodem?

J.
Page 1 of 3 • 133 total messages
Thread Navigation

This is a paginated view of messages in the thread with full content displayed inline.

Messages are displayed in chronological order, with the original post highlighted in green.

Use pagination controls to navigate through all messages in large threads.

Back to All Threads